myszon90 napisał(a):
Każdy kto się zgodzi zapakować samemu swój silnik w Twoje auto i dać gwarancję na powiedzmy 1-3 m-ce, sprzedaje dobry towar..
Jutro będę z mechanikiem otwierał silnik, przy demontażu wału ma być rzeczoznawca, jak okaże się że wał z blokiem został źle spasowany to dobieram się do tyłka szlifierni. Jeśli nie będzie żadnych podtarć wytarć, przegrzań itp to pozostaje to przyjąć na klatę.
Będę miał dylemat czy naprawiać ten silnik w który bym chciał wsadzić nowy wał z ASO, czy może wsadzić drugi silnik używany lub po kapitalce.
Dodam że teraz są tam wsadzone nowe tłoki, pierścienie, tulejki, nowe korbowody, nowe panewki, stary pozostał tylko wał i blok.