hans napisał(a):
trzeba czytac forum ... duzo tego nie ma , jak sie chce to sie info o zlotach znajdzie (...)
czytam, często i wydaje mi się, że dużo (wg mojej żony nawet za dużp
) ale nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego. Wiem, że jak się chce, to się znajdzie ale nie zgodzę się z tobą, że tego nie ma dużo. Forum jest takie rozległe, że jego lektura zajmnie mi jeszcze niejedno popołudnie... a kiedy mam znależć czas na rezanie?
hans napisał(a):
(...) takich wymowek jak Twoja , uwierz mi od zarania dziejow bylo mnostwo , wiec nawet nie musiales tego pisac bo bylo z gory wiadomo ze sa tacy jak Ty ktorzy bardzo chetnie ale akurat im cos wypada czy maja jakies problemy obiektywne ... nie mozesz to trudno , mozesz to przyjezdzasz , reszta nikogo nie interesuje , nikt nikomu nie bedzie wspolczul ani kibicowal to jest wszystko dobrowolne
źle mnie zrozumiałeś
Nie szukam współczucia, tylko chciałem podać jakąś konstrukcywną koncepcje ułatwiającą organizację zlotów (czyt. rozpowszechnianie informacji). Czytałem o stwierdzeniach, że na zlotach pojawiają się jedynie starzy AKPowcy i brakuje nowej krwi. O "majówkach" dowiedziałem się dzisiaj (notabene przez przypadek) i skojarzyło mi się, że wczoraj Bilu z MariuszemD o tym wspominali.
A tak wogóle, to wczorajszy spocik zorganizowali "nowi" a "starzy" dojechali później, co świadczy o zangażowaniu w sprawę.
...mam nadzieję, że dokończymy kiedyś ten temat face to face przy browarze omawiając strategię zlotów masowych...
Pozdrawiam wszystkich "starych" i "młodych"