.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
I kolejna stłuczka https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=25&t=138933 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Luki147 [ 10.sie.2016 17:17:22 ] |
Tytuł: | I kolejna stłuczka |
Dziś wjechał mi w tyłek kierowca mazdy . Uszkodzony został parktronik tył, zderzak , prawdopodobnie klapa się troszkę wgięła , lewa tylna strona pod tylnym reflektorem delikatnie się wepchała do środka , po lewej stronie przy klapie powstały nie równe szczeliny . I teraz pytanie , co robić z autem ?? Wstawiać do serwisu , i robić bezgotówkowo ?? - czy mogę jest wstawić do ASO - czy wiek auta je dyskwalifikuje ?? Czy brać kasę , i robić we własnym zakresie ?? Z tego co się orientuję , to po zmianie przepisów Towarzystwa ubezpieczeniowe mają obowiązek naprawiać na częściach oryginalnych , zamienniki odpadają . Tylni zderzak z parktronikiem mam , bo kupiłem już wcześniej i miałem lakierować - , i za to bym przytulił ładną kasę , Klapę bym uratował , tylko martwię się nie spasowaniem elementów klapy względem budy - bo tutaj będzie trzeba naciągać auto , a może i cały bok lakierować . Jestem po rozmowie z pracownikiem serwisu aso - jak wyszło mogą oni naprawiać auto do wartości rynkowej auta . Myślę aby , naprawili mi wszystko poza zderzakiem , i parktronikiem - które notabene mam już kupione za zapas .. lol tylko nie zdążyłem polakierować , a za resztę przytulić kasę Jak myślicie , czy to by przeszło ?? pozdrawiam Łukasz |
Autor: | Zarathustra [ 10.sie.2016 21:16:44 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
ty to masz pecha.. |
Autor: | Luki147 [ 10.sie.2016 22:58:02 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Zarathustra napisał(a): ty to masz pecha.. Witam Kolegę No jakoś tak pechownie wyszło , .. uszkodzenia niby nie duże , bardziej mnie martwi te odkształcenie klapy od karoserii auta . Wbrew pozorom mogę na tym nieźle wyjść , tylko będzie trochę szarpaniny . I też ciekawe na ile mi auto wycenią .. lol |
Autor: | milosik [ 11.sie.2016 11:07:53 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Przelicz wszystko dobrze żeby ubezpieczyciel całki nie zrobił, wtedy będziesz mógł o coś walczyć. Apropo zamienników, jestem w trakcie likwidacji szkody i nie dość że wsadzają na chama zamienniki to nie do tego auta(s6) tylko do zwykłej a6 Także wszystkie chwyty dozwolone. |
Autor: | Luki147 [ 11.sie.2016 13:14:23 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
milosik napisał(a): Przelicz wszystko dobrze żeby ubezpieczyciel całki nie zrobił, wtedy będziesz mógł o coś walczyć. Apropo zamienników, jestem w trakcie likwidacji szkody i nie dość że wsadzają na chama zamienniki to nie do tego auta(s6) tylko do zwykłej a6 Także wszystkie chwyty dozwolone. No właśnie , wszystko zależy na ile wycenią mi auto .Nie wiem czy nie warto by było zrobić wyceny u rzeczoznawcy samochodowego z PZM - które jest nie do podważenia . Takie auto kosztuje max 15 tyś . Naprawa mogła by i kosztować 6 tyś , także szkody całkowitej mi nie zrobią.... bo nie ma jak. Tutaj się nie wykręcą .Co do zamienników , to se mogą to w du p e wsadzić , nie po to była zmiana i podwyżki w ubezpieczeniach OC aby zamienniki Ci wsadzali . Mają obowiązek naprawienia szkody na częściach oryginalnych , i jak mi taką kalkulację przyślą to ich prosto w oczy wyśmieję . W ciągu 6 dni ma się rzeczoznawca pojawić u mnie na oględziny , i jestem ciekaw co wyjdzie z tego , rzecz jasna dam znać . |
Autor: | Morgi [ 11.sie.2016 14:52:35 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
I ja się pytam po co te AC oraz itp. jak potem by dostać uczciwie co się należy to trzeba się edit x razy. Do tego co rok składka, a potem zwyżka. Yebać. |
Autor: | Luki147 [ 12.sie.2016 18:01:25 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Zenobiusz78 napisał(a): Morgi napisał(a): I ja się pytam po co te AC oraz itp. jak potem by dostać uczciwie co się należy to trzeba się edit x razy. Do tego co rok składka, a potem zwyżka. Yebać. To prawda, nie dość, że człowiek płaci to jeszcze potem za każdym razem bujanka. Ostatnio naprawiałem samochód bezgotówkowo - wybrałem warsztat współpracujący z ubezpieczycielem, twardo postawiłem sprawę, że inne opcje mnie nie interesują i już załatwiali sprawy pomiędzy sobą. A więc sprawa przedstawia się następująco : zderzak gruntowany 2310 przesłona czerń parktronik 496 wspornik belka zderzaka 883 uchwyt belki zderzaka x2 szt 360 czujnik partronik 426 może będą potrzebne 2 szt reflektor tył 680 wartość brutto 5158 zł do tego musi jeszcze dojść dolna osłona parktronika , bo też ucierpiała w kolizji - wiec kolejne parę stówek do rachunku. a teraz hit sezonu : przyszedł spec od likwidacji szkód z aso Audi . Patrzy , oglada ... i wyrokuje .. zderzak , parktronic .. do wymiany , reflektor do wymiany .... i pokazuje mu .. że jest różnica w szczelinach . Spasowanie klapy bagażnika nie licuje z z zarysem karoserii , szczelina tylnych drzwi lewych się zmniejszyła .. a on na to .. to już tak musiało być , to nie od tego uderzenia i zaczyna bredzić głupoty. Pytam się o wycenę robocizny , i w ogóle .. i teraz typowe zachowanie pacana ... dla niego taka różnica w szczelinach jest akceptowalna , i on tutaj nie widzi nic aby poprawiać , i że nawet w nowych autach takie różnice w szczelinach są akceptowalne . i on jako jakiś tam kierownik do likwidacji szkód (chyba z du p y wyssany ) nie podejmie się naprawy tego .. bo to się nie kwalifikuje do naprawy .Myślałem że gościa w oczy wyśmieje , rozmowy nie kontynuowałem bo buc szedł w zaparte . Także życzę powodzenia w dalszej pracy temu niby specowi w tym serwisie . Pojechałem do warsztatu nie autoryzowanego .. zupełnie inna rozmowa ... no tutaj się ściągnie zderzak , naciągnie się na ramie , zmierzymy szczelinki , i będziemy pasować do skutku , pomierzymy podwozie z dołu i musi być dobrze . Koszt usługi wstępnie 1,5 tyś łącznie z lakierowaniem tylnego zderzaka . Czyli suma sumarum wyjdzie koło 6,5 - 7 tyś . czekam na rzeczoznawcę z ubezpieczalni sprawcy , ale chyba będę musiał się posiłkować firmą , która pomaga dochodzić roszczeń powypadkowych .Nie kwalifikuje się do szkody całkowitej , a suma odszkodowania jest w miarę na poziomie mnie zadowalającym . pytanie ile z tego dostanę . |
Autor: | Luki147 [ 16.sie.2016 14:52:03 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Luki147 napisał(a): Zenobiusz78 napisał(a): Morgi napisał(a): I ja się pytam po co te AC oraz itp. jak potem by dostać uczciwie co się należy to trzeba się edit x razy. Do tego co rok składka, a potem zwyżka. Yebać. To prawda, nie dość, że człowiek płaci to jeszcze potem za każdym razem bujanka. Ostatnio naprawiałem samochód bezgotówkowo - wybrałem warsztat współpracujący z ubezpieczycielem, twardo postawiłem sprawę, że inne opcje mnie nie interesują i już załatwiali sprawy pomiędzy sobą. A więc sprawa przedstawia się następująco : zderzak gruntowany 2310 przesłona czerń parktronik 496 wspornik belka zderzaka 883 uchwyt belki zderzaka x2 szt 360 czujnik partronik 426 może będą potrzebne 2 szt reflektor tył 680 wartość brutto 5158 zł do tego musi jeszcze dojść dolna osłona parktronika , bo też ucierpiała w kolizji - wiec kolejne parę stówek do rachunku. a teraz hit sezonu : przyszedł spec od likwidacji szkód z aso Audi . Patrzy , oglada ... i wyrokuje .. zderzak , parktronic .. do wymiany , reflektor do wymiany .... i pokazuje mu .. że jest różnica w szczelinach . Spasowanie klapy bagażnika nie licuje z z zarysem karoserii , szczelina tylnych drzwi lewych się zmniejszyła .. a on na to .. to już tak musiało być , to nie od tego uderzenia i zaczyna bredzić głupoty. Pytam się o wycenę robocizny , i w ogóle .. i teraz typowe zachowanie pacana ... dla niego taka różnica w szczelinach jest akceptowalna , i on tutaj nie widzi nic aby poprawiać , i że nawet w nowych autach takie różnice w szczelinach są akceptowalne . i on jako jakiś tam kierownik do likwidacji szkód (chyba z du p y wyssany ) nie podejmie się naprawy tego .. bo to się nie kwalifikuje do naprawy .Myślałem że gościa w oczy wyśmieje , rozmowy nie kontynuowałem bo buc szedł w zaparte . Także życzę powodzenia w dalszej pracy temu niby specowi w tym serwisie . Pojechałem do warsztatu nie autoryzowanego .. zupełnie inna rozmowa ... no tutaj się ściągnie zderzak , naciągnie się na ramie , zmierzymy szczelinki , i będziemy pasować do skutku , pomierzymy podwozie z dołu i musi być dobrze . Koszt usługi wstępnie 1,5 tyś łącznie z lakierowaniem tylnego zderzaka . Czyli suma sumarum wyjdzie koło 6,5 - 7 tyś . czekam na rzeczoznawcę z ubezpieczalni sprawcy , ale chyba będę musiał się posiłkować firmą , która pomaga dochodzić roszczeń powypadkowych .Nie kwalifikuje się do szkody całkowitej , a suma odszkodowania jest w miarę na poziomie mnie zadowalającym . pytanie ile z tego dostanę . Był dziś rano u mnie rzeczoznawca z TU sprawcy stłuczki . Pospisywał , ale nie chciał wpisać uszkodzonego reflektora lewego .. bo jak tłumaczył był już zarysowany .. edit co ot ma do rzeczy ?? Tak samo mimo , że mu pokazywałem odkształcenia na szczelinach klapy i karoserii też tego nie uwzględnił .. co za debilizm .. jak już to dopiero na oględzinach po ściągnięciu zderzaka . Jaką firmę polecacie , która by za mnie stoczyła batalię o odszkodowanie ?? Wycenę szkody mam mieć do końca tego tygodnia .. , chyba przed wizytą strzelę ze dwa piwa co by się za bardzo nie wnerwiać . gitmar: rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale mimo wszystko pilnuj słownictwa. |
Autor: | mositko [ 16.sie.2016 15:27:35 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Zrób opinie u niezależnego rzeczoznawcy i wyślij do nich na początek.Poczekaj na rozwój sprawy, Cześci muszą liczyć w oryginale rbh około 100 zł. |
Autor: | Luki147 [ 16.sie.2016 16:36:26 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
mositko napisał(a): Zrób opinie u niezależnego rzeczoznawcy i wyślij do nich na początek.Poczekaj na rozwój sprawy, Cześci muszą liczyć w oryginale rbh około 100 zł. Na razie poczekam do ich wyceny , ale już wiem że z miejsca będę się musiał odwoływać .Najbardziej drażni mnie fakt , że gość nie wpisał formowania tylnej ćwiartki ... i tutaj mogą się zacząć schody .Bawienie się w rzeczoznawcę , to dla mnie nie potrzebny wydatek , fakt że do zwrotu ... ale nerw będzie . Właśnie jestem też ciekaw jak policzą części , czy będą to zamienniki z amortyzacją ... czy tak jak powinno być . Pytanie do znawców , czy jak tylny zderzak był delikatnie wgnieciony , to czy będą od niego liczyć amortyzację ?? |
Autor: | mositko [ 21.sie.2016 08:15:42 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Luki147 napisał(a): mositko napisał(a): Zrób opinie u niezależnego rzeczoznawcy i wyślij do nich na początek.Poczekaj na rozwój sprawy, Cześci muszą liczyć w oryginale rbh około 100 zł. Na razie poczekam do ich wyceny , ale już wiem że z miejsca będę się musiał odwoływać .Najbardziej drażni mnie fakt , że gość nie wpisał formowania tylnej ćwiartki ... i tutaj mogą się zacząć schody .Bawienie się w rzeczoznawcę , to dla mnie nie potrzebny wydatek , fakt że do zwrotu ... ale nerw będzie . Właśnie jestem też ciekaw jak policzą części , czy będą to zamienniki z amortyzacją ... czy tak jak powinno być . Pytanie do znawców , czy jak tylny zderzak był delikatnie wgnieciony , to czy będą od niego liczyć amortyzację ?? Z polisy OC części tylko i wyłącznie oryginał !!!!!!!!!!!!!!! Nie maja prawa zamontować nic innego. Nie musisz się odwoływać bo nie ma od czego ,tylko żądać tego co się należy. Jeżeli nie chcesz się "bawić " i wiesz lepiej co robić to g....o wyciągniesz ot co. |
Autor: | Luki147 [ 21.sie.2016 22:25:21 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
mositko napisał(a): Luki147 napisał(a): mositko napisał(a): Zrób opinie u niezależnego rzeczoznawcy i wyślij do nich na początek.Poczekaj na rozwój sprawy, Cześci muszą liczyć w oryginale rbh około 100 zł. Na razie poczekam do ich wyceny , ale już wiem że z miejsca będę się musiał odwoływać .Najbardziej drażni mnie fakt , że gość nie wpisał formowania tylnej ćwiartki ... i tutaj mogą się zacząć schody .Bawienie się w rzeczoznawcę , to dla mnie nie potrzebny wydatek , fakt że do zwrotu ... ale nerw będzie . Właśnie jestem też ciekaw jak policzą części , czy będą to zamienniki z amortyzacją ... czy tak jak powinno być . Pytanie do znawców , czy jak tylny zderzak był delikatnie wgnieciony , to czy będą od niego liczyć amortyzację ?? Z polisy OC części tylko i wyłącznie oryginał !!!!!!!!!!!!!!! Nie maja prawa zamontować nic innego. Nie musisz się odwoływać bo nie ma od czego ,tylko żądać tego co się należy. Jeżeli nie chcesz się "bawić " i wiesz lepiej co robić to g....o wyciągniesz ot co. A więc w odpowiedzi na ich maila wysłałem druki jakie chcieli abym wypełnił , zaznaczyłem na nich te wszystkie uszkodzenia , których nie uwzględnił pierwszy rzeczoznawca . Porobiłem szczegółowe zdjęcia , tak że wszystko widzą jak na dłoni . W odpowiedzi poinformowali mnie , że zrobią jeszcze jedne oględziny , i tym samym poprosiłem o to , by wysłali kompetentnego rzeczoznawce , tak aby to wszystko obejrzał i uwzględnił na dokumencie zgłoszenia szkody .Co do części to wiem że należy mi się wycena na oryginałach ... , i tego nie odpuszczę . Cena gratów w aso wyniosła około 5,5 tyś .. do tego trzeba doliczyć robociznę 1,5 tyś i mamy sumę 7 tyś .. wartości auta mi nie zaniżą .. bo nie ma jak . O taką sumę się będę ubiegał , jak nie będą chcieli zapłacić to wezmę firmę która ściąga odszkodowania .. wezmą swoje prowizję , ale też mi coś zostanie. |
Autor: | giganteusz_997 [ 22.sie.2016 07:25:13 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Autor: | Luki147 [ 23.sie.2016 20:45:50 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
A więc tak , dostałem wycenę odszkodowania wyszło 3840 .. w tych granicach .. w tymże nie uwzglednili kilku rzeczy : nie policzyli reflektora , nie policzyli naciągania ćwiartki na ramie ( jakieś 2 mm trzeba podciągnąć) , nie policzyli belki zderzaka , oraz uchwytu belki zderzaka . Zamiast ceny za oryginał czujnika pdc policzyli jakiś zamiennik tańszy o 3 stówy , zderzak , i dyfuzor od zderzaka policzyli nie od tego modelu co trzeba , tańsze o kilka stówek . Ceny gratów w aso zderzak tył 2310 przesłona pdc 496 belka zderzaka 883 wspornik belki 180 czujnik pdc 426 reflektor tył 680 dyfuzor zderzaka 243 malowanie zderzaka 500 formowanie ćwiartki 1000 suma 6718 Mają do mnie przyjechać na ponowne oględziny , i poprosili abym ściągnął zderzak do wglądu ... będę to musiał jakoś rozebrać . Także sprawa w toku , i będę zdawał relację na bieżąco |
Autor: | mositko [ 23.sie.2016 22:10:42 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Rozbierz co się da bo moze coś jeszcze znajdziesz uszkodzonego.Rozumiem ze auto zastępcze" użytkujesz" od dnia kolizji ????? które się tobie należy tak jak oryginalne części . |
Autor: | Luki147 [ 24.sie.2016 15:34:48 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
mositko napisał(a): Rozbierz co się da bo moze coś jeszcze znajdziesz uszkodzonego.Rozumiem ze auto zastępcze" użytkujesz" od dnia kolizji ????? które się tobie należy tak jak oryginalne części . W auto zastępcze się nie bawiłem , .. nie miałem potrzeby .. moje auto nadaje się do jazdy .. nie wiem czy by też nie podważyli potrzeby abym brał auto zastępcze .Dziś wezmę się za rozbiórkę tego zderzaka , .. i zobaczymy co wyjdzie . Co do zamienników , to nie wiem do końca .. , a z drugiej strony niby jak mieli by ci udowodnić że masz zamiennik ?? także tutaj do końca sam nie wiem . |
Autor: | mositko [ 24.sie.2016 17:33:01 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
No to odpuściłeś minimum 100 zł na rączkę za każdy dzień od powstania szkody do jej całkowitej likwidacji.Policz sobie...... Jeżeli dojeżdżasz do pracy, szkoły lub używasz auta do celów zarobkowych przysługuje auto zastępcze.Nie musisz brać z wypożyczalni możesz pożyczyć od kolegi który wystawi tobie umowę najmu.ot cała filozofia. Nieważne czy auto jest jeżdżące czy nie, jest uszkodzone i nie jest całkowicie sprawne. |
Autor: | Luki147 [ 28.sie.2016 11:46:59 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
A więc Proszę Państwa mamy sukces, miałem dziś dodatkowe oględziny auta po ściągnięciu zderzaka tylnego , ..i jeżeli chodzi o stwierdzone uszkodzenia to..... Był ten sam rzeczoznawca co za pierwszym razem , .. stwierdził wgniecenie , uszkodzenie belki tylnej zderzaka , uszkodzenie mocowania - odbojnika zderzaka , i co najważniejsze zatwierdził nierówne szczeliny miedzy klapą bagażnika a karoserią , nierówne szczeliny pomiędzy drzwiami , i tym samym zatwierdził formowanie tyłu na ramie . tego za pierwszym razem nie chciał zatwierdzić :] .. także czekam na kolejną wycenę naprawy . |
Autor: | Rambo21 [ 28.sie.2016 12:33:22 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Żeby nie wyszło tak jak teraz postępują ubezpieczalnie. Oczywiście teraz przyjmą do wiadomości Twoje roszczenia tylko znajda próz tego multum innych rzeczy do wymiany np. stwierdzą fałdkę na dachu .I tak jak mówisz wartość samochodu będzie 15 tys. Oni podlicza koszt naprawy 30 tys. (przy cenach ASO to nie problem ). I przyznają bezapelacyjnie całkę (nawet jakbyś się uparł to nie podważysz wartości samochodu do takiej kwoty). Stwierdza również ,ze wartość wraku wyceniają na 13 tys. (powiedzą ,ze jest kupiec na Twoje auto za ta kwotę). Tak ostatnio zrobili kilkoro z moich znajomych . |
Autor: | mositko [ 28.sie.2016 12:49:39 ] |
Tytuł: | Re: I kolejna stłuczka |
Rambo21 napisał(a): Żeby nie wyszło tak jak teraz postępują ubezpieczalnie. Oczywiście teraz przyjmą do wiadomości Twoje roszczenia tylko znajda próz tego multum innych rzeczy do wymiany np. stwierdzą fałdkę na dachu .I tak jak mówisz wartość samochodu będzie 15 tys. Oni podlicza koszt naprawy 30 tys. (przy cenach ASO to nie problem ). I przyznają bezapelacyjnie całkę (nawet jakbyś się uparł to nie podważysz wartości samochodu do takiej kwoty). Stwierdza również ,ze wartość wraku wyceniają na 13 tys. (powiedzą ,ze jest kupiec na Twoje auto za ta kwotę). Tak ostatnio zrobili kilkoro z moich znajomych . Po pierwszej wycenie z kosztem rbh nie podniosą juz w górę.Co do częsci to juz ma ceny w pierwszej opini i dojdą następne i może kolega niektóre pozycje sobie wybrać w oryginale bo na pewno wszystko było z zamienników policzone.A jezeli ubezpieczalnia zrobił szkodę calkowitą to w pierwszej opini jest juz wszystko w oryginałach z ceną 150 zł za jedną rbh a nie jak przy szkodzie częsciowej 60 zł. Dziwię się tylko ,ze kolega nie porusza sie autem zastępczym... |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |