Witam,
Jak w temacie zastanawiam sie juz od dwoch tygodni czy kupic nowy samochod czy nie.
W skrocie mam stare Polo z kierownica po zlej stronie i powinienem je zmienic (ciezko sie jezdzi z zla kierownica). I teraz sie zastanawiam czy kupic nowy samochod w leasingu (prywatnym), badz kupic uzywany samochod kilku letni. Typy samochodow podam ponizej, jednak mam wiele obaw jak, ewentualna stluczka w pierwszych miesiach i na ubezpieczeniu od razu strata, badz obrysowanie i 'wewnetrzny stres', badz fakt ze auto szybko straci po roku na wartosci (chociaz w dobrej ofercie moge kupic dwa samochody nowe), nowe tez sa plastikowe jak dla mnie, przyzwyczajenie z starych audi i bmw, w nowych mnie czasami cos mierzi ze to wszystko takie surowe, twarde, skorzana kierownica w dotyku jest jak plastikowa kierownica z starego Polo. Plusem jest fakt ze moge oddac Polo w zamian i dostac ciekawa znizke, plus dogadalem sie z Seatem ze dostane od nich dodatkowy upust po za upustem za nowy samochod, ponad dyszka upustu za stare polo (w sumie z innymi promocjami).
Moze macie jakies wskazowki i przemyslenia jakie sami przesliscie bedac w podobnym problemie.
Typy to:
W dobrej cenie 'nowy' odswiezony Leon ST 1.4 110KM w CNG (jak sie uda to tez wersja FR)
Nowa Ibize FR 90KM CNG
Badz uzywany tanszy samochod jak: golf, octavia, fabia, clio - cos co jest male dla zony, badz wieksze dla mnie, ale nie drogie w utrzymaniu. Niestety odpada audi

bmw, merc.
Kolego masz bardzo dobre przemyślenia , ... niestety ... ile byś nie wydał na nowe auto niższej klasy z salonu , ... czy to będzie 60 tyś , .... 80 tyś. przysłowiowy grzdyl Ci skoczy ... , jak zobaczysz swe auto obite na jakimś parkingu w mieście . Bo niestety buractwo nie szanuje cudzej własności, nie upilnujesz. By w miarę bezstresowo posiadać nowe auto z salonu fajnie było by mieć swą posiadłość , garaż , ... by móc je spokojnie bezpiecznie przechowywać .W Twoim przypadku wolałbym kupić za 10 tyś "przysłowiową igłę" w postaci golfa 4 1.9 tdi , czy tam jak wolisz benzynę , audi a3 , .. dołożyć na jakiś pakiet startowy 1.5 tyś zł , by dopieścić , ... i cieszyć się bezproblemową dłuższą jazdą . Auta proste w obsłudze , i naprawie .... dostępność części ogromna , .. części blacharskich w kolorze auta tak samo . No i większość mechaników potrafi je naprawić , a i cena naprawy negatywnie nie zaskoczy .
Także wybrał bym opcję używanego auta , i dopieszczenie go do swoich potrzeb.
Pozdrawiam