.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Wycena szkody w PZU
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=25&t=99198
Strona 1 z 3

Autor:  Losiak [ 12.sty.2010 18:37:19 ]
Tytuł:  Wycena szkody w PZU

Miałem małą kolizję, a dokładniej koleś na parkingu wjechał mi delikatnie w lewy tylny róg.
tu fotka: http://lh4.ggpht.com/_dFSI1WeN9Jg/S0ncXs3QEBI/AAAAAAAAJVo/xDKZAr798P4/s1152/DSC_0623.JPG

Uszkodzony jest błotnik lampa i delikatnie zarysowany zderzak.
Z OC sprawcy przyznali mi 1700.
Ale za lampę policzyli 185 zł gdzie w serwisie kosztowała ok 550 (niestety część już nie dostępna).
i przyznali ten plastik w zderzaku (165 zł) który nie występuje jako oddzielna część. (cały zderzak w serwisie ponad 2000 i oczywiście nie produkowany już).
Jak najlepiej się z nimi wykłócić o większą kaskę ???

Autor:  zioolko [ 12.sty.2010 18:45:44 ]
Tytuł: 

za lampe ci w miare dobrze policzyli 550 zł - amortyzajca 65% (to jest chyba maksymalny próg amortyzacji)
Za zderzak powinienieś dostać 2000 zł - 65% czyli około 700 zł.
Plus robocizna i lakierowanie.
Chyba że staniesz okoniem i w serwisie bedziesz robił.
Na gotówkę ci zawsze zrobią amortyzację ze względu na wiek pojazdu.
Ale próbowac sie odwoływac możesz zawsze kilka stówek conajmniej można ugrać.

P.S.

ze zdjęć nie widać za bardzo uszkodzeń zderzaka. Możliwe że po sciągnięciu będzie od środka widać to możesz wtedy zażyczyc sobie powtórnych oględzin i wtedy albo dostajesz wymiane zderzaka, albo ci będą kit wciskali o możliwości naprawy zderzaka.

Autor:  radekmc [ 12.sty.2010 19:26:40 ]
Tytuł: 

przy oc nie maja prawa stosować amortyzacji,
pewnie policzyli z jakiś zamienników o ile są dostępne
co tam dokładnie pisze w wycenie

Autor:  zioolko [ 12.sty.2010 19:35:00 ]
Tytuł: 

nie mają prawa, ale na pewno potrącili :). jak i standardowo vat. Jak mi ostatnio benefia, z która sie teraz szarpie.
Tak czy siak pokaż kosztorys to będzie wszystko widać.

Autor:  Buba [ 12.sty.2010 19:35:46 ]
Tytuł: 

ależ to boli
pewnie jeszcze jechał jakąś plastykową mydelniczką
lampy będzie ciężko dostać, sam chętnie przyjmę :)

Autor:  a4v6 [ 12.sty.2010 20:00:55 ]
Tytuł: 

zioolko napisał(a):
nie mają prawa, ale na pewno potrącili :). jak i standardowo vat. Jak mi ostatnio benefia, z która sie teraz szarpie.
Tak czy siak pokaż kosztorys to będzie wszystko widać.


VAT muszą płacić bez łaski, jak auto nie jest na firmę.

Autor:  Losiak [ 12.sty.2010 20:17:34 ]
Tytuł: 

tu jest wycena: http://picasaweb.google.pl/losiak/Kalkulacja?authkey=Gv1sRgCK7WqKe6j5fXdA#

Buba napisał(a):
lampy będzie ciężko dostać, sam chętnie przyjmę


Na szczęście lampę akurat mam.

Autor:  SLOVIAN [ 12.sty.2010 22:07:40 ]
Tytuł: 

Zgadza sie - VAT zaplacic musza, nie musza gdy szkoda jest z AC.
Idz do niezaleznego rzeczoznawcy, zrob wycene i zloz odwolanie od zasadzonej kwoty, moze przejdzie im ochota na zarty.

Autor:  SJake [ 12.sty.2010 22:20:52 ]
Tytuł: 

Losiak - jesli w polskim serwisie nie dostaniesz lampy i zderzaka to tym bardziej powinieneś cisnąć ubezpieczyciela... Przeciez musisz to teraz wyszukac na magazynach gdzies na swiecie i "sprowadzić zza granicy" ;)

Ponadto szpachla przeciez zuboży Twój "element kultu" i za wszelką cene bedziesz starał się zakupić nowy błotnik, w pełnym ocynku...
W dodatku teraz, aby było jak przed kolizją - spowodowaną przez klienta ubezpieczalni - musisz kupić całą blende i drugą lampę - inaczej przecież bedzię się różniło. :): Dla ubezpieczalni to stary grat, lecz dla Ciebie i dla wielu ma wartosc wręcz kolekcjonerską... i takie stanowisko powinieneś przedstawić tym "złodziejom" z PZU.


Moj znajomy za przetarty i pęknięty zderzak w 406 coupe, kilka dni temu dostał 2200zł z Warty na start - po małych negocjacjach i rzeczoznawcy 2750.

Autor:  Kliku [ 12.sty.2010 22:47:24 ]
Tytuł: 

pogadaj z jakims zaprzyjaznionym warsztatem na pewno ma jakiegos znajomego rzeczoznawce, wyceni Ci to b.dobrze, bo nie ochodza ich kwestie finansowe (robisz z kasy sprawcy), wiec jak dobrze zagrasz to uzyskasz duzo lepsza sume. I i na Balantinsa dla kolegi zostanie :D

Autor:  Góral [ 13.sty.2010 00:08:16 ]
Tytuł: 

Biegły rzeczoznawca, papierki z pieczątkami zanosisz do PZU i nawet się nie odzywają.

Autor:  mały v8 [ 13.sty.2010 10:09:44 ]
Tytuł: 

SJake napisał(a):

Ponadto szpachla przeciez zuboży Twój "element kultu" i za wszelką cene bedziesz starał się zakupić nowy błotnik, w pełnym ocynku...
.


Hahahah leże, naprawde chciał byś , żeby ktoś założył Ci tu nowy błotnik?????

Autor:  s2power [ 13.sty.2010 10:49:20 ]
Tytuł: 

Tak jak inni Ci tu radza. Niezalezny rzeczoznawca, najlepiej z uprawnieniami bieglego sadowego, no i odwolania, pisma przedsadowe itp. Troche moze potrwac ale efekt murowany. NIGDY nie wolno brac kasy po pierwszej wycenie.

Autor:  arthurr [ 13.sty.2010 12:09:01 ]
Tytuł: 

s2power napisał(a):
...NIGDY nie wolno brac kasy po pierwszej wycenie.


ależ oczywiście że wolno, i nawet trzeba ;) jako kwotę bezsporną ;)

Autor:  s2power [ 13.sty.2010 13:12:21 ]
Tytuł: 

arthurr napisał(a):
s2power napisał(a):
...NIGDY nie wolno brac kasy po pierwszej wycenie.


ależ oczywiście że wolno, i nawet trzeba ;) jako kwotę bezsporną ;)


Takich kwot nie ma :)

Autor:  Losiak [ 13.sty.2010 13:12:34 ]
Tytuł: 

Na jutro jestem umówiony z rzeczoznawcą zobaczymy co z tego wyjdzie.

Autor:  arthurr [ 13.sty.2010 14:49:13 ]
Tytuł: 

s2power napisał(a):
arthurr napisał(a):
s2power napisał(a):
...NIGDY nie wolno brac kasy po pierwszej wycenie.


ależ oczywiście że wolno, i nawet trzeba ;) jako kwotę bezsporną ;)


Takich kwot nie ma :)


mówię o tym że jeśli ubezpieczyciel wypłaci ci kasę którą sobie wymysli - to wcale nie kończy sprawy. odwołujesz się i tak, ale kasy nie zwracasz traktując ją jako cześć odszkodowania co do której nie ma sporu z ubezpieczycielem

Autor:  maciu [ 13.sty.2010 15:06:44 ]
Tytuł: 

jaka jest w/g nich wartośc auta i co ze szkodą całkowitą?

Autor:  szaman [ 13.sty.2010 15:46:28 ]
Tytuł: 

jednej rzeczy mi brakuje w tej wycenie - zrodla pochodzenia czesci zamiennych (powinna byc osobna strona)

nawet jesli robili korzystajac z MONEXu to nie masz gwarancji ze listwa nie pochodzi z poloneza.

a tak naprawde wyceny bieglych i przebieglych z fura pieczatek to oni maja gleboko w d... na 100% to sie uginaja jednynie przed sadem.

Autor:  SJake [ 13.sty.2010 16:53:57 ]
Tytuł: 

mały v8 napisał(a):
SJake napisał(a):

Ponadto szpachla przeciez zuboży Twój "element kultu" i za wszelką cene bedziesz starał się zakupić nowy błotnik, w pełnym ocynku...
.


Hahahah leże, naprawde chciał byś , żeby ktoś założył Ci tu nowy błotnik?????


Mały - no i co się głupio cieszysz...?:036:
Nie zrozumiałeś sensu wypowiedzi. :):

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/