.: AUDI KLUB POLSKA :.

No to może dobra miejscówa na spot.


P.S. Pany nie obiło się komuś gdzieś że szukają pracownika. Projekt mi się kończy a przedłużenia nie będzie ;(

Połaź po salonach samochodowych, mimo kryzysu biznes się kręci, może nie od razu jako właściciel salonu ale dział części, reklamacje, cokolwiek, popytaj.

No i co do serii tego S4 z mojego osiedla okazało się że jest dłubniete i jest do sprzedania.
http://allegro.pl/audi-s4-b5-99r-lift-3 ... 58361.html
Dlatego nie wyglądało mi to na serię .
Może się zamieni na klekota hehe..

Nic w najblizszym czasie sie nie szykuje, wszyscy sie grzeja w domach

Jadę dziś oglądać mieszkanie w Katowicach dla siebie :]
Jeśli nie będzie tam kompletnego rozpiździelu to jeszcze przed zimą przeprowadzam się "na śląsk" :]
Pozdrówka

Powodzenia

mieszkanie zaklepane :] Jest w fajnym stanie, omalować, doposażyć i mieszkać,
wszędzie cisza, spokój, monitoring, darmowy parking, duża piwnica, 55 metrów, 2 pokoje, kuchnia łazienka.

Witam, od 2 tygodni jestem włascicielem Audi A4. Poprzednio VW. Mieszkam w Chorzowie. Chciałbym pojawic sie na Waszym ( Naszym ) spocie. Prosze o informacje kiedy i gdzie sie spotykacie. Pozdrawiam Andrzej

OOOO kolego. Po pierwsze to graty zakupu jedynie słusznej marki.
Po drugie to najbliższy spot znając życie będzie mikołajkowy
Jeśli chcesz to co tydzień w pt ok 18-19 jest zlot A4 Klub Polska na CH Forum w Gliwicach.

Dziękuję za informację. Raczej na pewno się pojawię ale gdybym mógł prosić o jakiś numer telefonu do kogoś kto tam będzie bo nie wiem gdzie Was tam znajdę i byłoby miło się na miejscu skontaktować. No chyba, że nie będzie z tym problemu bo marka Audi wypełni cały dostępny parking....

Caly raczej nie ale 5-10 autek jest zawsze. No i moja padlina. A nr podam na prv

Kupiłem BISa :]

Zapodaj foto ;D

To ostatnio jakaś moda? gazujesz go ??

po co gazować ?
Trzeba go gazować jak się zbiera ze świateł ale tak to spoko, na luzie

Może mi ktoś wyjaśnić po co coś takiego kupować? Ani to klasyk, ani szybkie, ani wygodne, ani ekonomiczne, ani ładne, ani napędu na 4... Gdzie jest jakieś drugie dno - bo ja go nie widzę... Może warto rozebrać i części opylić? Poważnie pytam...

Kiedy widziałeś ostatnio BISa ?
Ja chyba nigdy.
Na allegro są 2-3 które wyglądają słabo.
Fajny malczan w fajnym stanie, jeszcze nie typowy jak wszystkie inne zanikające już na drogach.
Była okazja po taniości to wziąłem, zrobie co sie da i może choć raz coś opchnę z zyskiem ? :]
Szpachli nie ma, rdzy bardzo mało, do zrobienia zimering na wale korbowym za 10 pln i może przed zimą nowy olej, bo reszta powymieniane.
Jeden jara sie trampkiem a inny malczanem. Ja się jeszcze nie zaraziłem, ale cieszy ten samochód :]
Lepsze takie jak żadne, w środku gorąco, tył napęd, pojedzie zawsze i wszędzie, nie ma EGRów, PDFów, wszystko proste jak budowa cepa do naprawienia na drodze.
A i co najważniejsze: MOJE, nie rodziców, nie banku, nie kredytu, nie sąsiada, tylko moje :]

Nie nadążam za tobą, ale widzę w podpisie że passat "był" więc jestem w stanie zrozumieć potrzebę posiadania jakiegokolwiek auta. Zaczynam też dostrzegać ekonomię. Na autostradę cię tym nie wpuszczą więc będziesz jeździł bokami omijając bramki
Co do widzenia czy nie maluchów i innych bisów. Mam w tym względzie 2 przeżycia.
- 10 lat temu kolega zaparkował u mnie w garażu malucha i musiałem go z tego garażu wyjąć bo coś tam musiałem zrobić. Wyjazd z tego garażu w tym sprzęcie był dla mnie wystarczającą traumą żeby wyleczyć się z wszelkich sentymentów.
- w tym roku przejechałem się syreną. zrobiłem 15 km, w tym jakieś 7-8 po autostradzie. I... wracać już nie chciałem. Fajnie popatrzeć, powspominać, odpalić, wrzucić "któryś tam" bieg. Ale jeździć tym? Z własnej nieprzymuszonej woli? Niee...

Ale ja jestem stary zrzęda, nie czuję klimatu itp.

P.S. Jeśli na handel - to rozumiem, ale nie wierzę

arthurr czepiasz się stary dziadku . wygodnym autem to każdy umie jeździć . Bączek też ma takiego bolida. Ale oni są młodzi, silni, wytrzymali na każdy ból mężczyźni więc moga sobie pozwolić na kapkę szaleństwa ...

:]
trzeba coś w życiu robić. praca to nie wszystko. Trzymajcie kciuki za doprowadzenie go do stanu salonowego

EDIT:
powiedzcie jak jest z podatkiem od tego sprzętu ?
Na umowie 450 pln wpisane, rok 1990.