.: AUDI KLUB POLSKA :.

miał ktoś taki wóz ? jak to się sprawuje

Które 960? MKI do 94r czy MKII po 94r? Ogólnie auto to klasa wyższa. Droższe w eksploatacji od 940. Silniki rzędowe aluminiowe szóstki,mułowate. Zawieszenie z tyłu Multilink czyli wielowahacz i najczęściej Nivomaty. Masa tulejek. Drogie w naprawie,drogie amory. W późniejszych latach zamiast sprężyn z tyłu był kompozytowy resor poprzeczny. W 960 MKI był bardzo dobry silnik R4 ,stary dobry,żeliwny RedBlock 16V Turbo, 190KM w serii,potencjał na "lajtowe" 300KM. W tych MKI też były sztywne mosty z tyłu co obniża bardzo koszty napraw.Obecnie jest takie JEDNO auto na sprzedaż. Ogólnie to duża,mułowata (silniki R6) kanapowa krowa. Komfort i super jakość z lat 90-tych.

po 94 roku najlepiej 3.0 Pb, będzie to jeździć na LPG?

Czyli MKII. Oczywiście,że będzie.

kupi takie Volvo do 2500 euro?robię rozeznanie na co mogę zmienić swoją W140, mam parę typów na oku, miał być LS400 ale nie będzie raczej

A może zamiast 2500euro 20000sek? Czyli rynek szwedzki.

W zasadzie pierwsze ogłoszenie z góry:
http://www.blocket.se/halland/Volvo_965 ... ?ca=11&w=3

O skubane ładne.

mam parę typów Volvo 960, S 80, Audi 100 2.8, Audi A8 D2(ale już nie z Polski),Lexus LS400, Honda Legend(niestety rdza), podobno Volvo 960 versus W140 to jak szambo przy perfumerii

Fachowa ocena, niema co

Moje osobiste zdanie jest takie....że to wszystko co wymieniłeś przy LS400 to dziadostwo totalne. Sam kiedyś na takowego polowałem auto ponadczasowe, bezawaryjne, może stać jako cacko w garażu do woskowania, jak i jeździć cały rok wszędzie np. na gazie. Sam kilka lat temu już miałem kupić takiego zachwaszczonego przed liftem, a pod niego angola po stłuczce , ale mi sprzed nosa sprzątnęli i kupiłem coś innego.

racja dla Ciebie Mały, tylko W140 jest równe z LS reszta to dziadostwo przy nim,LS nie rdzewieje i na tym mi najbardziej zależy, minus to że trzeba kasować luz zaworowy w nim,przy LPG to co 20 tyś km i dlatego się zastanawiam, żeby eska sto czterdziestka mi nie rdzewiała to bym wcale nie myślał nad zmianą