.: AUDI KLUB POLSKA :.

System jak ma być dobrze to lepiej samemu wybrać firmę i zlecić wykonanie. Agencje często idą po najniższej linii oporu tzn. zakładają byle co żeby podłączyć klienta i płacił abonament. Co do przyjazdu to musisz dowiadywać się na swoim lokalnym rynku jak to wygląda z twoją konkretną agencją. U nas jedno auto patroluje całkiem spore miasteczko (miasto i gmina ok. 10tys. mieszkańców) więc jak ma jedną interwencję to nie przyjedzie od razu na drugą.

U mnie długi czas była tylko jedna firma i mieli jedno auto na naszym terenie.Im większa miejscowość tym firm do wyboru więcej i więcej patroli w obrębie jednej firmy.

Dokładnie tak to działa. Sam zajmuję się SSWiN od wielu lat i jeśli ma być dobrze to zleć to firmie a monitorowanie sprawdzonej firmie. Pod żadnym pozorem nie pokazuj przedstawicielowi firmy monitorującej wnętrza domu. Dopuść go tylko do miejsca gdzie ma zamontować swój nadajnik.
Czas dojazdu to fikcja i nie spodziewaj się że przyjadą w 5 minut, chyba że mieszkasz z nimi po sąsiedzku. To raczej dupochron w przypadku podpisania dobrego ubezpieczenia i to Ci radzę.
W przypadku kradzieży dokumentujesz zadziałanie systemu alarmowego i powiadomienie SMA. Wtedy ubezpieczyciel płaci za wszystko.
Aha. Niezależnie zorganizuj sobie powiadomienie na twój telefon , np używając Satela 128 WRL z wbudowanym modemem GSM i systemem powiadomień. Zamontowałem tego sporo i działa bez zarzutu.
W razie pytań wal na PW.

Dobrze, że na forum są specjaliści różnych dziedzin, zawsze coś ciekawego można się dowiedzieć. Możesz rozwinąć kwestię? Chodzi o ludzką nieuczciwość generalnie, czy coś innego?

Też się chętnie dowiem. Mi doradzono, abym zrezygnował z opcji powiadamiania firmy monitorującej o fakcie wklepania kodu wyjścia/wejścia. Gość z firmy kilkakrotnie pytał, czy na pewno...
Ktoś wie po co im to? Wszystkie powiadomienia naruszenia, braku zasilania itd przychodzą na wskazane nr komórek, po co jeszcze info kiedy się włącza/wyłącza alarm?