Witam może ktoś kumaty miał kiedyś UPC ze stałym IP i pomoże, mój problem jest taki:
Mam wykupiony staly adres ip.
Konfiguracja:
Na routerze mam przydzielony statyczny adres wewnętrzny dla jednego komputera
(po Mac adresie): 192.168.1.101.
Inne urządzenia korzystają z DHCP w zakresie od 192.168.1.110-250.
Mam ustawione przekierwoanie portów: 1-65535 (czyli wszystkie) do tego pojedyńczego statycznie przydzielonego w podsieci komputera: 192.168.1.101.
Teraz na tym komputerze lokalnie odpalam serwer SSH (port 22), FTP (20, 21), WWW (80).
Teraz z zewnątrz urzywając ssh user@<moje_statyczne_ip> mogę się zalogować, czyli port 22 jest widoczny z zewnątrz.
Podobnie FTP (20, 21), WWW (port 80) - widzę z zewnątrz i mogę używać.
Ale jak odpalę lokalnie servera na porcie 4567, to:
W przeglądarce: http://localohost:4567 - działa bez zarzutu.
http://<moje_statyczne_ip>:4567 - nie działa, nie dostaje się wcale do serwera lokalnego, nic nie dociera.
Podobnie lokalnie działająca baza MySQL na porcie: 3306. Lokalnie widoczna, z zewnątrz nie.
Sprawdzałem też ręcznie telnetem, cURL itd. Porty typu 20, 21, 22, 80 widać.
Porty 3306, 4567 itp. nie widać.
Blokują dostęp do portów?
Oczywiście kontaktowałem sie z UPC, nikt nic nie wie, czarna magia, nikt nic nie kapuje.
Ciągle mnie odsyłają dalej, nie ma tam NIKOGO chyba co wie co to IP, PORT oraz port forwarding.
Tępe whooy'e.
Dostajesz konkretnie jeden z puli i koniec. Tu nie ma miejsca na półśrodki, albo ten adres jest z pełnymi jego możliwościami, albo go nie ma.
