.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jakby przerezać to byłaby profanacja??

Jak byś 1.9TDI 150KM zapodał to może i nie, ale to by był lansowóz do powolnej jazdy a nie szybka limuzyna

Dazyntmetter.. Jutro jade pooglądać Afn-a tyle że w innej obudowie.

Czyli A8 nie będzie

Robili A8 z 2,5 TDI ... ale Pawel go i tak nie kupi ...

Witam, witam

ja tez wspomne o tym iz wlasnie przebywam w uk.
Nie wiem jak dlugo bo robote mam jeszcze na tydzien zapewniona,
a pozniej jak cos znajde to zostane, jak nie to wroce do polski

tak czy siak musze wrocic, bo w pracy w polsce wziolem urlop bezplatny,
i bede go musial ew. przedluzyc

pozdro

No to jest nas więcej coraz..

Ja tam się cieszę i mam nadzieję że znajdziesz pracę..

a wlasnie, nie smiga ktos czasami na swieta do PL ?
i moze jakies wolne miejsce w aucie by sie znalazlo dla jednej osoby w jedna strone ?

naturalnie nie za "darmo"

To sa jeszcze twardziele co autem jeżdżą a nie lataja samolotem ?

Śmiej się śmiej.. Ja tam wolałbym pojechać z kimś samochodem..

Poza tym to kupiłem sobie bilet na 19 kwietnia ale jakby ktoś jechał to już od 12 - 13 mam wolne i mógłbym dołożyć swojego Funta na paliwo i prom

sa sa...
ja zorientowalem sie dopiero niedawno ze bede jednak jechal do poslki,
a ceny biletow teraz sa wywindowane.
jednak nie bede mial wyjscia chyba

chociaz osobiscie wole podroz samolotem,
a zwlascza start i ladowanie

autem do polski bardzo milo sie leci.niewidze nic dziwnego.mozna dobrze v max przetestowac w szfabii...

Mająć silnik 4.2 wrażenie startu i lądowania samolotu jest odczuwalne dużo częściej..

niewatplwie tak, ale wrazenie robi jeszcze dodatkowo ogrom maszyny ktora lecimy. Wobec samolotu, jestesmy malymi bezsilnymi mrowkami, ktore nic nie moga zrobic,
a gdy sie siedzi w aucie, to zupelnie inna sprawa

Dlatego tez wole samochod bo mam kontrole..
Never follow..

ja tam wole samolotem jak do cioci na imieniny dojazd do lotniska pół godziny ,lot 2 godziny z lotniska do domku 20 minut i po zabiegu
blachutek ty sie lepiej sam kontroluj o samochodzie nie wspomne

Bzdura ... ciąg Boeinga 747 nijak się ma nawet do RS`a ... uczucie wciągających się wnętrzności jest niesamowite ... i v-max 1,2 Macha ... ehhh

Yyyyyyy tam..

Samolot nie da takiej adrenaliny jak szybka jazda samochodem...

No chyba że myśliwiec albo jakiś mały samolot, ale te pasażerskie krowy zostały zaprojektowane tak aby przewozić ludzi komfortowo, więc wolę niekomfortowego Rs-a który da mi większe wrażenia..

Czyżby to była zapowiedź tego czym w UK będziemy się poruszali ??

Dobre.. Oficjalnie oświadczam że RS-a nie szukam i nie mam zamiaru kupić ( w tym roku ) Przeglądam ogłoszenia i dochodzę do wniosku że w UK kupic samochód z klekoczącym silnikiem wcale nie jest tak łatwo..
Za to RS-ów jest duużo, a nawet więcej..