.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

zlot audiklubu na Łotwie
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=20&t=71815
Strona 1 z 1

Autor:  zdzichpilawa [ 17.sty.2008 07:09:54 ]
Tytuł:  zlot audiklubu na Łotwie

Witam wszystkich,
W dniach 8-10 luty odbędzie sie na Łotwie (miejscowość Jekabpils) zlot tamtejszego Audiklubu na który przyszlo ogólne zaproszenie do wzięcia udziału. Wybieram się tam i utrzymuję z nimi kontakt. Proszę o informacje, jeśli ktoś jeszcze chciałby wziąść udział w wycieczce. Zawsze to przyjemniej w kilka aut pojechać.
Pozdrawiam
Zdzichu

Autor:  zdzichpilawa [ 17.sty.2008 08:48:50 ]
Tytuł: 

Podaję otrzymany od organizatora plan zlotu na Łotwie:
08.02.08 - wieczór przyjazd i rozlokowanie się w hotelu;
08.02.09 - pobudka o 8.00, około 10.00 wyjazd nad jezioro, przez cały dzień zabawa i konkursy, kiełbaski i szaszłyki,zawody audi; około 17.30 powrót do hotelu, przemówienia, tańce, konkursy i nagrody, dyskusje (na temat audi oczywiście), to wszystko dopóki sił starczy :):
08.02.10 - uwzględniając trudy poprzedniego wieczora pobudka dopiero o 10.00, 12.00 - 14.00 pożegnania i wyjazd do domu.
Organizator gotów jest wspomóc nas w rezerwacji hotelu na miejscu, więc osoby zainteresowane proszone są o kontakt (można ze mną, ja wówczas prześlę zbiorcze zamówienie).

Autor:  Leo [ 17.sty.2008 09:02:08 ]
Tytuł: 

z tego co wiem, to krakusy chciały się wybrać. Sam bym chętnie się wybrał, ale termin mi wybitnie nie pasuje :/

Autor:  hans [ 18.sty.2008 19:30:44 ]
Tytuł: 

czy ten wyjazd nad jezioro to to o czym mysle ? :diabel:

Autor:  cygaro-avant [ 18.sty.2008 19:33:55 ]
Tytuł: 

tak to ten. Weź kąpielówki i zabawki do piasku. Jak jest jezioro to i plaża będzie.... :)

Autor:  zdzichpilawa [ 18.sty.2008 23:54:18 ]
Tytuł: 

tak Hans i płetwy nie zapomnij do podlodowego nurkowania :peace: . A na poważnie - będę jedynym przedstawicielem polskiego AKP czy ktoś dołączy?

Autor:  hans [ 19.sty.2008 01:25:14 ]
Tytuł: 

ja sie pytam powaznie czy jezioro bedzie zamarzniete tak zeby mozna bylo po nim jezdzic ?

Autor:  zdzichpilawa [ 19.sty.2008 10:33:16 ]
Tytuł: 

Panujące obecnie warunki atmosferyczne (temperatura) nie pozwalają dzisiaj dać żadnych gwarancji. Ale to jeszcze trzy tygodnie, zima trwa :):. Z komentarzy wiem, że co roku tam jeżdżą na jeziorze, ale sam widzisz,jakie mamy temperatury w tej chwili...

Autor:  zuru [ 19.sty.2008 13:19:43 ]
Tytuł: 

Hmm zastanawiamy sie czy jechac. Mamy tam 1100 kilometrow i nie urkywam, ze glownym celem wyjazdu byloby latanie po jeziorku wiec....informuj prosze jak tam pogoda wyglada.

Autor:  zdzichpilawa [ 19.sty.2008 13:53:18 ]
Tytuł: 

Dla jasności, ja pracuję i mieszkam obecnie w Gorlicach (również Małopolska), więc mamy tyle samo do przejechania. Prognozy długoterminowe zapowiadają pewną obniżkę temperatury a jak będzie zobaczymy. Jezioro rzecz niebezpieczna i musiałby być spory mróz przez ładne parę dni... Ja pomykam bez względu na to, jesli ktoś się zdecyduje nawet w ostatniej chwili - proszę o kontakt, zawsze to raźniej i weselej wybrać się grupą. Przewiduję start z Gorlic koło południa 8 lutego (piątek), tak by być koło północy na miejscu i troszkę pospać przed dniem głównej imprezy.
Zdzichu

Autor:  zuru [ 21.sty.2008 11:17:21 ]
Tytuł: 

No to jak dla mnie odpada. Musialby tam byc przez miesiac ostry mroz, zeby byl sens ladowac sie na zamarznieta tafle. Dla mnie glowna atrakcja to polamanie q przy duzych predkosciach w takich warunkach, dla takiej przyjemnosci chetnie wydalbym kase i pojechal tam. Niestety zeby uskutecznic imprezke to odpada, wole jechac do torunia i upalic szutry :) Koszt nieco mniejszy, a przyjemnosc gwarantowana no i zobacze wasze mordki :-)
Zreszta wlasnie przygotowujemy b2 i nie ma w niej zawieszenia, trza by sie ostro pospinac, zeby sie wyrobic na poczatek lutego co dodatkowo utrudnia mi sprawe.

Autor:  hans [ 21.sty.2008 12:33:37 ]
Tytuł: 

wez pod uwage ze do posmigania po jeziorze wrecz obowiazkowe sa kolce , inaczej to nie bedzie zadna zabawa a walka o utrzymanie sie na torze

Autor:  zuru [ 21.sty.2008 12:37:46 ]
Tytuł: 

hans napisał(a):
wez pod uwage ze do posmigania po jeziorze wrecz obowiazkowe sa kolce , inaczej to nie bedzie zadna zabawa a walka o utrzymanie sie na torze


Wiem wiem, wlasnie nawet mam komplecik przelatanych zimowek do nakolcowania :D Mysle, ze generalnie bylaby to frajda, ze hej ho :) Jakiej u nas nie zaznamy.....cos ten klimat sie zabardzo zmienia :(

Autor:  hans [ 21.sty.2008 13:16:23 ]
Tytuł: 

przelatane zimowki do zakolcowania ? chyba to nie jest dobry pomysl
zimowka ktora nadaje sie do zakolcowania powinna miec otwory technologiczne na kolce.
jezeli na takiej zimowce jezdzisz bez kolcow to szanse na osadzenie tam kolcow z sukcesem sa male bo w otworach jest brud ktory uniemozliwia poprawne osadzenie kolcow.

Autor:  martab99 [ 21.sty.2008 21:46:22 ]
Tytuł: 

zuru te Pirelki ode mnie sa kolce-ready fabrycznie ;)

Autor:  zdzichpilawa [ 01.lut.2008 19:43:57 ]
Tytuł: 

W zastępstwie jeziora, które na złość wszystkim nie chce zamarznąć :/ , organizatorzy oferują jakieś nieczynne lotnisko na miejsce popisów. Z ostatnich informacji potwierdzają przybycie również Litwini w sile ok 30 osób i 15 samochodów - ale oni tylko przez miedzę, nie to co my. Tym nie mniej liczę, że ktoś jeszcze się zdecyduje... Zabawa może być przednia :):

Autor:  Mauzer [ 01.lut.2008 20:35:28 ]
Tytuł: 

zuru napisał(a):
Hmm zastanawiamy sie czy jechac. Mamy tam 1100 kilometrow i nie urkywam, ze glownym celem wyjazdu byloby latanie po jeziorku wiec....


woow prawie połowe wartości b2 dać na wache by skoczyć 1100km na ryby :?: no chyba że drugi główny cel to... łotewskie foczki :056:

ponoć ktoś montuje nawet gaz specjalnie na ten wyjazd :diabel:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/