Wklejam link do wykopu o praktyce Hestii ku przestrodze, jeden z klubowiczów miał podobną sytuację, a nie każdy wie jak można się naciąć.
https://www.wykop.pl/artykul/6938151/er ... kladki-oc/Z linkami nigdy nic nie wiadomo, poniżej skopiowany post.
Dzień Dobry Mirki. Na wykop przebywam trochę czasu, lecz nigdy nic nie publikowałem. Aż do teraz.
Ten post pisze w głównej mierze po to aby przestrzec innych i pokazać jak w państwie z kartonu. Można nabawić się długu, tak naprawdę nie biorąc żadnej pożyczki, ani bez podpisywania umowy na żadna usługę czy coś podobnego . A wiec opisze wam swoją sytuacje, aby przestrzec innych. W styczniu bieżącego roku zakupiłem pojazd Marki Honda Accord 2.2Icdti z 2007r. Samochód od prywatnego właściciela, zarejestrowany w PL. Posiadający ważny przegląd i polisę OC do września 2022r, opłacona w całości. Po kupnie auta, zgłosiłem nabycie w starostwie, gdyż jest to mój obowiązek. I użytkowałem sobie ten samochodzik, do czerwca kiedy to kupiłem sporo nowszy samochód i Hondę postanowiłem sprzedać. Auto sprzedałem w połowie czerwca, z Polisa która miałem od zakupu auta. Przyszedł wrzesień i dostaje list do skrzynki z Ergo Hesti. Ze się dowiedzieli iż stałem się posiadaczem Hondy. Po 9 miesiącach gość który sprzedał mi auto, zgłosił ten fakt do ubezpieczalni. Bo pewnie dostał ponowienie polisy i się obudził. Jak wiadomo w piśmie rekalkulacja składki OC na kwotę 8700zł za użytkowanie samochodu. Po informacji ze auto użytkowałem do czerwca Hestia zmniejszyła składkę do 5200zł za pół roku użytkowania auta co daje kwotę ponad 11tys zł za cały rok. Kwota jest absurdalna. Samochód sprzedałem za 7900zł. I teraz pewnie ktoś mi zarzuci ze mogłem wypowiedzieć polisę wykupić nowa itp. Owszem mogłem, miałem takie prawo. Z pewnością gdybym otrzymał rekalkulację po zakupie auta to zrobił bym to od razu. A ze nic nie przychodziło i jakoś wypadło mi to z glowy. To tego nie zrobiłem. Nie raz miałem dopłaty do OC ale to były kwoty rzędu kilku stówek. Czasami nic nie dopłaciłem. Człowiek nie spodziewał się tak absurdalnej kwoty. Bo używając popularnego kalkulatora YouTuberow. Składka na rok wychodziła mi coś ok 1300zł. Hestia wykorzystała fakt mojej nie uwagi oraz przepisy które pozwalaj na rekalkulację bez określonych warunków i kwot. Próbując dowiedzieć się skąd Hestia wzięła tak duża kwotę. Usłyszałem ze liczy to ich algorytm uwzględniając dzień nabycia pojazdu. Czyli jak kupiłem auto 5 stycznia to płace 5200zl a jak bym kupił nie wiem w lutym Np. To może by było 7 albo 2. I takim sposobem Hestia zrobiła sobie ze mnie dłużnika na 5200zl. Oczywiście o spłacie w ratach, nie ma mowy. Jako iż od Września czekają sobie na pieniądze. Sprawa trafiła do firmy windykacyjnej która co najlepsze nie nęka mnie. A moich rodziców wydzwaniając do nich. Nawet nie wiem skąd maja ich numery. To jest absurd. Próbowałem podziałać coś z adwokatem ale Hestia nie raczy nawet odpowiedzieć. Tak ze wypowiadajcie umowy OC od razu po zakupie samochodu. Bo z tego co widziałem, na różnych forach takich tematów są dziesiątki oczywiście z Hestia w roli głównej. Szkoda ze nikt tego nie nagłaśnia i ostrzega. Ale może mój przykład, kogoś uchroni przed utrata nie małej kwoty pieniędzy.