.: AUDI KLUB POLSKA :.

A co by chciał pod pantoflem siedzi i pizda. Kozaczy wtedy kiedy baba nie widzi a jak juz cos to tel nie odbiera !!!!!!!!!!! Łukasz odczytujemy to jawne walenie w h....ja !!!!!!!!!!!!!!! Jak pantofel !!!!!!!!!!

I POMPKA JEST MOJA

Nie pierdolcie głupot. Napisałem czy ktoś chętny na spot... nikt nie odpisał to miałem już inne plany. Telefonu nie odbierałem bo piłem ze szwagrem i nie słyszałem go...

Ale piane ubiłeś Nie ściemniaj tylko odbieraj fona na drugi raz Ja i wielu innych ludzi jak pije to słuchu nie traci a do Ciebie jak sie wieczorem dzwoni to nigdy nie odbierasz i jeszcze nigdy na browara nie wyjechałes po robocie oprócz spota. Wiec co mamy sobie myslec ??????

Uwaga Achtung Внимание Attention


W sobotę 09.01.2009r organizuję kulig, co za tym idzie chciałem zaprosić całą społeczność AKP Łuków, na małe spotkanko.

Z tego co jest przewidziane to oczywiście będzie ognisko, i w między czasie jazda na saneczkach, zabieram z domu duże sanie na które spokojnie zmieści się 6 osób, przyczepiamy do traktorka, (z koniem było by trudno będą mechaniczne), a za nimi 2 rzędy mniejszych sanek. I ruszamy na przejażdżkę, dla osób którym będzie mało adrenaliny znajdziemy jakieś słuszne Quattro które na pewno ten niedosyt uzupełni Planujemy zrobić to na miejscu do tego przeznaczonym czyli w Klimkach w lesie, lub też na Babiej górze ok. 2km od parkingu. Tutaj zobaczymy jeszcze jak będzie sprawa dogadana z właścicielem.


Im więcej chętnych i znajomych tym lepiej. Dopóki pogoda nam sprzyja musimy używać atrakcji bo szybko taka nie nadejdzie. Dlatego zabierajcie tyłki z domu, swoje żony, dzieci, dziewczyny, narzeczone i kochanki.

Ja załatwię traktorek, duże sanki, drzewo, itd. W miarę możliwości niech każdy zabiera ze sobą saneczki. Jedzonko, flaszeczka, napoje itd. proponuję aby były w interesie każdej osoby tudzież mniejszej liczby osób indywidualnie.

Z kijkami myślę, że ktoś z parafian z Łukowa mi pomoże. Więcej chyba rzeczy nie potrzeba, oczywiście miłe towarzystwo, ciepłe ubranie.

Jak coś mi się przypomni to będę informował i dopisywał w miarę możliwości.

Zabawę rozpoczniemy koło godziny 20:00 tak sądzę. I spotkamy się na miejscu żeby nie jeździć i nie czekać na innych jak to zwykle bywało przez co tracony był czas.


Proponuję robić listę osób chętnych z AKP, bo będą również spoza których nie będę wpisywał:

1. Kornel & Sylwia
2. ...

Nie dam rady

a ja mam kupe śniegu i pada dalej moja okolica w stanie klęski żywiołowej

Jarek oczywiście ściemnia

Ognisko odbędzie się na babie górze, kawałeczek dalej od parkingu gdzie wcześniej odbywały się ogniska, myślę że problemu z trafieniem nie będzie

Miejsce jest zamknięte, zarezerwowane i dostępne tylko dla nas, teren jest prywatny.

Ale jakoś nie widzę entuzjazmu wśród parafian

No ja tak jak już Ci Kornelu mówiłem nie dam rady,imprezka w gronie rodzinnym , zresztą w niedziele muszę być w wawie odebrać Torsena od Desa wiec na rękę jest mi nie zbałamucić się i być w formie

Innym razem Kornel

ja tez odpadam jade kumpla w szpitalu odwiedzic do otwocka i zostaje na noc w wawie takze niestety nie dam rady

e mlode wilki ma ktos pozyczyc 40.000 euro???? po samochod chce pojechac :D:D taki skromny http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... eNumber=55 :D:D

ale to juz było i stare jak świat

Witam sąsiadów zbieram info namiary na ludzi co robią przekładki z anglików oczywiście Audi.

Tylko musisz być najpóźniej w południe, bo mam potem imieniny

A Kornel nie da rady tego przełożyć na inny termin?

Data jest nie do przełożenia, nie będę odwoływał 15 ludzi którzy zapowiedzieli swoją 100 procentową obecność, wzięli sobie wolne w pracy, przyjeżdżają specjalnie z Lublina, a ja załatwiam miejsce i patrzę również pod kątem pogody żeby był śnieg.

Tutaj jest kawałek mapy google ze współrzędnymi miejsca gdzie będzie ognisko, na mapie wygląda jakby droga się kończyła i prowadziła do nikąd, ale w rzeczywistości, biegnie dalej i przy samym punkcie gdzie będzie ognisko:



Wczoraj wieczorem jeździłem i sprawdzałem jak wygląda, i jest na prawdę super. Jest miejsce na ognisko, są kijki, jest spory stół z zadaszeniem przy którym można usiąść, a nawet zamarznięty staw, teren jest zamknięty, trzeba będzie w sobotę troszkę śniegu odrzucić, ale to się załatwi, droga na kulig też jest idealna, wczoraj nawet została odśnieżona, ale przy obecnych opadach śniegu i tak go trochę będzie.

http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... 0u&id=1341

spontan spot ???? dzisiaj o 20?????

tak

Kornel , jak było na kuligu ???????

Wstaw jakies fotki ????

My skończylismy około 22.30 i średnio sie czułem , acz kolwiek nie było żle ale było juz puźno na jakies eskapady po pijaku

Powinienem być.