.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam

chodze napalony od 2 miesiecy na 200-tke...
mam pytanie, bo przegladam forum i po podpisach probuje znalesc kogos kto ma audi 200 albo mial i zna...
chodzi mi o audi typ 44 [ rocznik od 88 - 90 ] mnie interesuje. 2,2T Q
jak mozecie to podsmujcie ta pozycje:)
a kase juz zbieram na nia jak bedzie troche to jazda do reichu bo 200
jak ktos chcialbty sie podzielic info to chetnie pogadam na gg. { na PM wysle number }
pytalem juz w sklepach jak z czesciami i jeden gosc powiedzial ze nie ma najmniejszego problemu takze jeden kamien z serca.
ale powiedzmy jaki gaz musialby do niej byc?
jaka jest w eksploatacji, jaka mniej wiecej jest zywotnosc silnika...
ryje w necie troche ale znalazlem tylko dane techniczne, mase zdjec, ( co mnie ceszy zreszta ), ale opini zwyklego usera nigdzie.

z gory dzieki za info.
pzdr maciek

a więc tak choć nie powinno się tak zaczynać :
1. autko cudowne choć podejrzewam że czeka Cię walka przy doprowadzeniu do normalnego stanu
2. Quattro cudowne choć polecam naukę jazdy bez zadufania w swoje możliwości
3. U mnie najczęściej się psuje łącznik stabilizatora z tyłu co powoduje lekkie stukanie. Mam na liczniku prawie 330 tysi i w zawieszeniu nie robiłem nic a przejechałem sam jakieś 100 tysi
4. Co do gazu polecam szanownego Pana o nicku Kuba Zak on Ci wyjaśni
5. Pompa wspomagania będzie cieknąć jak wszędzie ale uszczelnianie kpl naprawczym daje efekt

Wrazie czego służę pomocą bo na silniku zjadłem wszystkie szczerbate kły (2,2 Turbo 10 V - osobiście polecałbym jednak 20 V)

brać i cieszyć się

Aż sie cisną na usta pewne słowa
Czytać forum.. a dokładnie pewien mały wątek
http://forum.audiklub.pl/viewtopic.php?t=258 tu znajdziesz odpowiedzi na wiele swoich pytań.
M. in. opinie o samochodzie oraz jaki gaz do autka.

Pozdrawiam

A jak chcesz kupić 200 2.2T 20V Q to wal do Migla. Jego autko jest godne polecenia i jest już nieco podkręcone.

i w dodatku tanie jak barszcz!

Daj sobie spokój z gazem

Gorąco polecam ten model!!! Sam mam taki. Ten samochodzik ma charakter !!! Jak sie z nim dobrze dogadasz to bedzie ci sluzyl.
Sprawny samochodzik przyniesie ci duzooo frajdy, choc czasem bedzie trzeba co nieco podłubać, wiec albo sam sie znasz na tym, albo masz duzo pieniędzy. Silniki turbo 2.2 10 V sa mocno skomplikowane, sadze ze 20V turbo bedzie prostrzy, gdyz nie ma tam juz k-jetronika tylko wtrysk elektroniczny.

Zresztą poczytaj sobie www.sjmautotechnik.com dowiesz sie wszystkiego o obydwu wersjach.

P.S. Najlepiej niech ktoś Cie przewiezie takim ... ja pamiętam swój pierwszy raz

Witam

Ja miałem 2 szt 200 20V... znaczy tą drugą jeszcze mam

Co do gazu to tylko wtrysk sekwencja, koszt około 4500-5000 zł

Co do autka to super, wygodne, w miarę szybkie i niepozorne.

Ceny części dosyć wysokie w wersji 20V, wiele takich samych jak w V8. Natomiast w 10V wiele takich samych jak w 100 C3, więc i sporo tańsze.

Pewnie czeka cię walka ze szczelnością dolotu, jak kupisz 20V to świece i kable WN do wymiany pewnie będą (a jak do gazu to prawie na pewno), koszt około 1000 zł. W 200 20V oryginalnie są tarcze UFO, też nietanie (koło 1500 zł komplet da się wyrwać), ale często można trafić na przerobione hamulce z przodu, to i lepiej dla hamowania i dla kieszeni.
Koszt np. sprzęgła kompletnego to 1000-1200 zł. Ogólnie części są dostepne, ale do 20V część tylko w ASO, nie ma w generykach, no i ceny nie najniższe. Spalanie w 20V na trasie 10-14 litrów, w mieście 14-18 litrów (benzyna).

Ok, wystarczy tego zniechęcania Autko super, ale większość egzemplarzy wymaga zadbania, jak każde starsze autko. Może poza Migela która jest naprawdę bardzo ładna, chociaż pewnie też coś się do zrobienia znajdzie, Migel ma sedana.

Jak byś chciał kupić Avanta do podłubania to możemy porozmawiać bo będę zmieniał auto w nie strasznie dalekiej przyszłości.

co do przwiezienia do praktycznie kilka razy w tygodniu mam okazje jezdzic V8 przyszlego szwagra dlatego wiem to jest naprawde warte zainteresowania autko bo 200 to starsza werjsa V8.

co do odpowiedzi to naprawde wielkie dzieki za info chlopaki
moze za gora 3 miechy bede juz mial 200 to sie pochwale i pokaze fotki.
chce przywiesc z raichu bo wyjdzie taniej. na "krajowe" poki co mnie nie stac w koncu mam niecale 19 lat
dzieki bardzo jeszcze raz, pzdr.

witam

jak kupisz cos dobrego w niemczech za rozsadna cene to chyba bedzie sukces
poszukaj na www.mobile.de
www.autoscout24.de


nie mozna juz prawie spotkac dobrej audi 200 z dobra cene czesta jest to ponad 1,5 ke a to juz sie za bardzo nie oplaca wiezc chyba ze 20V w dobrym stanie

pozdrawiam

akurat i na mobile i na autoscout24 non stop szukam i do tego szwagier czasami jezdzi ktory zna sie na rzeczy i dosc dobrze zna audi.
wiec z kupnem nie powinienem miec wiekszych problemow.
ale dzieki
pozdro

Gwarantuje, ze latwiej, prosciej, taniej i pewniej bedzie dla Ciebie kupic autko od Migel'a - jesli nadal chce je sprzedac. Pogadaj z nim - chocby po to, aby miec jakis punkt odniesienia

jeśli przeżyjesz marny (jak na 200) wypas u Migela (brak klimy!) to koniecznie bierz od niego. 300 konne cygarko to naprawdę zapierdziela a moc nie jest wyssana z palca! Jak już 200 to tylko 20V, a 10V mijaj szerokim łukiem bo jak się mechaniczny wtrysk zacznie walić to żaden magik ci juz tego nie zestroi żeby chodziło jak Bóg przykazał (wiem coś o tym - miałem dwie 200)

ok skontaktuje sie z nim ale tak jak ataman napisal zeby miec punkt odniesienia bo nie mam kasy jeszcze za bardzo
ale dzieki. a co motoru to chcialem raczej 20 V i przy tej decyzji pozostane po tych komentarzach

pzdr

heh ... to wpadles sobie pogawedzic, czy raczej po konkrety?

P.S. Jak zobaczysz auto Migela ... to zapomnisz o wszystkich innych - a klime za 2 tysiace sobie zamontujesz wiec luz ... aha no tak ... to jest wlasnie 20V ... chociaz jezeli nie masz co miesiac kasy do wsadzenia w auto, to raczej zapomnij o 2.2T

Dokładnie tak jak Wuja mówi, jak nie masz "za bardzo" kasy to odpuść sobie 2.2T 20V. Kup normalne cygaro z 2.3 wolnym i quattro i tyle. Bo bez kasy możesz szybko znienawidzić to piękne auto.

albo je zepsuje. Ale tym to narazi się nam wszystkim i któregoś niekoniecznie pięknego dnia przyjadą go odwiedzić chłopaki z klubu :]

hehe narazic... mysle ze nie ebde mial powodu
a co do tego turbo...
dlaczego mowicie ze tyle kasy trzeba ladowac? czy jest awaryjne czy co ? czy wiecej pali, co macie na mysli ??

thx , pzdr

Ceny części, brak wielu w podróbkach, mało ludzi którzy znają się na tych silnikach... spalanie to najmniejszy problem, jeżeli ktośsię liczy z 14-18 litrami na 100 km A jak gaz to tylko SGI za 5000 zl.

A czy jest awaryjne.... to zależy od szczęścia, egzemplarza i tego jak jeżdzili poprzednicy...