DeS napisał(a):
...ze swojej strony bardzo ubolewam, że praktycznie całą sobotę musiałem poświęcić na składanie samochodu. Z tego powodu nie ze wszystkimi mogłem porozmawiać, nie wszystkich poznać...
Co ty nie powiesz.
Ja ze swojej strony nie mam słów na skomentowanie poziomu organizacji bo ciężko jakiekolwiek wymyślić.
Jak zwykle liga.
Tak trzymać. Ja już planuję wyjazd na zimowy.
Dzięki wszystkim za mega pomoc przy gruzie szczególnie dla Buby i Jarka któremu się chciało chcieć przyjechać i mi pomóc.
Dzięki reszcie za pierwszoligowe towarzystwo, bo to dzięki Wam jest w Toronto zawsze taki klimat.
Dzięki za organizację imprezy Bubie i Krzysi o której również nie wolno zapomnieć bo za sukcesami wszystkich mężczyzn zawsze stoją ich wspaniałe kobiety.
Do zobaczyska na zimowym.