.: AUDI KLUB POLSKA :.

Takie przemyślenia przedzakupowe: gdyby zamiast audi następne było coś co jest bardzo podobne do Q7 ... Co myślicie o gieel mercu z silnikiem 4,2 z roczników 2006-2009 , czyli chyba kropka w kropkę odpowiednik Q7 z silnikiem 4,2 , oba to diesel ponad 300KM ? Audi Q7 czy merc, co lepsze dla świadomego usera (patrz podpis ) ?

Mazda CX9....

dla mnie to egzotyka , amerykańskie powodzenie chyba oznacza brak klekota w ofercie oraz tu nie wiem, brak torsena lub podobnie działającego gadżetu

U mnie podobna rozkmina będize ale za min. 3 lata jak dożyje. Z tym ,ze ja definitywnie wykreśliłem Mercedesa. Wybór jest przeogromny.

Z tych dwóch wybrałbym Audi .W Europie nasłuchałem się wielu negatywnych opinii na temat GL-a , potwierdza je mój znajomy z ASO Mercedesa. Ale największy precedens jest taki ,że w USA jest uznawany za jeden z najmniej awaryjnych samochodów. Jednak ja bym jeszcze rozważył kilka kandytur , ale najpierw napisz coś więcej do czego Ci ten samochód potrzebny. Tylko lansu , czy będziesz gdzieś nim zjeżdżał z asfaltu. Po modelach widzę ,że zależy Ci an ogromnym bagażniku .

wymagania: holowanie przyczepy o DMC 2300 lub troszkę większej (więc ciężki musi być), wjazd z przyczepą czasami na trawę a czasami na stromy zjazd (przydatne zablokowanie osi), full wygody dla 6 osób z ich bagażem na pokładzie (więc dł pojazdu około 5,1m), szybkie, ciche, na długie wyjazdy, najlepiej dobry niepsujący się klekot albo nowoczesna bena, bo nie lubię gazu, małego zasięgu na nim i miejsca które zajmuje butla, a i to nie może być pickup. Wydaje mi się że takich pojazdów jest może kilka.

w 6 osób o wygodzie nie może być mowy w żadnym z tego typu aut...dodatkowe siedzenia w bagażniku są raczej symboliczne i nie dają żadnego komfortu chyba, że posadzisz tam kilkuletnie dzieci. O bagażu wtedy możesz raczej zapomnieć bo bagażnik przy rozłożonych siedzeniach to jest wielkości jak w cinquecento...

Oczywiście w tym jest dwojka dzieci i rozłożone tylko jedno siedzenie w bagażniku, więc wygoda powinna byc.