Zalozylem te nakladki i z reka na sercu radze wszystkim ktorzy ich nie maja a chca miec ZREZYGNUJCIE Z ZAMIARU MONTOWANIA NAKLADEK!!! normalnie masakra, kompletne dno, kicha, chala itd. Kiery nie musialem zdejmowac (jednak) ten plastik zdejmuje sie do gory, odkrecilem twa wkrety i polke pod kierownica, wypchnelem licznik i pojawil sie pierwszy problem zabezpieczenia tych wtyczek z tylu (ale to male piffo) po uporaniu sie z tymi wtyczkami zegarki wzielem do domciu i powoli zaczelem demontowac. Nakladki byly wrecz nie mozliwe do naklejenia z zachowaniem zgodnosci z orginalami. Wogole trzeba sie niezle napocic zeby bez zdejmowania wkazowek zrobic taki zabieg. Wynikiem przyklejenia (trwalo to conajmniej 3godz) bylo 40% sciemnienie podswietlenia (kolor wskazowek na nakladkach byl czerwony niby wedlug tego co mi mowili tam gdzie je kupilem wlasnie czerwone literki mialy spowodowac brak widocznych zmian w podswietleniu ) niestety bylo inaczej
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
kompletna kaszanka nakladki trzeba bylo poprzecinac w pewnych miejscach (po przyklejeniu wygladalo strasznie ) w efekcie tego musialem szybko zrywac te nakladki ktore mialy taki mocny klej ze dopiero dzisiaj rano skonczylem je usuwac z tarcz :bardzozly: Co najgorsze pojawily sie male problemy typu cos sie nie podswietla, cos nie dziala, cos niewskazuje itp. naszczescie juz sie z tym uporalem. Niepolecam nikomu takiego zabiegu
http://strony.wp.pl/wp/torghny/zegary.htm a tu kupilem te nakladki. Sorki ze tak obszernie napisalem ale to i tak czesc tego co ja przezylem :oko: pozdrowionka (tarcze audi i podswietlenie jest naprawde wystarczajaco dobre i nikomu nie doradzem modyfikacji z nimi zwiazanych )[/url]