.: AUDI KLUB POLSKA :.

I jak widać nie mylił się


Poproszę źródło...

powinno być referendum smsowe w każdej ważnej sprawie np. uprawnionych do głosowania 35 milionów ludzi tyle dostępnych numerów do zarejestrowania jeden numer na głowę uprawniony wysyłamy smsa i wiadomo co naród chce tanio i sprawnie każdy będzie miał swój głos w ręku. Referendum ma być dla nas może byc sms ważne co my chcemy i tyle.
zaproponujcie to każdemu KOGO ZNACIE a do jutra może o tym trąbić cała POLSKA i zobaczymy czego chcemy jako naród!! tańszej opcji i łatwości wykonania nie ma !

Gdzieś w sieci widziałem skany tych poprawek, teraz nie mogę znaleść tego, ale tu masz artykuł, który to opisuje:

https://wiadomosci.wp.pl/oto-tajemnica- ... 370619521a

Teoretycznie tak..tylko, że trzeba wiedzy co ze sobą decyzja niesie. Więc rozbijamy się o studia.. i to matematyczne. Więc idea słuszna...ale głupi naród.. choć wspaniały


Nie kłam to grzech


ZOSTAWIĆ LAS ... a co zrobić aby las rósł ???
POSADZIĆ SZYSZKĘ :)

ale będzie 100% demokracji jak wszyscy chcą .

Zapomniałeś już jak była zadyma dotycząca kropki, przecinka i "lub", które zmieniało sens przepisu?
A te źródło "w sieci" aby wiarygodne? Bo w sieci można wiele rzeczy znaleźć.

to cie dziwi? To chyba jasne, że jedyne co mogła zrobić mniejszość to opóźniać uchwalenie białoruskich przepisów. Tak zrobiłby każdy myślący patriota.

Tylko matoł - bo naiwność to słowo dalece niewystarczające - łyknie przekaz, że celem ustaw jest dekomunizacja i usprawnienie sądów. Wszyscy wiedzą o co chodzi w tym temacie i nie ma co udawać, że deszcz pada kiedy Jarosław ma zapalenie pęcherza. Już nawet ludzie Trumpa przyznają, że tym razem Jarosław przesadził.

Panie Rodzynek, ty się nie martw wyznawców dogmatu nieomylności naszego Napoleona. Wszak żaden to przypadek że jedna i ta sama grupa wierzy w zamach, spiski, rozgrabianie, ruinę i inne koncepty Szefernakera i Bielana. To jest ta sama grupa co klaszcze na Człowieku Roku, na miesięcznicach. Żaden mentalny pisowiec nigdy nie przyzna, że Adrian łamie prawo bo prawo to dla tej grupy pojecie równie abstrakcyjne jak nepotyzm, kłamstwo, afera SKOK i dług publiczny.

Martw się Panie rodzynek o siebie i idź na następne wybory.

Ok .. ale będą głosowali Ci co nie mają pojęcia o co chodzi.. A Ci co wiedzą są w mniejszości.. to jaka to demokracja
To tak jak by Ciebie miał operować statystyczny lekarz..
Co trzeba wyciąć ?
eeee wyrostek.. i poskładać złamany bark..
Cholera, wie Pan, ja jestem demokratycznie wybranym dermatologiem.
No naród Panu wybrał lekarza ..demokratycznie

Qwinto daruj sobie głupie komentarze pod moim adresem po raz kolejny. Czytałeś ten artykuł na WP? Mateusz, poprawki typu "wyraz "lub" zastąpić wyrazem "bądź"" nie zmienia sensu przepisu, o czym już pisałem.

EDIT:
@Qwinto
"Ok .. ale będą głosowali Ci co nie mają pojęcia o co chodzi.. A Ci co wiedzą są w mniejszości.. to jaka to demokracja"

Czyli rozumiem, że chcesz wprowadzić ustrój niedemokratyczny tak?

A na TVPIS zmienili ramówkę. Zamiast jakiegoś lekkiego bzdeta melodramatycznego zapodali "Komornika" Falka. Przypadek? Pewnie tak, bo prezes Kur...eski taki prawy i sprawiedliwy jest. Swoją drogą to nie wiedziałem, że w Polsce jest tyle przypadkowo spacerujących lemingów. Cwane bestie (znajomi Sorosa hahaha) jeszcze się ogniem bawią i mówią ludzkim głosem.

Tu nie chodzi tylko o poprawki. Tu chodzi o sposób podejmowania BARDZO WAŻNYCH zmian. Dla szarego człowieka to żadna zmiana...nie odczuje tego. Ale dla instytucji, firm czy nawet samych polityków (choć nie powinni mieć wpływu na sądy) to jest podporządkowanie się jednemu człowiekowi. I nikt mi nie wmówi, że jak będzie chciał to i tak nic nie zrobi. Czasy powojenne już to pokazały i czym się to skończyło.

Jeśli lud wychodzi na "spacery" według TVP to czy nie jest coś dla was podejrzane? Jeśli prezes sobie wychodzi na mównicę sejmową i prosto z mostu wali, że on nic nie musi i może przemawiać kiedy chce i jak che...to jest okey? Kiedy obraża innych wcześniej oskarżając opozycję o wulgarności kłamstwa wobec rządu...to jest okey?

Wytłumaczcie mi co w tym jest normalnego bo ja chyba za głupi jestem aby zrozumieć tego typu podejście do narodu!!!

Zrobić referendum smsowe i szybko zobaczymy gdzie POLACY chcemy iść. Szybko i sprawie mozna to załatwic

Ja myślę, że wycieranie sobie pyska przez Budkę Śp. Lechem Kaczyńskim nie jest okay.

Rodzynki w PIS - via dekomunizacja

Stanisław Piotrowicz
Stanisław Piotrowicz od 1978 r. należał do PZPR. W stanie wojennym był autorem aktu oskarżenia przeciwko działaczowi opozycji Antoniemu Pikulowi, oskarżonemu o kolportaż wydawnictw drugiego obiegu. Senator VI i VII kadencji, poseł na Sejm VII i VIII kadencji z ramienia PiS. W 2007 r. sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Obecnie przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. To właśnie przez niego do politycznego słownika wchodzi termin "Piotrowicze".

Andrzej Aumiller
Andrzej Aumiller do 1990 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, z ramienia której w 1989 r. został posłem na Sejm kontraktowy. Był ministrem budownictwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

Aleksander Chłopek
Aleksander Chłopek - poseł PiS na Sejm V i VI kadencji - co prawda należał do PZPR od 1978 do 1981 r., ale w 1980 wstąpił do "Solidarności".

Henryk Cioch
Prof. Henryk Cioch w grudniu 2015 r. został wybrany na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Należał do PZPR, IPN przyznał mu jednak status osoby pokrzywdzonej. W 2011 r. został senatorem - był bezpartyjnym kandydatem PiS. "Nigdy nie współtworzyłem aparatu PRL, nie zasiadałem w PRL-owskich ławach sejmowych, nie byłem członkiem PRONU, nie ściskałem dłoni przywódców stanu wojennego, nie głosiłem kłamliwych teorii historycznych" - napisał w oświadczeniu.

Krzysztof Czabański
Krzysztof Czabański, poseł PiS, od 2016 r. jest przewodniczącym Rady Mediów Narodowych. W latach 1967-1981 publikował "Sztandarze Młodych", "Zarzewiu", "Dookoła świata", "Literaturze" i "Kulturze". Należał do Związku Młodzieży Socjalistycznej. W latach 1967-1980 był członkiem PZPR. W 1980 wstąpił do NSZZ "Solidarność". W 1981 był redaktorem "Tygodnika Solidarność", a po wprowadzeniu stanu wojennego publikował w prasie podziemnej.

Wojciech Jasiński
Wojciech Jasiński to były minister skarbu w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, obecnie poseł i prezes zarządu PKN Orlen. Od 1975 r. należał do PZPR. Od 1980 pracował w "Społem" Powszechnej Spółdzielni Spożywców "Zgoda" w Płocku, gdzie - jak twierdzi - organizował struktury "Solidarności". Za tę działalność na początku 1982 miał zostać wyrzucony z PZPR.

Karol Karski
Karol Karski był posłem na Sejm V i VI kadencji, w 2007 był sekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Jest europosłem. Działał w Zrzeszeniu Studentów Polskich.

Stanisław Kostrzewski
Stanisław Kostrzewski od 2000 do 25 lutego 2006 i od 10 października 2009 do 5 września 2014 był skarbnikiem PiS. Należał do PZPR do momentu rozwiązania tej partii.

Andrzej Kryże

Andrzej Kryże działał w PZPR od lat 70. do jej rozwiązania. W marcu 1980 r. jako sędzia Sądu Rejonowego w Warszawie skazał na karę aresztu zasadniczego Andrzeja Czumę, Wojciecha Ziembińskiego i Bronisława Komorowskiego za publiczne stwierdzenie, że PRL nie jest państwem niepodległym i zorganizowanie w Warszawie 11 listopada 1979 obchodów Święta Niepodległości. Wykonane wyroki zostały skasowane przez Sąd Najwyższy. W latach 2005-2006 był z ramienia PiS sekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Urząd ministra sprawował wówczas Zbigniew Ziobro. W latach 2006-2007 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Maciej Łopiński

Maciej Łopiński w 1971 r. wstąpił do PZPR i był członkiem tej partii do 14 grudnia 1981. W stanie wojennym redagował "Solidarność – Pismo Regionu Gdańskiego". W 1988 uczestniczył w strajkach w Stoczni Gdańskiej. Był także członkiem Regionalnej Komisji Koordynacyjnej "Solidarności" w Gdańsku. Jest sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Jan Pietrzak

Jan Pietrzak jest zaliczany do "Piotrowiczów", gdyż był członkiem Związku Młodzieży Polskiej i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Później uważano go jednak za głos antykomunistycznej opozycji. Był twórcą "hymnów" opozycji w PRL, takich jak "Taki Kraj" i "Żeby Polska była Polską".

Marcin Wolski
Marcin Wolski, dyrektor TVP2, w latach 1975-1981 należał do PZPR, od 1980 był sekretarzem Podstawowej Organizacji Partyjnej Programu III PR. W czasie stanu wojennego został zwolniony z pracy i dostał zakaz zatrudnienia w mediach. Stworzył opozycyjny kabaret objazdowy.


Hey ho kolejkę nalej.. walczą chłopaki z PRL-em na całego.
Gdzieś miałem ściągawkę wszystkich komuchów u Kaczyńskiego..
Koryto zostało..tylko świnie niektóre się zmieniły

Nie jest. Ale czy to zwalnia z myślenia innych? Tym bardziej brata śp. Prezydenta?

Giganteusz, takie referendum nie będzie miało mocy, gdyż nie jesteś w stanie zweryfikować, kto faktycznie tego sms wysłał. Może to mieć rangę ankiety, badania rynku, ale nie referendum.

EDIT:
Michał, a jakbyś Ty się zachował w takiej sytuacji? tak czysto po ludzku. Ja postąpiłbym pewnie podobnie, przy czym nie uważam że jest stosowne zachowanie.

Otóż to; martwię się o siebie, a w szerszym kontekście o Polskę. A na wybory chodzę każde.

Najgorsze jest to, że każdy kto przyjdzie po Kaczyńskim (nawet PRL trwał do czasu) z radością przyjmie ich źle prawo, bo daje mnóstwo swobody rządzenia. Kto będzie chciał je naprawić? Jak? Wg mnie należałoby najpierw cofnąć wszystkie niekonstytucyjne zmiany, zrobić nabory do TK i SN na dotychczasowych zasadach, a dopiero potem organizować wybory.

Jak nie ma mocy jeden numer zarejestrowany na jednego człowieka może brać udział w głosowaniu to ma być dla nas abyśmy zgodnie wybierali co chcemy jak zadadzą pytanie czy chcemy zmian w konstytucji i zobaczymy czego chcą Polacy to ma być dla nas info nie dla niemców można głos swoj sprzedać jak ktoś chce ale normalny POLAK głosu nie sprzeda tylko wyśle smsa jak czuje.

Bloku, bo ty leming zwykły jesteś, nic nie rozumiesz



http://wiadomosci.onet.pl/kraj/aleksand ... isma/bgpsr

Wytłumacz mi proszę o co z tym chodziło? Nic się nie zmieniało powiadasz?

Skoro już tak bronisz, wytłumacz mi proszę po co ten pośpiech? Przecież mają jeszcze dwa lata, wrócą z wakacji, mogą sobie dumać do woli...

To nie pierwsza nocna zmiana
tak ogólnie to teraz bokiem PO wychodzi ta obojętność której nauczyli ludzi i nie ma kto teraz protestować bo ludzie mają wy......e na to co się dzieje i majdanu to u nas nie zrobią .