Dzięki za miłe słowa Panowie.
Kilka zdań.
W (około) 2005 roku przyjechało to auto do PL z Niemiec i wyglądało tak:
Ja kupiłem gołą karoserię w 2009 roku ponieważ właściciel potrzebował pilnie gotówki. Ja wziąłem karoserię. A drugi znajomy silnik, zawias, napęd.
U mnie w 2009 roku samochód już zaczął jeździć. Z racji organizowania silnika i całej reszty buda na początku musiała zadowolić się 2.9 24V 195KM (tyle ma seria. Auta nie hamowałem. Na ogólnopolskim zlocie miałem najlepszy czas z wszystkich 2.9 ET 13.7).
Wiosną 2010 kupiłem całą Cosę jako dawcę. Niestety silnik miał problemy z dołem - zajechane panewki. Ciśnienie. Generalnie do remontu. Trafił się fartem na Allegro silnik. I to na miejscu. Kupiłem. Jeździ do dziś. 283KM. 1bar. Auto było trochę zdrutowane. Technicznie jak najbardziej OK. Ale brakowało akcentu estetycznego pod maską itp.
Aktualnie we wrześniu wyjąłem i wsadziłem silnik jeszcze raz. Ale z racji braku czasu (firma) nie zrobiłem tego tak jak bym chciał. Osprzęt już częściowo rozebrany. Jak skończę garaż to biorę się za podmianę silnika.
Robi wydech jest 2.5" przelot. Bez końcowego tłumika
Nowy silnik
- blok 200 (taki jak by mocniejszy)
- szpilki arp
- grubsza uszczelka cometic
- tłoki od 4x4 7.8:1 z podcięciami pod zawory
- korby YB
- wał odchudzony
- zamach odchudzony
- aluminiowe koła
- korby/tłoki wyważone
- zamach/wał/koło wyważone
- głowica po obróbce, zawory, szklanki,
- wypolerowane kanały w głowicy
- wałek ssący BD10 - 1'wszy po seryjnym (BD8)
- wałek wydechowy ostatni BD16
- pompa oleju hugh-press
Auto miało deskę od Sierry mk2 z 92 roku. Aktualnie mam wnętrze z MK1 paradoksalnie kupione w UK.
Pytanie jak to teraz jeździ ? Auto waży 1100kg. Opony sliki micheliny odpowiednik 205/50/16 tył, 195/50/16 przód. M20/M40. Setkę z groszem kończę na 2'ce i zajmuje to na prawdę nie wiele. Nie robiłem pomiarów. Auto daje ogromną frajdę z jazdy. Z racji zawieszenia na poliuretanach, amortyzatory KONI, hamulce na tarczach nacinanych i nawiercanych ... prowadzi się pewnie.
Chciałem zrobić auto do sportu ale szkoda mi go. A i trochę ochłonęły moje ambicje "rajdowe". Będzie to auto do weekendowych wypadów i do mordowania po nocach na mieście
---
Co do Audi i dlaczego tu się znalazłem to szukałem od dłuższego czasu A6. Pojechałem oglądać tą setkę którą kupiłem bo miałem po drodze jak jechałem z Lublina do Warszawy. Wiem że nie kupiłem za specjalnie zadbanego modelu. Ale to była krótka piłka. Biorę auto. I w końcu będę miał normalne auto do jazdy. Jeżdżę dużo po Polsce. Jazda Sierrą (nie tą. zwykłym 2.0 albo 2.9 ze scorpio w Sierce) może i jest przyjemna, ale nie aż tak komfortowa jak Audi. Tu jadę 140 i w aucie jest cicho. Zdziwiłem się że seta z wytłuczonym zawiasem i na kołach 195/65 prowadzi się porównywalnie (albo lepiej) jak mój sedan na B6 i eibachu. Z tej sety chcę zrobić konkretne auto. Ale bez Waszej pomocy będę się z tym męczył i wywalał kasę na coś, czego po prostu nie wiem a dla Was jest to oczywiste.
Pozdrawiam
D.