pawlo5 napisał(a):
j@cek napisał(a):
A tak na marginesie w trasie S6 V8 z dobrą instalkę gazową już się robi przyjazdne dla portfela.
ps. Sam kiedyś o tym myślałem
ps 2. Żeby nie było, że jestem jakimś "ślepym wyznawcą" ON
Potwierdzam
jakies 33 zł średno na 100 km puszczajac wodze fantazji bawiac sie ze wszystkimi
Zaworówce średnio by to paliło za 25 Może i by spaliło za tyle, może nie, a za 33 jestem w stanie przejechać 100km na Pb swoim AAH w trasie, ACK pewnie też by się dało
pawlo5 napisał(a):
Kornel, ale juz mu ktos to napisał ze ma spreżanie za duze przez olej i sranie gołebi na lakier itp
To wnioskuję Paweł że u Ciebie w Plusie jest taka sama sytuacja, znikąd te 8 x 15 też się nie bierze
Wiek auta taki jak mój, przebieg podobny, układ V, a na lakier spuszcza Ci się drzewo pod sklepem
j@cek napisał(a):
"W większości słabe wypasy" -bzdura, jak się długo szuka można dostać wypas na poziome S6 i to z górnej półki,
Dlatego napisałem "w większości" słabe wypasy, Ty też piszesz - "jak się długo szuka". Twój egzemplarz jest wyjątkiem od reguły, weź znajdź AEL'a bez korb z tyłu. Często stosowana tapicerka to zwykłe tapczanowe szmaty w kratkę, albo placki satynowe. Klimatronic to też nie jest szczyt moich marzeń
j@cek napisał(a):
6. "Droższe części do silnika"- zależy z jaką benzyną to porównujesz
(doprecyzuj)
. Ceny części do AEL są na poziomie ACK/AAH
Wystarczy policzyć ile kosztuje kosztuje rozrząd do ABC/AAH/ACK a ile do AEL'a. Kolejna sprawa to napinacz paska wielorowkowego (tylko oryginał), który lubi się skończyć (zwłaszcza że AEL z małym przebiegiem to unikat), wymiana wtrysków też nie należy do tanich. Ale OK, ACK też nie jest tanie w eksploatacji, nawet porównując z AAH.
Żeby było jasne - nie będzie żadnego Keyboard fighting, znam zalety i wady zarówno Pb jak i ON, a zadbanym AEL'em bym nie pogardził.
Kornel napisał(a):
Chcesz wymieniać pierścienie, wymieniaj ale na pewno z tymi tłokami i cylindrami nie dotrą się one idealnie jak nowy silnik, nie będzie on już taki sam.
To, że nie będzie nowy, to ja wiem. Zresztą po lekturze forum stwierdzam, że nie jestem jedyny i z wieloma rzeczami muszę się pogodzić. Zużycie oleju w moim przypadku nie jest aż tak duże, a zobaczymy, po ostatnim zabiegu może coś wyjdzie na +
pawlo5 napisał(a):
Zawoorówa wielkiego wyboru nie masz
2.8 30V znudziło sie 2,3 to historia Klekot śmierdziel wiec pozostaje V8
albo 2.2 T ale to jakies take bezpłodne a na pocieszenie Ci powiem ze w C5 po 2.8 masz odrazu 4.2
. Dla mnie wybór w twoim przypadku był by oczywisty a jedyny problem to znalezienie odpowiedniego egzeplarza ale da sie
wiem to po sobie
W Twoim przypadku wybór jest oczywisty, w moim nie do końca. Gdybym użytkował auto tak jak Ty, to też łatwiej by mi było podjąć decyzję. Zresztą auto to nie wszystko dla mnie, mam też inne potrzeby, wydatki, inne hobby. Auto jest dla mnie, a nie ja dla niego. Ma mi służyć bezproblemowo na dojazdy do pracy, do codziennego użytku, ma cieszyć oko, być wygodne, jak trzeba to powinno być czym pocisnąć, nie musi być ścigantem, ale nie chcę dostawać siwych włosów na łbie że coś kosztuje tyyyyyyle, albo że dana część jest dostępna tylko w ASO...