.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=25&t=134790
Strona 1 z 1

Autor:  rbrus [ 11.sie.2015 12:19:11 ]
Tytuł:  Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Witam,

posiadam pytanie na ktore ciezko znalezc odpowiedz. Mam nadzieje ze z wasza pomoca uda mi sie uzyskac odpowiedz.
Moze to moje odczucia ale wole sie upewnic.

A wiec dwa lata temu posiadalem VW Passat B5 z 98r. 1.8T, nastepnie go sprzedalem i kupilem VW Passat B5 z 97r. 1.9TDi (AFN 110),
przy obu samochodach takze wczesniejszym Audi C4 ktore posiadalem, to podczas hamowania nie czuje takiego 'pewnego' hamowania, jakie czuje jezdzac ojca Audi A6 C5 2.4. W C4 i B5tkach mam odczucie troche zelowego pedalu, w ojca audi pedal wciska sie rowno spokojnie, az do twardosci. Jest to plynne i lekkie.

Dodatkowo co najwazniejsze czuje roznice w hamowaniu, ojca landara wazy ponad 1,5tony passat sporo ponizej, jednak A6 ojca zatrzymuje sie zdecydowanie i wtedy kiedy potrzebuje. Natomiast w B5 jak szybciej dojezdzam do ronda i rozpoczynam hamowanie to czasem mam wrazenie ze nie wyhamuje, a hamulce 'pekna' czyli puszcza. Zwyczajnie slabiej hamuja. Klocki i tarcze mam nowe w mojej aktualnej B5 dobre firmowe i w poprzedniej tez mialem nowe dobry osprzet, podobnie w starej C4 - na to nie zaluje. A jednak hamuja gorzej jak ciezka A6 ojca.

Tak ze czy ktos sie orientuje i rozumie odczucia ktore opisuje, czy jest na to sensowne wytlumaczenie?

Jesli tak, to rozwazam zakup B5 po lifcie albo skody octavii 2-giej generacji, moze audi A4 B6 (jakas jezdzilem znajomego w przeszlosci, jak sie nie myle hamowala jak ojcowska C5). I pytanie czy w nich moge sie spodziewac konkretnych hamulcy jak w A6 C5 czy podobnych do C4 i B5? Oraz czy w nich (B5 FL lub Octavia II) rowniez bedzie takie miekkie zawieszenie jak w B5 czy moge liczyc na cos pewniej pokonujacego zakrety? (wiem ze moge zakupic lepsze zawieszenie ale pytanie jest o standardowe)

Dzieki,
pozdrawiam

Autor:  Rysiek88 [ 11.sie.2015 17:55:10 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Czemu nie kupisz mercedesa ? Tam są dobre hamulce :)
Wyniuchane W124 będzie kosztować tyle co w/w a pojezdzi o wiele dłużej, wygodniej i lepiej.
Wiem, bo mam :)
Oczywiście, nie na 215/35R19 jak u mnie :p

Autor:  ManiekManiak [ 11.sie.2015 18:15:15 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

A płyn hamulcowy jeszcze oryginalny tam pływa czy wymieniłeś? Ma znaczenie, nie wiem czy aż takie aby uzdrowić sytuację, ale u siebie zauważyłem znaczną różnicę. Mniej trzeba wdepnąć aby uzyskać pożądane rezultaty.

Autor:  bloku [ 11.sie.2015 18:30:50 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Wszystko zalezy z jakim piecem kupisz auto. W V6kach są już większe heble więc i skuteczniejsze. Możliwe, że auta które posiadałeś miały mały hamulec 270-280mm a np takie C5 3,0 V6 ma 312-320mm i już ładnie dają rade.

W B5/B6 zawsze możesz zrobić konwersje na wiekszy hebel - jest już kilka pakietów na upgrade. Polecam http://sidmotorsport.pl/pl/ gdzie masz dedykowane zestawy ;-)

Autor:  drookash [ 11.sie.2015 19:01:59 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Ja poprę jakość hamowania w A6 C5 w przednionapędówce. Posiadałem i było odczucie lepszego hamowania przed światłami czy w codziennym przepychaniu się po mieście. S6 C5 w tipie jakby słabiej, jakby skrzynia chciała do przodu, jakby te quattro też coś tam rozbujane napędzało. Przecież to tylko około 150kg różnicy... to jakby grubą teściową na miejsce dla kumpla wsadzić.
Fakt - w A6 miałem nowe heble ATE a tutaj w S6 mam TRW już na granicy końca ale z nowymi klockami, ale żeby aż tak ?
Sytuacja odwraca się wraz z prędkością. eSka powyżej 140 hamuje doskonale, a A6 jakby czegoś brakowało... jakby uślizg był jakiś.

Z tą pewnością hamowania jaką opisujesz... Wyobraź sobie, że każde Renault z jakim miałem styczność ma coś w rodzaju hamowania 0-1 :) Tam położenie grubego palucha na pedale hamowania powoduje stawanie dęba i to bez zgrzytu ABSu. Dziwne, ale podobne heble miał Fiat Doblo 1.6 MJet... tam 0-1 przy muśnięciu ale opony nie dawały rady i ABS łapał od razu. Niby fajna sprawa bo nie musisz się zbytnio wysilać, ale... zimą przekichane - baaaardzo łatwo przodem na zewnętrzną wypaść :(

Autor:  bloku [ 11.sie.2015 19:19:22 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

drookash napisał(a):
Przecież to tylko około 150kg różnicy...


Jesteś pewny, że tylko tyle? eSki ważą średnio około 2000kg a sedes w ośce to raczej granice 1,6-1.7t.

Autor:  zgredek27 [ 11.sie.2015 19:28:49 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Masa, plus różnice w hamulcach (wielkościach, stanie, producentach) i tu masz odpowiedź. Miałem B5 serię w ośce, mam quattro na większych tarczach przód i tył, jest zdecydowana różnica. Przód 312, tył 269 wentylowane.

Autor:  drookash [ 11.sie.2015 20:52:42 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

bloku napisał(a):
drookash napisał(a):
Przecież to tylko około 150kg różnicy...


Jesteś pewny, że tylko tyle? eSki ważą średnio około 2000kg a sedes w ośce to raczej granice 1,6-1.7t.


Wiesz gdzie jest waga auta ?
Wlepka - patrz : http://www.a4club.pl/index.php?topic=23923.0
W mojej jest jak pamiętam 1828kg

Autor:  bloku [ 11.sie.2015 20:55:15 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

100kg mniej niż Avant? Kurde gdzie są te kg. Srebrna 1930kg a czarnuch 1945kg w papierach.

Autor:  Megster [ 11.sie.2015 22:04:35 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Obstawiałbym różnicę ze względu na średnicę tarcz (jak ktoś już tu wspominał). Miałem Paska AFN model 2000 i w porównaniu do starszych miał większe hamulce, a co za tym idzie, lepszą skuteczność.

Autor:  rodzynek [ 11.sie.2015 22:47:33 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Ja również proponuję wymianę płynu hamulcowego. Ani sobie nie zdajemy sprawy, jak duży wpływ ma na siłę hamowania. Do dziś pamiętam, jak pierwszy raz w życiu wymieniłem płyn hamulcowy. Było to lata temu w Golfie 1,6d z 85 roku. Przed - miękki, ciastowaty, nie do wyczucia i nieskuteczny. Po - sztywny, precyzyjny i skuteczny. A cała operacja "naprawy" układu hamulcowego trwała 1 godz. i kosztowała 30 zł.
Zbyt często polegamy na tarczach i klockach, a pomijamy sprawę płynu.

Autor:  rbrus [ 12.sie.2015 11:21:09 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Witam,

odpowiadajac na zadane pytania dodajac danych do tematu:
1) Audi A6 C4 bylo 2.8 ACK, nowe tarcze, nowe klocki, nowy olej hamulcowy - hamowal lepiej jak B5 jednak tez byl to troche zelowy pedal, czy tam sa duze tarcze bo powiem szczerze nie pamietam, ale wydaja mi sie spore
2) Passat poprzedni B5 1.8T (150KM) mial wymione wszystkie wezyki, plyn hamulcowy, tarcze i klocki - hamowal tez lepiej jak aktualna B5 ale tez byl tam troche zelowy pedal, nie homawal pewnie jak A6 C5 ojca
3) Aktualny passat B5 1.9Tdi 110 AFN mial wymienione tarcze i klocki, tyl przod, nie jestem pewien co do plynu hamulcowego ale wiem ze musialem go dolac po przedniku, teraz jest poziom ok, pedal zelowy, nie pewnie hamuje, w porownaniu znow do A6 C5
4) A6 C5 ojca to 2.4, tarcze spore chociaz chyba mniejsze niz przy wiekszych motorach czy przy S-kach.

Wiem wiem temat na ktory moze nie znalezc sie konkretna odpowiedz.

Ale na ta chwile po tym co napisaliscie oceniam ze glownie za zelowy pedal odpowiadac moze plyn hamulcowy, a za jakosc hamowania rozmiar tarcz (pewnie przod i tyl), aby hamowanie bylo takie konkretne, pewne jak w ojca C5.
Dlatego przy wymianie oleju wymienie tez plyn hamulcowy, moze rzeczywiscie sie poprawi :)

Myslicie ze w passacie B5 ale po lifcie moge miec te same odczucia i rowniez niestety miekkie zawieszenie?
Nastepnie tez w skodzie octavii 2, bedzie miekkie zawieszenie czy ona jest robiona na podwoziu golfa? Jest calkiem duza, wieksza od passata B5. Ale jesli jesli jest robiona na podwoziu golfa to pewnie zawieszenie bedzie nieco twardsze, lepiej bedzie auto pokonywac zakrete i hamulce juz tez moga byc lepsze? Byloby sympacznie.


Pytam gdyz potrzebuje zmienic oddanego swietnego Passiaka B5 1.9TDi w kombi, na cos rownie rodzinnego, pojemnego z sporym bagaznikiem(kombi), pewnego, dlatego skupiam sie glownie na niemcach bo im ufam i najchetnie na dieslu ktory troche mniej paliwa polyka (gaz niestety nie wejdzie w opcje). Rowniez auto z jakas moca ciekawa. Ale przedewszystkim auto ktore jest dosc sztywne do pracy mam 10km po wiejskich pustych drogach otoczonych polami ale pelnych zakretow i kilku rond zanim wyjade na ta droge. Tak ze z lewej na prawa, z prawej na lewa dzien w dzien co dzien. Passatem plywam, albo wylatuje lekko czasem, potrzebuje czegos sztywniejszego.

Rozwazam przedewszystkim zakup samochodu
1) Skoda Octavia II 1.9TDi (chociaz osiagi sa slabe tylko jedna wersja 1.9TDi - 105KM nie wiem dlaczego zrezygnowali z 130KM) sa jeszcze 2.0 ale czytalem o nich duzo zlych opinii, wiem ze po 2007 poprawili usterki i bolaczki 2.0 jednak spalanie wyzsze i koszta utrzymania i tak wieksze niz w ulubionym 1.9TDi. Chociaz obawiam sie ze bedzie miekka, chyba ze jest rzeczywiscie na podwoziu golfa.
2) Passat B5 FL - ladniejszy zamiennik aktualnego, ale nie wiem jak powyzej wspomniana kwestia hamulcy no i zawieszenia miekkiego, ale na plus nadal super auto no i 130KM 1.9TDi pod maska, auto ktore znam i lubie. Moglbym wymienic zawieszenie na twardsze plus heble i plyny, ale pewnie pozniej bede zmuszony wymienic, gumki czy inne podzespoly na ktore twardsze zawieszenie bedize oddzialywac. Moze byc studnia bez dna.
3) Audi A4 B6 - moje male mokre marzenie, ale cena znacznie wyzsza, zawieszenie prawdopodobnie twardsze i lepsze?, hamulce lepsze? i 1.9TDi 130KM, idealna.
4) Jak juz celowac w drozsze auta nastepnie widze Passata B6 nie wiem jak zawieszenie i hamulce, w ogole nie znam auta, raz jechalem takim na taksowce, plastik - ala bolalo, jednak nowsze auto, calkiem ladna zewnetrzna stylistaka, minus 1.9Tdi 105km albo juz 2.0 w temacie silnikow jak przy Octavii II.

Co myslicie?

Autor:  rbrus [ 14.sie.2015 13:25:48 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

?

Autor:  enduroboy [ 15.sie.2015 08:12:01 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

przeczytałem cały ten twój list motywacyjny i wychodzi tylko jedno auto które spełni twoje wymagania w 100%

kup zadbane w124 2.5td w kombi i masz wszystko co chcesz z hamowaniem włącznie {zadbane w124 staje w miejscu dosłownie} i spokój na nastepne 10lat.

Autor:  rbrus [ 18.sie.2015 09:04:01 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

W piatek jestem umowiony na wymiane oleju i plynu hamulcowego w mojej aktualnej B5 jesli bedzie ok prawdopodobnie w planie bedzie zakup B5 FL 1.9TDi, pozdr

Autor:  hubos21 [ 18.sie.2015 10:30:03 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Przerabiałem ten temat u siebie, mam C4, założone serwo z A4/B6 razem z pompą, tylne zaciski alu od B6, przód 312, nowe przewody ATE, nowy płyn, auto hamuje bdb ale hamulec i tak nie jest tak czuły jak w B6 czy C5 FL, pompa ABSu jest zupełnie inna, wyjmij bezpiecznik od ABSu i zobacz czy masz różnicę w hamowaniu

Autor:  drookash [ 21.sie.2015 21:41:01 ]
Tytuł:  Re: Bez narzekan! Moje odczucia podczas hamowania.

Moze to kwestia softu w pompie ABS lub jej modelu? Fakt...C5 w 1.9tdi jezdzi milo...i hamuje dobrze jak na przeznaczenie ale...Passat B6 jest w tym lepszy. 2.0tdi cr to swietny silnik.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/