.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam na oku 3.7 i niby to long, ale coś mi to podejrzane, bo w niektórych katalogach taka kombinacja nie występuje. Prawda, czy fałsz?

Druga sprawa - w 3.7 quattro po lifcie (2001) siedzi 5hp19?

Widziałem to i chciałem się jeszcze upewnić, ale skoro to pewniak, to nie będę dalej drążył (czyli nie long).

A podpowie ktoś coś w kwestii skrzyni?

5HP24 tylko do 4.2 i S8 - te mniejsze silniki miały mniej Nm, i 5HP19 sobie z tym jakoś radziło.

potwierdzam powyższe. Ja mam z AKC zestrojona 6biegową

Serdeczne dzięki Panowie. Mam jeszcze jedo pytanie. W tym egzemplarzu są elektryczne siedzenia z tyłu. Czy jest tam przewidziane miejsce dla trzeciej osoby (głównie chodzi o pasy), czy to wersja dwuosobowa?

EDIT: No i jednak pasów brak. Reszta auta wygląda na tyle znośnie, że rozważam tę sztukę, ale taka kanapa to dyskwalifikacja. Pytanie tylko, czy da się ją wymienić na zwykłą?

Polift ma 5hp19a. Roznica w sterowniku oraz pompie wysokiegk cisnienia. Jest taka sama jak w A6 3,0 30V. Warto jednak patezec na oznaczenie skrzyni bo bodajze sa ich 3 rodzaje i roznia sie przelozeniem glownym a ti z kolei musi byc dopasowane do tylnego dyfra.

wytapatane zenkiem

To i ja dodam swoje parę groszy.

Skoro gościu twierdzi że to jest LANG to chyba widać po całej karoserii że jest dłuższe niz normalne A8, i jeśli faktycznie widać że to LANG to musiał mieć swap... Sprawdz na wlepce jaki kod silnika jest tam wbity.

Co do pasów, ja mam z tyłu pasy dla 3 osób ale osoba rejestrująca auto w PL wpisało że auto jest dla 4 osób... jak by nie miało tego 5 pasa - a ma.

Dzięki za odpowiedzi. Silnik to AKC, skrzynia FBB, dyfer ENT. To nie jest long. Co do pasów już wyczaiłem, że można to załatwić w banalny sposób. Piątą osobę wożę tak rzadko, że mógłbym tylko dołożyć pas biodrowy z przedlifta.

Ogólnie auto nie wygląda źle. Malowana maska i trochę szpachli między tylnym nadkolem, a drzwiami plus kilka drobnych wgniotek. Gorzej jest z silnikiem - rozrząd do natychmiastowego zrobienia (napinacze łańcuchów) i jeśli nie dostaną na to odpowiedniego rabatu, to podziękuję. Byłoby jednak szkoda, bo to egzemplarz świetnie wyposażony.

Mam AKC u siebie i zadowolony jestem. do 200 całkiem żwawy potem mu troszke dłużej idzie ale idzie. Cechuje się za to mniejszym spalaniem jak AQF

No i A8 przygarnięte Fajne to, ale na razie nie mogę się radować jazdą, bo nastawniki do pilnej weryfikacji.

Czekaj czekaj... czyli masz teraz A8 Long 3.7 z nastawnikami i rozrządem do pilnej roboty ? Dobrze to czytam ? Co tam z tym silnikiem masz nie teges ?

Mam D2, ale nie long. Nastawniki są do pilnej roboty - wyrabatowane odpowiednio przy zakupie, więc nie ma niespodzianki. Sądząc po stopniu napięcia jednego z nich (nie przekracza 12), to może nie być już ślizgów. Auto przyprowadziłem do domu i nie zamierzam odpalać, póki tego nie zrobię.

Skąd bedziesz brał nastawniki?

Jeśli będę musiał je wymieniać, to pewnie z Lubina. Kolejna zmiana razem z planowym rozrządem. Cena oryginałów to pomyłka.

Slusznie postepujesz... Tez sie zastanawiam nad tymi z ryżu...fakt ze nawet po mega rabatach mam z Aso ori po 1800 to jeszcze lancuszki i duperelki i 5k peknie.

Przecie te z Lubina U NIKOGO nie działają. Pomimo że sa identyczne jak te z Inowrocławia to sa chyba jakiegos gorszego sortu. Gośc z Obory to jakis kretyn i oszust-nawet mi sie i nie tylko odgrażał-szczegóły mam na @ do dziś i na A8team bylo pisane.

Dzięki za info. Studiowałem wątek na a8team i faktycznie coś jest na rzeczy.

Te z Inowrocławia nie są takie złe, wytrzymują kilkadziesiąt tyś.
Jak ktoś robi autem ponad 30tyś km w roku to raczej powinien iść w oryginalne żeby co dwa lata nie wymieniać.
Oczywiście powielam tylko opinie po przeczytaniu dość obszernego wątku na A8team.

Teraz widzę, że od tego samego gościa mam napinacze w A6. O ile na początku chodziły dość cienko (max 16), to teraz dobijają do 21, więc jest OK. Zrobiłem na nich niecałe 50000km.