.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Sezonowane deski - wycena https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=25&t=134746 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | zioolko [ 06.sie.2015 18:43:46 ] |
Tytuł: | Sezonowane deski - wycena |
Panowie ile mogą być warte deski sezonowane ok. 100 lat? Rozebrałem dzisiaj w poniemieckim domu ściankę działową, której konstrukcją były w/w deski, na to przybita była trzcina i na trzcinie tynk. Deski w stanie bdb. Gatunek bliżej nieznany. Wymiary (w zależności od deski) dł. od ok. 3-5 do 4 metrów, szer. ok 30-50 cm, gr. ok 5 cm. Desek 19 sztuk. Znajomy jak je zobaczył wspomniał, że to dla stolarza łakomy kąsek. Jakby ktoś mógł zrobić obiektywną wycenę to byłoby super. |
Autor: | gitmar [ 06.sie.2015 23:55:24 ] |
Tytuł: | Re: Sezonowane deski - wycena |
Kwestia tego jakie to drewno. Raczej nie dla stolarza łakomy kąsek, lecz bardziej dla np.lutnika ( wytwarzającego instrumenty muzyczne, ale to zależy od gatunku i rodzaju drewna). |
Autor: | Grimson [ 07.sie.2015 00:14:32 ] |
Tytuł: | Re: Sezonowane deski - wycena |
Deski które pamiętają jeszcze Adolfa? No cóż, może ktoś by je wziął na wykończenie wnętrza domu, wrzuć je Panie na Alledrogo i czekaj na odzew. Przy okazji moja mama na strychu swojego starego domu ma szafę, która ma ok 400 lat, wygląda z zewnątrz jak drewniany wychodek, a deski przypominają strukturą plaster miodu, tak są zżarte przez korniki. |
Autor: | zioolko [ 07.sie.2015 07:43:38 ] |
Tytuł: | Re: Sezonowane deski - wycena |
Grimson napisał(a): Deski które pamiętają jeszcze Adolfa? No cóż, może ktoś by je wziął na wykończenie wnętrza domu, wrzuć je Panie na Alledrogo i czekaj na odzew. Przy okazji moja mama na strychu swojego starego domu ma szafę, która ma ok 400 lat, wygląda z zewnątrz jak drewniany wychodek, a deski przypominają strukturą plaster miodu, tak są zżarte przez korniki. Korników brak. Pod zszarzałą warstwą wierzchnią deski jak nowe. One były 100 lat tynkiem przykryte. W przypadku sprzedaży na allegro problemem jest ich gabaryt i trudna do oszacowania wartość (lub jej brak). Robię generalkę i potrzebuje miejsce, a takie 4 metrowe pałętające się po podłodze kloce drewna nie ułatwiają pracy. Na pocztę na pewno nie będę ich zanosił ![]() Lutnik wydaje mi się, że robi w twardych materiałach, no chyba że jakieś okładziny miałby z tego zrobić, ale po kiego mu kilkadziesiąt metrów drewna. Najwyżej zabiorę je na wichurę i schody do tarasu z nich popełnię. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |