.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czyli nie rozumiem, stoi, jeździ czy popsute zupełnie? Bo sie pogubiłem

a w 10-cio letnim aucie zawsze się coś do zrobienia znajdzie U mnie na przykład ktoś dowcipny założył jeden wtrysk od silnika pieciocylindrowego..... tak żeby było weselej

stoi, bo silnik obecnie nie pracuje i zaciągnięty jest ręcznik
jeździ, bo jak uruchomisz silnik, zapodasz jedynę (albo dwókę, trójkę.... ) i zwolnisz ręcznik, to jedzie
zupełnie NIE popsute, ale wymaga ingerencji tu i ówdzie + olej/płyny/filtry/rozrząd.

Po tym, jak przejechałem nim ze Złotoryji do Łodzi, bardzo chciałem nim jeżdzić. A teraz, po akcji pani M. - nie mam ochoty wogóle

a u mnie na 8 świec każda była inna i ani jedna przepisowa (eh jak to auto wtedy zap....ało) - nie to co teraz

Marcin - z opisu wynika, że auto jest OK - to nie wiem na co nie masz ochoty bo w Twoim tekście przewijają się dwa wątki (damsko-męski i motoryzacyjny)
a i jeszcze pytanko - jak uruchomisz silnik, zapodasz bieg i nie zdejmiesz ręcznika to stoi (bo sam nie wiem czy się na oględziny umawiać?)

Witam.Nie wiem gdzie, to tu pisze.
W sumie szkoda klawiatury na takie rzeczy ale napisać trzeba, dla innych
Potrzebowałem zderzak do autka.Zadzwoniłem do sklepu z częściami audi,vw na Franiszkańską 170 ( Do rudego).Zapytałem czy mają zderzaczek, pan potwierdził ,cena 1000 zł, zaznaczył również że czarny wiec byc może obędzie sie bez lakierowania.Umówiłem sie że podjadę, pan grzecznie zaprosił
Dojechałem po paru minutkach. Pytam grzecznie o zderzaczek powołując sie na rozmowę zprzed kilku minut. i od tego momentu przestałem rozumieć oczym do mnie mówi.
Powiedział że owszem zderzak ma ale jak mi pokaże to MUSZĘ go kupić !!! Odczekałem kilka sekund w nadziei że zacznie sie śmiać i powie że to żart, ale nistety mówił poważnie. Próbowałem wytłumaczyć że chciałem zobaczyć czy nie poobijany itd , ale niestety zapewnił że jest igła.Pytam co bedzie jak nie bedzie igła, odparł że trudno, że najwyzej go opitole , ALE KUPIĆ MUSZĘ !!!
Odwróciłem sie i wyszedłem.
Czy takie zachowanie jest normalne czy tylko ja tak trafiam ? W końcu nie kupowałem bułek za 5 ZŁ , tylko część za 1000 zł.

Niezły koleś. Traci kontakt z mózgiem.
Trzeba było zobaczyć ten zderzak. Jakby był dobry to płacisz a jak nie to wychodzisz i kropka.

Przy mnie rudy jakiś czas temu też robił z innego gościa durnia. Facet potrzebował naprawdę sporo części to VW T4, a Rudy "przejął inicjatywę" i sam klientowi mówi co, i za ile ma kupić. Zachowywał się jakby był jedynym sprzedawcą części do T4 w tej części Układu Słonecznego
Ja tam już nawet do niego nie zaglądam, mimo, że mieszkam bardzo blisko.

Nie znam 13 letniego auta , które nie wymaga inwestycji. AEL z Legnicy blacharsko był perfekcyjny a reszte usterek wysłałem Bykowi na PW.

Frajerstwem jest poszukiwanie idealnego auta 13-letniego. Takich nie ma (oprócz nowych w salonie OOOO.
Standardem jest ingerencja w układ wtryskowy i turbodoładowania.

PS: trzymam kciuki za Marysię


Póki co nie zawiodłem się nigdy na p. Mirku i jakość kupowanych u niego części zawsze odpowiadała opisowi.
Widać jednak, że chyba miał zły dzień

byłem tam raz i dziękuję - facet zachowuje się jakby 30 lat temu sprzedawał cinkciarzom i taksiarzom niebywale nieuchwytne i przez to koszmarnie drogie części do "aut zachodnich" - pora zejść na ziemię - ale to jego interes więc co mnie to....

Ja zawsze miałem niezły ubaw kupując u niego - jego pozy i teksty nie robią na mnie wrażenia, ale towar jakości pierwsza klasa.
Poza tym u niego można kupić taniutkie wtryski do TDI

Ile wg. Ciebie to jest "taniutko za wtryski"?

co by o rudym nie mówić (nie wiem czym teraz powozi kiedys miał
A8/S8 to stołował się bynajmniej nie u siebie tylko u idczaka) to klimat
zakupów jest niezły, zwłaszcza jak mamusia podejdzie popilnować lady

gadane ma to i nieobznajomonych z tematem naciąga aż furczy
ale przecież o to w biznesie/marketingu chodzi

Za cenę jednej sztuki w ASO kupujesz cały komplet.
Do 1Z płaciłem 1300, do AFN można kupic za 1500.

jak to przeczytałem
no to znów poszukiwania zmieniam na benzynę

Toż Ci tłumaczę a Ty mnie nie słuchasz

To jest drogo ? Wymiana raz na 300-400 kkm. Kosztuje 1/3 instalacji gazowej ...

To same wtryski.
A gdzie Turbo + pompa VP44 lub CR + odma + wałki rozrządu + samozapowietrzanie się + 12l/100km w mieście + super paliwo + mrozy zimą itd. itp. itp. itd.?????????????????????????????

Znow będe dementował bzdury - nie pierwszy raz zresztą ...
Pady turbo w 1,9 - niezmierna rzadkość, VP44 - pomyliły Ci się silniki, odma + wałki samozapowietrzanie - to samo.
12/100 w mieście - nie do osiągnięcia dla 1,9 - chyba że po mocnym koksie - znam taką fure i ma 5,5 do setki
Co do mrozów i paliwa - TDI zimą odpali szybciej niz przeciętna benzyna i idę publicznie o zakład, który już raz wygrałem - poczekamy do zimy i potestujemy, które auto szybciej odpali - moje czy twoje.

Poza tym , jesli uwaznie czytałeś , Jedrek szuka 1,9 i wie czego dokładnie ma szukać (mam w tym swój drobny udział).

Z innej beczki , tutaj bardziej w stronę Piotrka - właśnie przeglądam sobie forum korzystając z T60 1920x1080 i 40"
Wypassss ...

Wielebny Baskecior mają rację.....
Widzisz to w zbyt czarnych kolorach.
Popatrzmy na to tak: takie na przykład 2,2T (które by to nie było): o turbinę i tak trzeba dbać,gumowych rurek ciśnieniowych pod maską aż za dużo, 3B/AAN/ABY zagazowane (za 4000 zł) i tak nie jedzie jak powinno...
W 4,2 jak sobie policzysz koszt 4rech sond lambda, pompę paliwa, regulator ciśnienia palliwa, wtryski (mogą być od pięciocylindrówki ), osprzętu typu knocksensory, potencjomety przepustnicy, katalizotorów, to wyjdzie.....równie drogo jak w dieslu, ale momentu niet

Nasza A6 odburaczona w 80% - już bez navi, telefonu, zestawów głośnomówiących itp, kilometry kabli wyprute z progów, spod tapicerki, z konsoli centralnej, drzwi kierowcy da się już otworzyć bez potrzeby sięgania ręką przez szybę do klamki Przy okazji wszystko wskazuje na to, że "odtwarzacz CD" jest....czytnikiem płyt z mapami do navi.

Natomiast nie mogę rozgyźć immobilizera/wegfahrsperry/przełącznika tylnych przeciwmgielnych..... a szczegóły w PW do Piotra i Rada

Zgoda, że głównie dotyczy to 2.5 TDI.
AFN fajnie chodzi ale po czipsie w A4, bo w A6/A8 już nie nada.
Marcin, 2,2T były super na tamte czasy a teraz już są inne, lepsze i mniej skomplikowane.
Jak u mnie momentu "NIET" to ktoś musi mnie przewieźć swoim "kopciuszkiem", bom widocznie niedoświadczony.
Faktycznie, diesle mają ten moment większy od benzin ale na drodze tego nie widać zbytnio.