.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=25&t=117747
Strona 1 z 2

Autor:  ignac112 [ 13.cze.2012 16:02:06 ]
Tytuł:  Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Wiem, że to nie forum prawne, ale tutaj koledzy wiedzą wszystko.
Jest taka sprawa, że trzeba zaskarżyć szpital o zaniedbanie w leczeniu. Osoba leżała w szpitalu a jej stan pogarszał się z dnia na dzień, lekarze nic z tym nie robili, leżał sobie pacjent zostawiony sam sobie, zero leków, kroplówki itp. Stan pogarszał się i pogarszał, przez co nie odbyła się operacja, ponieważ przed operacją musiał przejść badania, jednakże nie był leczony i był w złym stanie więc operacja poszła w piz.... A czekał na nią dość długo. Na szczęście rodzina zadbała o to by został przeniesiony z tej umieralni, jednak nie popuścimy tym gamoniom.
Więc proszę was o poradę co zrobić by zaskarżyć ten pożal się Boże szpital...
Za wszystkie sugestie będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam

Autor:  *Robi* [ 13.cze.2012 20:28:52 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Ja ci powiem tak. To co było naprawdę, cała ta sytuacja nie istnieje w kartotece i tego nie udowodnisz szpitalowi... Musisz mieć dobre dowody żeby ich podać do sądu i dobrego adwokata... 2 miesiące temu przerabiałem jak moja mama złamała rękę z wybiciem z barku ... leżała i czekała na operację 5 dni :504: w karcie widniało że klientka czuła się dobrze i nie zagrażało to życiu...... operacje mogli wykonać wcześniej ale dziennie składali motocyklistów :peace:

Próbować możesz jak masz podstawe, dowody.....

Autor:  ignac112 [ 13.cze.2012 20:41:25 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

No to już wiem na czym stoję, jak zawsze z górki.... Masz rację, pewnie w karcie napisane, że zdrów jak ryba. Ale ja się postaram, coś znajdę...

Autor:  Bilo [ 14.cze.2012 00:02:37 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Pozwac szpital, zabezpieczyc dokumentacje, doniesc do izb lekarskich. Po przegranej wystarczy tylko poczekac na proces zwrotny z powodztwa cywilnego i unikac raczej tej lecznicy. Potem pozwac nastepna itd. Grunt to miec subiektywna ocene, zgodna z wlasna wiedza medyczna i zawsze starac sie wyprzedzic innych w kolejkach do uslug medycznych. Trzeba walczyc o swoje. Sprawiedliwsoc musi byc po wlasciwej stronie. Pisz co ci sie udalo osiagnac. To pomoze innym. Kazdego dnia ludzie umieraja przez tych niedouczonych konowalow. Nie odpuszczaj.

Autor:  ignac112 [ 14.cze.2012 13:54:49 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

A więc tak, chory znajduje się w innej placówce, czuje się lepiej, bo w końcu podano mu właściwy lek! Przez 2 tygodnie w poprzedniej placówce podawano mu złe leki, przez co tak pogorszył się stan, że nawet nie mógł mówić. Mówili, że to najcichszy pacjent, bo tylko leży i nic więcej. Kpina...
Najważniejsze jest jego zdrowie, ale zostawić tego nie zostawimy. O postępach w sprawie postaram się poinformować.
Dzięki, pozdrawiam.

Autor:  Bilo [ 14.cze.2012 16:17:38 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Tak jest. Podawanie zlych lekow jest bledem. Latwo zauwazyc taka sytuacje. Nie odpuszczaj. Pisz co dalej. Tepic konowalow. Ten drugi szpital tez pozwijcie bo pewnie ordynator cos przytulil za przenosiny. To juz po leczeniu oczywiscie bo cos mu moga podac.Trzymaj sie.

Autor:  beczy [ 15.cze.2012 23:15:09 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

a ''kolega'' w zwiazku ze znajomoscia tematu z autopsji pisze...? :/

Autor:  newman [ 16.cze.2012 08:37:06 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

beczy napisał(a):
a ''kolega'' w zwiazku ze znajomoscia tematu z autopsji pisze...? :/


Kolega jest lekarzem.

Ignac kup w poniedziałek Angorę, tam swego czasu co tydzień był artykuł "Polski pacjent" Dr. Frankowskiego,
w którym opisywał on różne zaniedbania i nieprawidłowości. Pamiętam, że podany był telefon kontaktowy.

Autor:  alexhawk [ 16.cze.2012 10:20:49 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

z lekarzami niestety nie wygrasz, chyba, że masz konkret dowody. Jeśli nie to się nie porywaj na to.

Autor:  Bilo [ 16.cze.2012 12:21:35 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Tu nie chodzi o walke z lekarzami bo to nie Polska - Rosja. Jesli ktos merytorycznie jest w stanie ocenic, ze rzeczywiscie cos jest nie tak, lub ewidentnie to widac nawet dla laika, to jak pisalem wyzej. Problem w tym ze czesto ocena oparta jest na emocjach lub niezrozumieniu intencji. Teraz mamy internet. Pacjent diagnozuje sie najpierw sam, jednak malo kto na forum jest w stanie naprawic swoje audi mimo studiowania wiedzy na ten temat z netu. Konczy sie to u fachowca po kilku niepotrzebnie wymienionych rzeczach albo temat na forum umiera. Tak samo jest z medycyna. Tego nie da sie opanowac z netu. Jesli cos jest nie tak tep ile wlezie, jesli nie masz pewnosci lepiej obawiaj sie dosc merytorycznego odwetu i szukania sprawiedliwosci przez druga strone. Powodzenia

Autor:  alexhawk [ 16.cze.2012 21:06:43 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Ale jaką walkę? Po prostu chodzi o wygraną w sądzie - o tym zapomnij. Moi znajomi próbowali ze swoim dzieciakiem. Był przeziębiony, lekarz zakaził mu przy badaniu ucho i gość musiał mieć wycinanego guza, przy wycinaniu coś tam mu naruszyli i od tamtej pory połowiczny paraliż prawej strony ciała + brak widzenia na jedno oko. Nie uświadamiaj mnie co można, a co nie, ok?

Autor:  lucas3512 [ 16.cze.2012 21:52:11 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Jeśli nie ma twardych dowodów w ręku, tylko szkoda nerwów...

Lekarze są jak policjanci - każdy będzie tak mataczył w sprawie, by wybronić kolegę po fachu, łącznie ze zmianą w dokumentacji - tyle...

Autor:  alexhawk [ 16.cze.2012 22:08:05 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

lucas3512 napisał(a):
Jeśli nie ma twardych dowodów w ręku, tylko szkoda nerwów...

Lekarze są jak policjanci - każdy będzie tak mataczył w sprawie, by wybronić kolegę po fachu, łącznie ze zmianą w dokumentacji - tyle...


popieram

Autor:  *Robi* [ 16.cze.2012 22:14:00 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Bilo koledzy dobrze piszą.... sam to przerabiałem, jak nie masz dowodów to możesz sobie nawojować...
przeważnie kartoteka jest czysta i tak bedzie w tym przypadku...Ja tutaj nie jestem nastawiony przeciwnie, zawsze warto zawalczyć, dązyć do swojego i tego wszystkim życzę ale niestety żyjemy w podłym kraju gdzie najpierw przydała by sie kulka miedzy oczy a potem można sobie z nim spokojnie pogadać...
życze naprawde duzo sił i powodzenia...

Autor:  ignac112 [ 17.cze.2012 09:24:52 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Wiem, wiem, że dowody to podstawa. Ale ten szpital to porażka, przychodzą i podają zastrzyki, które powinny być wstrzyknięte w innego pacjenta. Podobnie z lekarstwami, mylą lekarstwa, mylą pacjentów. Lekarz dyżurny nie ma pojęcia co się dzieje z pacjentem.... Co to w ogóle ma być?! Trochę tak o tym czytam, to tak podejrzewam, że ci lekarze to spore cwaniaki, skoro tak robią, to muszą zdawać sobie sprawę, że ktoś może ich zaskarżyć, więc są na to dobrze przygotowani...

Autor:  Bilo [ 17.cze.2012 14:01:05 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

Wybaczcie ale ja chyba pracyje w innej medycynie niz koledzy uczestnicza, albo ktos woli powielac stereotypy lub historie z "Faktu", ktory musi miec kazdego dnia sensacje. Niepowodzenie w medycynie jest w zalozeniu, bo ludzie i tak umeraja, a wiekszosc chorob nie da sie leczyc. Ignac z twoich wypowiedzi nic konkretnie, procz niezadowolenia nie wynika. Nie jest mozliwym to co piszesz, ale jesli doszlo do zaniedbania zglos to do prokuratury. Widze klasycznie niezadowolona rodzine, bo cos sobie wyobrazala inaczej, szkodzaca pacjentowi, bo chce go zabrac i przerwac leczenie, ktorego celu nie rozumie. Ignac albo masz dowody i idziesz z nimi do prokuratury, albo najzwyczajniej po polsku oczerniasz ludzi wykonujacch zawod lekarza. To nie jest etyczne.

Autor:  ignac112 [ 17.cze.2012 19:09:07 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

niezadowolenie swoja droga. Oni go po prostu nie lecza. Czlowiek sie meczy jest z nim coraz gorzej a oni nic. Lekarz nie chce rozmawiac z rodzina bo ma focha. Zero zainteresowania chorym. Sam leżalem w szpitalu nie raz, ale mnie leczyli lekarze z powolania. Ja sie nie znam na tym dlatego chcialbym sie dowiedziec co zrobic by szpital zaskarzyc. Co do dowodow to np. przychodzi pielegniarka i przynosi leki od innego pacjenta albo chce zrobic zastrzyk, bo jej sie popierdzielilo. Jak to udowodnic? No jak. Albo koleska wyjezdza z tekstem, ze jak bedzie chciala to chorego i 4 godz bedzie go przyjmowac. Nie wiem jak to udowodnic. Po prostu maja go w dupie

Autor:  lucas3512 [ 17.cze.2012 19:19:32 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

ignac112 napisał(a):
Lekarz nie chce rozmawiac z rodzina bo ma focha.


Nie, bo ma focha, tylko nie MIAŁ "posmarowane" lub za mało :):
Niestety, ale takie są realia w większości przypadków...
Tego typu opinie niestety nie biorą się z powietrza i Ty Bilo powinieneś o tym wiedzieć najlepiej.
Nie oceniam Ciebie, gdyż się nie znamy, ale egzystując najbliżej tego środowiska z pewnością o "tym" słyszałeś ;)
Sam byłem ostatnio świadkiem rozmowy, jak pielęgniarka informowała swoją znajomą, która miała skierowanie do szpitala, że jak nie "posmaruje" pani doktor, to jej odpowie, że będzie ciężko z miejscem, bo zawsze tak jest :|

Autor:  KORU [ 17.cze.2012 19:22:10 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

To złożony problem jest cos takiego jak prawo medyczne czyli zespół norm prawnych (z zakresu prawa cywilnego, administracyjnego, karnego oraz procedur) regulujących prawa i obowiązki pacjenta, lekarza (w tym lekarza dentysty), pielęgniarki, diagnosty laboratoryjnego i innych pracowników ochrony zdrowia oraz sposób funkcjonowania zakładów opieki zdrowotnej i innych podmiotów świadczących usługi medyczne. Każda winę trzeba udowodnić. Analiza dokumentów medycznych to podstawa, a i bez dobrego adwokata ani rusz. ;)

-> http://www.medyczneprawo.pl/

http://www.prawoimedycyna.pl/

Autor:  enduroboy [ 18.cze.2012 06:07:16 ]
Tytuł:  Re: Procedura zaskarżenia szpitala o zaniedbanie

krotko zwiezle i na temat- idz do TVN'u oni uwielbiaja takie historie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/