.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

egzamin na prawo jazdy po latach
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=25&t=134836
Strona 1 z 2

Autor:  Papel [ 15.sie.2015 20:23:58 ]
Tytuł:  egzamin na prawo jazdy po latach

Hej.
Moja ślubna w końcu doszła do wniosku, że czas zrobić prawko na samochód. Kilka lat temu podeszła do egzaminów i teorię zaliczyła, natomiast na jazdach się wyłożyła 3 razy. Z tego co pamiętam teraz powinna odbyć 5h jazd z instruktorem i mogłaby podejść do egzaminu poraz kolejny. Właśnie nie wiem jak się pozmieniały przpisy, bo ja ostatnie prawko robiłem 4 lata temu tylko tymi kwestiami się nawet nie interesowałem. Ostatni egzamin moja żona miała ok 6-7 lat temu.

Autor:  qww [ 16.sie.2015 00:29:11 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Musi robic wszystko od nowa

Autor:  Papel [ 16.sie.2015 09:16:59 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

qww napisał(a):
Musi robic wszystko od nowa

może więcej szczegółów?

Autor:  qww [ 16.sie.2015 11:31:05 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Kiedyś to bodaj pół roku było na zdanie praktyki po teorii, 3 razy nie zdałeś praktyki to obowiązywały Cię dodatkowe jazdy z instruktorem i po nich mogłeś od razu przystąpić na praktykę.
Teraz to zmieniono i teoria ma być ważna ciągle.
Twoja kobieta jak pisałeś zdawała PJ 6-7 lat temu, więc teraz przystępuje jak każdy inny świeżak. To co było te parę lat temu nie jest już ważne.
Pisze o teorii - praktyce, żebyśmy się dobrze zrozumieli. To czy musi robić więcej godzin z instruktorem nie wiem, najlepiej zapytać w WORDzie.

Autor:  Papel [ 17.sie.2015 20:01:26 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

dzisiaj zadzwoniłem do PORDu w Gdańsku żeby się dowiedzieć co i jak. Okazuje się że kurs jeśli był zrobiony najpóźniej w 1998 roku jest ważny. Natomiast teorię żona musi zdać na nowo. Jazdy, które wcześniej 3 razy oblała może zdać od razu po zdanej teori BEZ wyjeżdżenia 5 godzin z instruktorem jak niegdyś było. Wychodzi na to że może się zapisać na egzamin tak jak jest tylko najpierw trzeba zdobyć "profil kandydata na kierowcę" (czy jakoś tak się to nazywa) a jest to w urzędzie miejskim (w naszym wypadku muszą przesłać do starostwa powiatowego) i biurokracja teraz spowoduje że wszystko się w czasie rozwlecze.

Autor:  metyoo [ 18.sie.2015 14:31:04 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Nie wiem jak jest teraz, ale pewnie od lat nic się nie zmieniło, a może jest gorzej... Nie polecam podchodzenia do egzaminu bez chociażby jednej godziny na placu i jednej na mieście. To, że nie trzeba-fajnie, ale oni na takich tylko czekają, żeby zaprosić ich na powtórkę.
Nie twierdzę, że twoja kobieta nie potrafi prowadzić samochodu, ale pewnie nie umie zdawać, a tego na jazdach uczą. Wybierz tylko jakiś ogarnięty ośrodek z ogarniętymi instruktorami, a ci wytłumaczą jej jak się zdaje egzamin.

Autor:  Papel [ 18.sie.2015 21:48:53 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Napisałem, że nie musi mieć jazd dlatego, żeby nie panowało błędne przeświadczenie związane z tym jak było kiedyś. oczywiście moją żonę poślę najpierw na jazdy do instruktora polecanego przez znajome. Żona jest dobrze zmotywowana by zdać prawko... od niedawna pracuję za granicą, a auto stoi pod domem ;)

Autor:  enduroboy [ 31.paź.2016 14:56:24 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

ezon napisał(a):
A czy ktoś z kolegów zdawał gdzieś może niedawno teorię na kat B? Pytam, bo podobno jest trudniej niż kiedyś? Moja kobieta chciałaby sobie kurs na kat. B w końcu zrobić. W sumie to ja ją do tego motywuję.


zakres pytań wiekszy ,ale to sa testy zawsze z minimum jedna prawidłowa odpowiedzią więc wystarczy podstawowa wiedza w zakresie przepisów, znaków, pierwszej pomocy, obsługi auta{kontrolki, płyny}

Autor:  kicaj [ 02.lis.2016 07:08:42 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

ezon napisał(a):
A czy ktoś z kolegów zdawał gdzieś może niedawno teorię na kat B? Pytam, bo podobno jest trudniej niż kiedyś? Moja kobieta chciałaby sobie kurs na kat. B w końcu zrobić. W sumie to ja ją do tego motywuję.

Moja mama na emeryturze wzięła się za prawko, jak na razie to teoria bez problemów...

Dostała płytki z testami.

With mobilephone sent.

Autor:  Energy [ 02.lis.2016 07:19:28 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

W przypadku niektórych pań, motywacja to za mało. Ja mogę mieć motywację zostać kosmonautą. Skończy się na oglądaniu w TV Gwiezdnych Wojen. Znam taką panią która wyjeździła sto godzin z instruktorem, teorię zdała za pierwszym razem, później pięć podejść do egzaminu i w końcu z trudem zdane PJ kat.B. W automat wsiądzie i pojedzie na wprost do pierwszego skrzyżowania, w manualu brakuje rak i nóg do opanowania fury. Nie każdy będzie kierowcą, zarówno facet, jak kobieta. Trzeba z tym żyć.

Autor:  maciejszczesny [ 11.lis.2017 19:28:03 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Panowie, kotlet, ale w temacie.
Kto może podzielić się aktualną bazą pytań egzaminacyjnych kat. B?
Zbyt szybko znad morza chciałem wrócić... ;P

Autor:  Energy [ 11.lis.2017 19:33:53 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

maciejszczesny napisał(a):
Panowie, kotlet, ale w temacie.
Kto może podzielić się aktualną bazą pytań egzaminacyjnych kat. B?
Zbyt szybko znad morza chciałem wrócić... ;P



Przecież za prędkość zatrzymują tylko dokument na 3 mce?! Skąd pomysł że ponownie trzeba egz. zdawać?!

Autor:  Dymian [ 11.lis.2017 19:34:32 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

maciejszczesny napisał(a):
Panowie, kotlet, ale w temacie.
Kto może podzielić się aktualną bazą pytań egzaminacyjnych kat. B?
Zbyt szybko znad morza chciałem wrócić... ;P


to jak jednorazowo za dużo, to oddadzą Ci za 3 m-ce :)

Autor:  maciejszczesny [ 11.lis.2017 20:16:26 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Dymian napisał(a):
maciejszczesny napisał(a):
Panowie, kotlet, ale w temacie.
Kto może podzielić się aktualną bazą pytań egzaminacyjnych kat. B?
Zbyt szybko znad morza chciałem wrócić... ;P


to jak jednorazowo za dużo, to oddadzą Ci za 3 m-ce :)

Niestety nie ma tak dobrze,, chodzi o sumę punktów na koncie, wynikiem jest skierowanie na powtórny egzamin. Testy psychologiczne już przebrnąłem.

Autor:  maciejszczesny [ 11.lis.2017 20:19:17 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Energy napisał(a):
maciejszczesny napisał(a):
Panowie, kotlet, ale w temacie.
Kto może podzielić się aktualną bazą pytań egzaminacyjnych kat. B?
Zbyt szybko znad morza chciałem wrócić... ;P



Przecież za prędkość zatrzymują tylko dokument na 3 mce?! Skąd pomysł że ponownie trzeba egz. zdawać?!

Kolego, nie rozumiem Twojego podejścia. To nie mój pomysł, a obecne przepisy.
Dostałem takie warunki odzyskania blankietu, ale jeśliś mądrzejszy od urzędu, chętnie podam Ci adres. Może potraktują mnie wyjątkowo po Twojej interwencji...

Autor:  Energy [ 11.lis.2017 20:25:43 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Albo "Czarujesz", albo Masz mnie za debila.

Może po wódeczce "się jechało" ?! Wtedy to inna sprawa.

http://www.rp.pl/Administracja/303129990-Zatrzymanie-prawa-jazdy-za-przekroczenie-predkosci.html

Autor:  maciejszczesny [ 11.lis.2017 20:29:36 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Energy napisał(a):
Albo "Czarujesz", albo Masz mnie za debila.

Może po wódeczce "się jechało" ?! Wtedy to inna sprawa.

http://www.rp.pl/Administracja/303129990-Zatrzymanie-prawa-jazdy-za-przekroczenie-predkosci.html

Nie odnoszę się do Ciebie, tylko do tego co piszesz. Nie jeżdżę po alkoholu.
Połączenie przekroczenia powyżej pięćdziesięciu w zabudowanym i trzy dziewiątki z blankietami na przestrzeni kilku miesięcy.

A jeśli nie masz nic do wniesienia w temacie, to po co nabijasz posty?

Autor:  Energy [ 11.lis.2017 20:32:14 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Napisz od razu że notorycznie Masz problem z łamaniem przepisów ruchu drogowego. Faktycznie, przyda Ci się ponowny egzamin P.J.
Są strony internetowe z pytaniami i z egzaminem on-line.

https://www.prawo-jazdy-360.pl/test?gcl ... gLb3PD_BwE

Autor:  maciejszczesny [ 11.lis.2017 20:36:28 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

Kolego, zajmij się sobą i swoim poczuciem wartości. Nie oceniaj innych, gdy widzisz tylko wierzchołek góry lodowej.

Autor:  Energy [ 11.lis.2017 20:49:10 ]
Tytuł:  Re: egzamin na prawo jazdy po latach

W czym Masz problem? Winnym całej sytuacji Jesteś - Ty sam.

Podałem Ci link. Ja bym na Twoim miejscu wstydził się nawet przyznać. Każdy NORMALNY człowiek, gdy ma już sporo na sumieniu, jeździ grzecznie i przepisowo.

Idź się na kurs Zapisz i niech Cię kompleksowo nauczą jazdy. Daj numer konta, to Ci kurs opłacę.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/