drookash napisał(a):
To popatrz dokładnie.... bo ja znalazłem zapis dwa razy !
Kupując drukarkę Epason A3 do firmy - warunkiem przyjęcia do serwisu jest wysłanie w oryginalnym opakowaniu i tylko gdy przyjedzie w takim reklamacja będzie rozpatrywana.
Kupując TV55" znalazłem zapis, że chyba do 48" należy dostarczyć do serwisu a powyżej serwis jedzie do klienta do domu.
Czy zabierając TV do naprawy będą chcieli ori pudełko tego nie wiem ale zapis o zachowaniu opakowania jest dla TV do 48 czy tam 46".
Tak z życia... od 4 mcy moja żona walczy w PLAY w sprawie reklamacji S7 Edge.
Kupiony za spory szmal... po trzech dniach się wyłącza grzejąc się przy tym jak goraca muszla u noorca w B2

No to PLAY... poszła z ori pudłem - nie chcieli, przy przyjęciu zrobili fotki telefonu i spisali w protokół przyjęcia STAN IDEALNY - bo taki był ! Serwis partnerski przyjmując do naprawy również zrobił fotki i je na www wraz ze statusem naprawy opublikował.
Telefon wraca do punktu PLAY, żona idzie odebrać a tu... porysowany, podziarany z obu stron. Nie przyjęła - ponowna procedura spisania formularza bla bla bla... Tel trafia do serwisu i ten ponownie robi fotki - teraz już widać rysy itd... Dodzwoniła się do nich pytając czemu był cacy a jest bebe... wymienili płytę główną która jest ponoć zintegrowana z tylną klapką :O Dali płytę używaną zmieniając IMEI. Serwis z doopy

Po drugim przyjęciu - odsyłają z info że telefon sprawny - no ręce opadają

Znów nie odebrała wyraźnie zaznaczając iż pierwszy raz oddawany telefon był w idealnym stanie i takiego oczekuje.
Ja spokojnie czekam do następnego razu bo niby teraz mają caly tel wymienić... jak nie - będzie sąd ! i to nie polubowny konsumencki

No Kolego , .. to będziesz miał z nimi grubą przeprawę niestety ... , oni najnormalniej chcą załatwić tę reklamację po najniższych kosztach ... , stąd części używki w tym telefonie ... tną koszta na czym idzie ... mieli jakiś inny rozwalony to wpakowali co mieli , i myśleli ... że będzie Pan zadowolony ... Parę lat temu kolega mój też miał podobny przypadek z telefonem . Jest w miarę spokojny , .. ale do czasu . Telefon chyba dwutygodniowy oddał do serwisu , na jego szczęście zrobił w serwisie zdjęcia przed oddaniem ... po którejś próbie wciśnięcia mu zmasakrowanego telefonu ... "no ale sprawny jest " .. jak to ujął pracownik serwisu coś w nim pękło ... odmówił przyjęcia telefonu a w odwołaniu napisał .. jakoś tak ... cytuję z pamięci " Do debila , który nadzoruje proces reklamacji mojego telefonu .... Tępy bucu , oddałem wam telefon do naprawy , nie porysowany , bez widocznych uszkodzeń na obudowie .... i tutaj poleciała grubsza litania z użyciem języka łacińskiego ... plus epitety osobowe ... przymiotniki .. no gość po prostu wykorzysta całą potęgę , zasoby języka polskiego . Po grubości ujął , co oddał , co dostał ... i co myśli o całym tym serwisie . Wyszło na to , że po tygodniu dostał taki sam , nowy telefon .
Kiedyś miałem nokię navigator , tę rozsuwaną ... no spadł mi z szafki pracowniczej na płytki .. na moje szczęście , jakimś cudem nie było po tym upadku ani śladu na telefonie . ale zaczęła się zawieszać kamera przy nagrywaniu , ... i filmy odtwarzała ze skokami . Oddałem na reklamację , po 2 tygodniach , i jakimś tam piśmie odwoławczym dostałem inny , nowy chyba nokię e52 .. także u mnie obyło się bez większych problemów .
Co do Tv , to pudełka nie wyrzucałem .. leży spokojnie u Mamy na strychu ...
