Wiadomo - serce zakochane w OOOO ale... no właśnie ale...
Przejechałem się nowym Stingerem 3.3V6TT AWD. Szczenę zbierałem pół dnia !
Nie piszę się by się pochwalić czy coś tam... ale usłyszeć Wasze za i przeciw. Nie jest to też żadna reklama.
Jak wiecie - napęd to 3.3 twin-turbo sprzęgnięty z 8-biegowym automatem z KIA K900 czyli mocnego V8 idącego na USA.
Działanie skrzyni - tak samo szybkie jak DSG w Skodzie Karoq... co mnie zaskoczyło bo nie spotkałem nic szybszego niż DSG.
Silnik... cóż 510Nm przy 1300rpm aż do 4500rpm - to czuć... praktycznie nie redukuje a przyspiesza. Dźwięk słaby, ale masuje plecy wzorowo więc można mu wybaczyć.
Heble BREMBO - naprawdę skuteczne... ale wymagają szczególnego taktowania na początku - o czy już się dealer przekonał
Napęd... tył bezpośrednio ze skrzyni, przód przez sprzęgło a dodatkowo w tylnym moście LSD z carbonowymi tarczkami. Czystko mechaniczna samokleszcząca szpera... co mnie zaskoczyło. Coś ala automatyczny torque-vectoring znany z RS5 czy RS6 performance.
Wykonanie - KIOwe... ale alu to alu a skóra to nappa. Reszta nowoczesnych technologii na pokładzie - jak wszędzie.
Szybsze od S3, lekko wolniejsze od RS3, mimo swojej wagi jedzie równo z S5.
Cena... za 240tyś bez rabatów (a te będą coraz większe) ma się max maxów i nic więcej nie dobierze. Audi S5 tak wyposażone podbija pod 480 tyś... spooora różnica.
Co myślicie o tym aucie ? Otwarta dyskusja - opinie, netagywy, pozytywy... krytyka, zachęcenie...