Rysiek88 napisał(a):
Moja mamuśka chciała tez nowego, dopóki nie wsiadła do mojej Żabci
Fotele, skóra, tablica, brzmienie silnika, oszczędnośc, gabaryty, luksus, klasa
Już nie chciała żadnego innego
Miałem dokładnie podobnie, kazdy patrzyl sceptycznie na stara bude, wytarty fotel, itd.. do momentu kiedy wsiedli, posluchali fajnego radia, komfortu kanap, siedzen, fajnego zawieszenia, nagrzewania auta ktore dziala szybciutko (o wiele szybciej niz w moim yarisie z 2004)
Co do kolegi szukajacego autka - moze A3 1.9 TDI Ci przypadnie do gustu? Nieco mniejszy od A4 jednak bardzo fajne autko i klubowicze Ci to moga potwierdzic grunt to dobry stan... a nie (jak sie wiekszosc sugeruje - rok)...
Najlepszy przyklad to moja niunia - mam wgniecenie na drzwiach po niewielkiej stluczce, troche elektroniki nie dzialalo, jednak silnik tip-top, diagnosta mowil kupowac i jezdzic, z rzeczy ktore wymienilem (poza plynami, rozrzadem) to tylko skrzynia biegow (synchronizatory poszly a mialem okazje kupic skrzynie z malym przebiegiem) i tyle, jezdze do dzis, auto spala mniej niz moj Yaris 1.0 (wg prasy najekonomiczniejsze auto roku 2005)
Tak jak kolega pisal - czytaj na forum, duzo naprawde mozna sie dowiedziec na co zwracac uwage itd,
powodzenia i pozdro