Wawa Lublin pokonałem ostatnio w ciągu miesiąca około 5 razy- żyję.
Jest bardzo długi odcinek remontów, ale sumarycznie ten odcinek zawyżał mi łączny czas przejazdów o 20min- szkoda mi było kombinowania na radom, dęblin czy inne puławy.
O tej porze co chcesz lecieć na bank będziesz miał problem we wspomnianej kołbieli- oprócz tego odcinka, nie widzę przeciwskazań, żeby trochę postać w jakichś rykach etc.
Reasumując- pomysłów na zmianę trasy jest kilkanaście, ale wiąże się to z ostrym rozwalaniem zawieszenia, nerwami etc.