.: AUDI KLUB POLSKA :.

No i kabelki tez raczej z tych grubszych, bo pamietam jak kiedys chcialem odpalic Jeepa Cherokee od Matiza...
Skonczylo sie rozladowaniem Matiza, a pobor z Jeepa byl tak duzy, ze przy probie odpalania Matiz poprostu zgasł
Artur, proponuje kupic Ci poprostu grube kable i je wozic bo nigdy nic nie wiadomo- jak nie Ciebie, to Ty...

Wobec tego ja nie dam rady, mam trening.
Pod Carrefourem na Zakopiance tez jest sporo miejsca, a i warunki przednie. Ja tam będę koło północy.

A teraz lecę dolać benzyny do baku..

Kable, kablami , moj klekot 2,4D nie chcial sie dogadac z coupeta wczoraj, pozniej probowalem go skumac z granadą 2,0 ale tez benzyna i znowu nic , uparl sie i mowi ze z etyliniarzami nie gada.
Audik nowy aku cie leczy, albo zmiana temperatury A kabelki to dobrze miec dlugie polecam 3m , kupilem u Wadowskiego na ul.Miodowej.

no niestety moje maleństwo też dzisiaj zdechło:( akumulator cały dzień reanimowany i niestety obowiązkowa wymiana na nowy....wie ktoś może jaki będzie najlepszy??(firma i te wszystkie tech. oznaczenia)??i gdzie można sie za tym rozglądać w miare rozsądnej cenie??

Spokojnie tak dla sportu chciałem go dziś odpalić, jak wyjeżdżałem od mechanika w piątek to mnie poinformowali, ze troche wykręcili aku od tego czasu nie jeździł W sumie jak śnieg zacznie padać to powinno się ocieplić i będę go odpalał co by odwiedzić panów z ochrony Geant. W sumie aku kręcił się tylko powoli bardzo ale idzie do lata co tam
Kiedy jest puchar świata w Zakopanym
EMTE to bardzo dobrze że kupiłeś

Takie mrozy... dzisiaj ok.4:40 odpalałem autko po ponad 12 godzinach na mrozie, bo robota była i siedzieliśmy u kumpla aż zrobiliśmy. Luzik! Audi rulez A jak ruszyłem to zaraz mi się lód na zegarach zrobił od oddechu
Za to sąsiad biedaka polotolota nie zapalił i cholowal z Krakowa. Nie zapalił od mojego nawet. Stoi na wprost mojej chaty bo nie idzie go wepchać pod stromą górke do niego - a hol tam akurat odpada. No, może jakimś quattraczem na króciutkim holu by się dało

I tak apropo zimna - standardowo jaki płyn do chłodnicy używacie i do ilu stopni?

Panowie dalej szukam swojej smyczki i tak paweł->przekazał 7, gumowy kurczak wzioł 2 przekazał-> sword 5, sword wzioł 2-> ale nie pamięta komu dał więc ustaliłem że powinien mieć 3 dla jak poniżej:

Macies -1szt
Ravv - 1szt
Audik - 1szt

PS: Koło d... wisi mi 8 zł ale obiecałem akurat tą smycz komuś i teraz wychodze na idiote.

W związku z poszukiwaniami smyczy posyłam apel: niech każdy napisze ile wziął i jeśli wziął smycz nie jest na liście post wyżej to niech napisze!

Aktualnie Wieliczka: -30st.C !

ile zapłaciłeś ? dobre kable to kosz samego materjału na nie 250zł plus jak je kupujesz w sklepie to jakaś firma je robi czyli dobre kosztyja około 300zł ,kabli po nizej 150 nie polecam bo to lekka kupa,lepiej kupić nowy aku jak niepotrzebne ci kable do tyry bo na tych tańszych odpalało co drógie auto, ja na moich drucikach z kolega odpalamy i jeszcze nie zdażyło sie zeby cos nie zaskoczyło a co najsmioeszniejsze najwiecej VW i dużo róznych aut rocznych nawet przez te dwa dni odpalonych było z mojego autka około 30 pare autek co mnie jeszcze bardziej nastawia negatywnie do diesli bo te nowe to wszystko diesle byłyu , benzynowych sztuk 3 ETYLINKA RULEZZZZZ

Jakim cudem? Byłem przed chwilą w Bieżanowie i tam było -18stC (+-3st), u mnie w Borku na rtęciowym -21stC

Kable za 300zł to lepiej nowe aku kupić. Acha jutro ma być cieplej

Dokladnie audik. Zeby kupic takie kable to trzeba chyba zyc z odpalania wozow bo inaczej to jakas kompletna bzdura !!! Mam takie ze stacji i jeszcze sie nie zdarzylo zeby nie zadzialaly. Koszt materialu no to super, ze 6 metrow kabla miedzianego + dwa razy szczypce kosztuje tyle kasy...chyba kogos Bog opuscil dokumentnie

Co do smyczek - to ja ich nie mam - jestem niewinny, nic nie wiem
Dzisiaj schodze rano i patrze 2 kolesi z podniesionymi maskami....filuja tylko kto tu zapali zeby od niego prund ukrasc...no i mnie dopadli hehe

Kuba teraz to przegiąles i to grubo heheheheh dobre sobie , kable za 300 stowy , musialbym miec nierowno pod sufitem.
Za kable dalem 30 zl mam je 3 lata i VW , byl pierwszym autem ktore zastrajkowalo w tym okresie . Ale sie ubawilem

no widzisz a na moich nie ma bata zeby nieodpaliło coś takie cienkie kable to kupa i tyle , są za cienkie i za duze straty mocy sa na nich
Dokładnie ZURU koszt pożądnego kabla około 3-4metry i szczypiec to 250zł

Widziles moje kable, ze mowisz ze sa cienkie

tak widziałem wszystkie poniżej 150n złotych i z pełnom swiadomościa mówie ze to lipa i są do dupy bo auta z porządnie rozładowanym aku nieodpalą , pozatym zrub sobie mały tescik wyjmij aku i podłącz sie tymi twoimi drucikami i zobacz czy zakręci hehehehe pozatym MARCIN jak moga być grube za ta kase , napisałem wyzej ile kosztuje gruby miedziany kabel , te cienkie to takie kable z zagadką moze odpale moze nie bo napewno da sie nimi jakiś czas odpalać troszke rozładowane ale bardziej juz nie , a ja musze mieć pożądne bo mam opcje odpalania niby tylko 15zł ale zawsze coś i wstyd by mi było podjechać na drucikach za 20zł ze stacji i nieodpalić kliena

I tu sie roznimy, bo jezeli moje auta po chwilowej walce nie chca odpalic, to musza miec nowy akumulator, bo nie bede za chwile dymal np. do Bialegostoku odplac smochod klientowi.
Dalej uwazam ze moje "lipne i dupiane" kable dzialaly w 99 przypadkach na 100, uzywam ich rownie czesto jak Ty, bo tez dzialam w branzy motoryzacyjnej . Natomiast Twoja postawa brzmi : " Gowno wiecie, ja i tak mam wszystko najlepsze" bez urazy, EOT

Ja na gownianych kablach tez odpalam bez klopotow i jeszcze sie nie zdarzylo zeby zawiodly. I nie zaleznie od argumentacji nikt nie przekona mnie do idei kabli za 200 czy wiecej zł

Audik, dam Ci swoja smycz- nie ma problemu

bo tak jest kable mam najlepsze( bo przebrałem juz troszke tego szajsu i wkońcu zrobiłem pożądne) nie WSZYSTKO a tym ze piszesz ze używasz kabli tak samo czesto to jaja sobie robisz czy masz wszystkie lipne aku w autkach???? Marcin ok masz super kable wszystko na nich odpalisz ( czy to ma być forum lizodupuw ) Ok kable za 20 dychy sa super , jak wam nieodpli coś na nich to dzwońcie

ja mam takie kabelki ze stacji benzynowej, za jakies 60 pln, juz nie pamietam, bo mam je z 3 lata i jak do tej pory mnie nie zawiodly.., ale to zadna rewelacja...oczywiscie, jak ktos z racji zawodu musi miec 99% pewnosci, ze odpali , czy to sobie , czy tez klientowi, to jak najbardziej powinien miec porzadne kable, a te niestety kosztuja...ale to juz ryzyko zawodowe , za ta cene masz przynajmniej pewnosc, ze nie bedzie niemilych niespodzianek, natomiast mi, zwyklemu , szaremu uzytkownikowi wystarczaja w zupelnosci takie, jakie mam.