.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Moje pierwsze OOOO :( https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=1&t=84072 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Baskecior [ 03.paź.2008 10:53:35 ] |
Tytuł: | |
Nie odpuszczaj najmniejszej kwoty i pisz pisma odwoławcze. W razie czego angażuj prawnika. NIczego nie przyjmuj od ubezpieczyciela i zadnego podejrzanego kwitu nie podpisuj. |
Autor: | DeS [ 03.paź.2008 11:04:43 ] |
Tytuł: | |
Ja bym złożył odpowiednią skargę na działanie policji. |
Autor: | Haimon [ 03.paź.2008 11:14:30 ] |
Tytuł: | |
No właśnie jak jest z wyceną wartości samochodu? Szkoda całkowita jest wtedy kiedy naprawa samochodu przekroczy jego wartość - to wiem. Ale różnica wartości naprawy w zależności od tego czy będzie realizowana w serwisie czy w zakładzie Pana Rysia będzie duża. Z tego co zdążyłem zauważyć mam lekko cofniętą lewą podłużnice tylne drzwi wystają poza karoserie, pogięte sanki pod silnikiem, przesuniętą oś, lewe koło do tyłu prawe do przodu. A co do policji jestem w trakcie pisania takiego pisma, niestety mam jedynie numer mandatu wystawionego sprawcy, policjant albo mi sie nie przedstawił albo ja już tego nie pamiętam. Obawiam się że po naprawie to nie będzie już ten samochód, wcześniej mogłem narzekać na silnik, ale nigdy na prowadzenie, obawiam się że teraz będę narzekał na jedno i drugie:( |
Autor: | Kliku [ 03.paź.2008 11:41:49 ] |
Tytuł: | |
to lepiej zorientuj sie ile bys za to dostal i sprzedaj jak stoi. Chyab ze oddasz na bezgotowkowe do serwisu, moze tak go do kupy poskladaja. |
Autor: | ZiPi [ 03.paź.2008 12:05:19 ] |
Tytuł: | |
Współczuję |
Autor: | gitmar [ 03.paź.2008 12:52:34 ] |
Tytuł: | |
To już wiem dlaczego w Starej Miłosnej był korek w stronę W-wy w sobotę po południu Przejeżdżałem obok tego wypadku i zwróciłem uwagę na Twoje C4, ale nie zauważyłem tablic, dopiero teraz się dowiedziałem. Współczuję. Z tego co pamiętam, to Policja zawsze przy stłuczkach i wypadkach mierzy alkomatem, przynajmniej ja zawsze jak z czymś takim miałem do czynienia to byłem poddawany badaniu (nigdy z mojej winy). Tak jak koledzy napisali - walcz o jak największą kwotę z odszkodowania. Na Twoim miejscu, jakby ta kwota była sensowna, sprzedałbym auto na części i nie naprawiał go.... |
Autor: | slaid [ 03.paź.2008 16:47:02 ] |
Tytuł: | |
Obawiam sie ze to szkoda calkowita czyli 100% eurotaksu w chwili wypadkdu minus pozostalosc. Powinienes dostac okolo 10-12K . Reszte sprzedajesz i masz na nowe c4. Tylko nie daj sie wydymac:) Nawet nie mysl o naprawianiu, nie ma sensu. |
Autor: | Haimon [ 03.paź.2008 17:30:15 ] |
Tytuł: | |
Prawdopodobnie w pn odwiedzi mnie rzeczoznawca, ( nie można się nawet z nimi umówić na konkretny dzień:/). Zobaczymy co powiedzą, czyli to co pozostało wycenia rzeczoznawca? Jaka może być faktyczna wartość mojego rozbitka? |
Autor: | hans [ 03.paź.2008 20:54:32 ] |
Tytuł: | |
w skrocie mowiac , bierz rzeczoznawce z PZM , rob wlasna wycene i kieruj sprawe do sadu zaraz po tym jak CI przedstawia OFERTĘ likwidacji szkody. ta unbezpieczalnia to jedna z wielu naciagaczy na porpozycje a nie realne wyceny |
Autor: | myszon90 [ 04.paź.2008 10:14:49 ] |
Tytuł: | |
Coś nie bardzo chce mi się wierzyć, że sprawca nie dostał punktów Z tego co wiem, to obligatoryjnie przypada 6 pkt. i od 100 do 500 zł mandatu....... Sowją drogą, tak jak koledzy pisali, nie zgadzaj się na żadną kwotę, która Cię nie satysfakcjonuje Nie jesteś sprawcą, i od razu zaczynaj gadkę z rzeczoznawcą, że jak kwota nie będzie Cię satysfakcjonowała, to kierujesz sprawę do sądu...... Pozdr i zyczę dużej kasy, ja nigdy nie narzekałem na wycenę, mam nadzieję, że i Ty nie będziesz..... |
Autor: | Kornel [ 04.paź.2008 17:10:32 ] |
Tytuł: | |
No to ładnie, ja chyba bym tym policjantom to nogi z d**** powyrywał za takie załatwianie sprawy. Teraz już raczej nie opłaci się naprawiać samochodu niestety |
Autor: | szaman [ 07.paź.2008 09:37:54 ] |
Tytuł: | |
hans napisał(a): w skrocie mowiac , bierz rzeczoznawce z PZM , rob wlasna wycene i kieruj sprawe do sadu zaraz po tym jak CI przedstawia OFERTĘ likwidacji szkody. ta unbezpieczalnia to jedna z wielu naciagaczy na porpozycje a nie realne wyceny
nie ma sensu sie az tak spieszyc - poczekaj az dostaniesz wycene (a napewno dostaniesz zanizona) bo na bank nie zwroca Ci kosztow wyceny. pamietaj jeszcze o kilku rzeczach: - na 10000% powiina byc szkoda całkowita - w tym przypadku najpredzej wyciagniesz odpowiednia kwote od ubezpieczyciela - skoro szkoda calkowita to maja Ci wrocic wszystkie koszty bys mogl sobie jezdzic takim samym autem - a tym samym koszty rejestracji, przegladow ... itd (nie wszyscy poszkodowani zdaja sobie z tego sprawe) czekamy na relacje w pola bitwy p.s. niezly tekst gostka z ubezpieczalni o tej lawecie |
Autor: | Biedron [ 07.paź.2008 10:33:19 ] |
Tytuł: | |
Współczuje Ci!! Co do badania alkomatem to z tego co kojarze to w TV jak pokazują to zawsze badają obu kierowców i jeszcze pokazują wynik drugiego kierowcy tobie, żeby później nie było, że mieli mozliwość zamataczenia. Pamiętaj jednak, że w TV wszystko wygląda ładnie, a na codzień to idą niezłe wałki. Walcz o swoje i o kasę na nową niunie. Życze Ci żeby oddali Ci wszystko co do grosza a policjantów udupili za takie podejście do sprawy. |
Autor: | Haimon [ 07.paź.2008 12:19:53 ] |
Tytuł: | |
Na dzisiaj dojechał do mnie rzeczoznawca, nie wszystko przebiegało miło ale uwzględnił uszkodzenia na których mi zależało (łącznie z palmtopem który upadł:) Wyszło na to że obie podłużnice są cofnięte. Do soboty ma mi przedstawić wycenę. A ja mam mu przedstawić koszta naprawy samochodu ustalone z mechanikiem u którego chciałbym naprawiać auto. I jeśli koszt naprawy auta przekroczy wartość samochodu o więcej niż 2tys złotych, to uznajemy szkodę całkowitą. Mam pytanie do tych którzy są z Łukowa, gdzie się z tym udać, Celej? No i jeszcze kiedy wspomniałem o naprawie w serwisie, powiedział że serwis audi nie będzie zajmował sie naprawą samochodu tańszego niż 30tys zł Więc posiadacze c4 nie mają już co liczyć na serwis?:D |
Autor: | slaid [ 07.paź.2008 12:41:55 ] |
Tytuł: | |
Bzdura ! Jedz po wycene do aso. Koszt naprawy samego srodka to ponad 10K zl a gdzie reszta. Tak jak Szaman napisal to jest szkoda calkowita:) |
Autor: | Monster [ 07.paź.2008 17:45:23 ] |
Tytuł: | |
Ale o co wam chodzi z tym alkomatem? Jeżeli sprawca miałby promile, to kolega mógłby zapomnieć o wypłacie odszkodowania z polisy OC. A tak przynajmniej konkretnie będzie się użerać z ubezpieczycielem, a nie sprawa cywilna ze sprawcą. |
Autor: | Grey [ 07.paź.2008 18:03:05 ] |
Tytuł: | |
Tu jest ciekawy artykuł http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsz ... lkowita__3 Jak dla mnie masz szkodę całkowitą pewną. W sumie tzn w rzeczywistości to pewnie będzie tak, że do wypłacenia będzie wartość samochodu przed wypadkiem minus wartość wraku - więc im mniej będzie warty wrak to tym większa kasa dla Ciebie. No a z drugiej strony musisz zrobć tak że przed wypadkiem to był super wspaniały samochód ponadprzeciętnej wartości. Tu masz o holowaniu http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsz ... cznych__59 . Pozdrawiam i nie poddawaj się. Ja z liniem 4 przez pół roku wojowałem. |
Autor: | Grey [ 07.paź.2008 18:05:06 ] |
Tytuł: | |
Monster napisał(a): Ale o co wam chodzi z tym alkomatem?
Jeżeli sprawca miałby promile, to kolega mógłby zapomnieć o wypłacie odszkodowania z polisy OC. A tak przynajmniej konkretnie będzie się użerać z ubezpieczycielem, a nie sprawa cywilna ze sprawcą. e tam sprawa cywilna jest jeszcze Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. |
Autor: | Monster [ 07.paź.2008 18:09:23 ] |
Tytuł: | |
No właśnie nie wiem jak jest z pijanymi posiadającymi ważne OC. Fundusz też w to wchodzi? |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |