.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam, czytałem ze dobry jest prostownik

1.Prostownik Einhell BT-BC 5 12V-5A za 100zl moge go kupić
2. Parę osób polecało mi z Lidla Ultimate Speed ULG 3.8 A1 za 80zl mogę go dostać.

czy jakaś różnica jest ? a moze ktoś ma coś innego do polecenia.

Do amatorskiego podładowywania akumulatorów kup sobie prostownik z Lidla. 59pln, z 5 lat rzucam go nawet profilaktycznie pod samochodami na dworze jak duże mrozy są. O taki:
https://www.youtube.com/watch?v=szvCH2Qt9Ro

polski. Polskiego producenta. Taki co wygląda jak sprzed 20 lat.
kosztuje w granicach 100-120 zł. ale warto, wytrzyma więcej niż marketówki.

tylko w liedlu juz nie ma. Na allegro ktos za 80-85 sprzedaje.

Kolego Leo o jaki Tobie chodzi ?

Od siebie dodam iż pseudo "prostownik" który polecił małyV8 nie wzbudzi Ci akumulatora z głębokiego rozładowania. Tak jak małyV8 napisał "amatorskie ładowanie" czytaj podtrzymanie naładowanego akumulatora aby rano taxi odpaiła.
Znajomy ma to coś i kilka razy musiałem go ratować swoim.

Kuip coś co działa i robi robote , polecam Ci einhell-bt-bc-15, cena po za budżetem ale przynajmniej Cię nie zawiedzie i oszczędzisz sobie nerwów w sytuacji "kase wydałem a nie działa"

I tak będziesz używał go bardzo sporadycznie i znając życie najczęściej w zimę, więc do 100zł nie jest to aż tak istotne na jaki model, się zdecydujesz, może być nawet formy no name za 60zł, ważne aby ładował akumlator. No chyba ze używasz go naprawdę często , wówczas można pomyśleć o czymś markowym, ale zakup naprawdę dobrego prostownika to koszt o wiele większy niż 100zł.

nie nie tak jak mowisz zima i to pewnie pare razy w roku bo dwa auta mamy..

a czy taki Einhell BT-BC 5 12V-5A jest o gorszy od tego Einhella co polecales kolego HQ-Automotive ?

ja mam ten i jest zajefajny. https://sprzedajemy.pl/prostownik-prost ... nr43385807

dokładnie, kupiłem kiedyś tego z lidla i żeby podładować nim do full aku 105Ah to trwaaaaaaaaaaaaaaa, a nie był jakoś wybitnie rozładowany
za mało Amper jeśli ktoś by chciał do dużych aku

Taki warto kupić http://allegro.pl/prostownik-samo-stef- ... 33490.html albo trochę mocniejszy http://allegro.pl/prostownik-automatycz ... 21619.html mam akurat taki z pokrętłem i daje radę. Poza tym Made in Poland

Używane
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... i-1-5-1025

chcialbym nowy jednak. Mysle ze ten polski stef-pol bedzie ok, zwlaszcza ze jak kupowalem akumulator to mieli w sklepie i tez polecali model albo 303 albo 305. Musze przesledzic roznice miedzy tymi modelami i podjac decyzje jesli macie zdanie swoje chetnie poslucham, bardzo pomagacie mi w zakupie ale stef-pol, polski jak mowicie i polecany

mam i lidl - ową ładowarkę i stef-ana , więcej używam lidla małe , sprytne podłącz wieczorem rano będzie naładowane , na pewno nie gotuje aku tak jak zwykły prostownik , trupa nie ruszy chyba ,że do wzbudzenia podasz napięcie z zasilacza , albo lidl albo coś z możliwością rozruchu .

a co powiesz o stefanie czemu nie uyzywasz ? jak dzialaja te z rozruchem ?? czy to mozna zabrac na parking i ruszyc czy musi byc prostownik ciagle pod napieciem bo to sie wtedy mija z celem? a i ile takie z rozruchem moga kosztowac ?

Stef-pol to bardzo dobry wybór, handlowałem tym w sklepie motoryzacyjnym ponad 5 lat, żadnych problemów. Polecam, warto dołożyć kilka zł i kupić porządny sprzęt.
Ta mini ładowarka z lidla to według mnie stracone pieniądze, znajomy ładował tym akumulator. Niby wszystko ok, diody zielone, aku naładowane. Po podłączeniu pod stary porządny prostownik okazało się, że naładowany jest poniżej połowy.

kupie pewnie stefana 305 ale ciekawy jestem jak dzialaja te z rozruchem czy to mozna zaniesc i ma jakis akumulator czy tylko np podlaczony do sieci w garazu auto odpali

stefan jest po to żeby coś szybciej podładować w awaryjnej sytuacji ładowarka jeżdzi z reguły w aucie więc jest pod ręką ,
prostownik z rozruchem to taki który ma dodatkową funkcję jest w stanie wygenerować prąd o wysokim natężeniu co daje możliwość odpalenia auta zaraz po podpięciu prostownika większe (nie zawsze) ale na pewno cięższe od zwykłego ,
polecam te ze znaczkiem CCCP , mieliśmy taki do odpalania ciągnika wielkości i wagi średniego akumulatora ale nóg dostał .

pierwsza prawda: jak masz dobry(sprawny) akumulator i sprawne ładowanie w aucie to prostownik niepotrzebny.
druga prawda: jak masz słaby akumulator i/albo coś zładowaniem to zanim doprowadzisz auto do stanu (patrz wyżej) potrzebny Ci będzie dobry prostownik, najlepiej z rozruchem.
Inne warianty/preteksty żeby kupić prostownik to niepotrzebny wydatek pieniędzy.

O, to pierwsza rozsądna wypowiedź w tym temacie.

Zadziwiają mnie w ogóle te zachwyty nad zabawkami za 100 czy 150zł.

kupilem aku i to wcale nie jakis no name, ale po miesiacu jak pojechalem na slowacje i jezdzeniu krotkich odcinkow przy nocach po -30 i dniach przy -20 poprostu moze on sie nie doladowac. I co mam jezdzic specjalnie zeby doladowywac aku ? nieraz sa warunki takie a nie inne. Temat wyczerpany kupie stef pol 305. Mam nadzieje ze posluzy nie po to zeby ciagle ciagle odratowywac aku tylko przy losowych sytuacjach.