.: AUDI KLUB POLSKA :.

http://www2.gazeta.pl/auto/1,24766,1402691.html

:bardzozly: myslalem ze sie dobrze zlozy i rozpuszcza to cale dziadostwo, ale jak poprawili to juz chyba nie bedziemy mieli szans ...

Mi się nie otwiera.

Mi też się nie otwiera. Marek o co chodzi ??

bo ma być tak:

http://www2.gazeta.pl/auto/1,24766,1402691.html

:bardzozly:

eomaciu dzieki za poprawke url`a :oko:

no problemo - rzeczywiscie chcą nas wydymać :bardzozly:

dobrze, że jak na razie za LPG się ścierwa nie wzieli ale znając życie to zaraz ich parodie mózgów zaswędzą i coś mendy wymyślą......

Pwenie zeby sobie powetowac ograniczone wplywy z akcyzy za bezyne i rope dowala ja do gazu - dla wyrownania :bardzozly:

Psst. bo jeszcze jakiś polityk to będzie czytał i dacie mu pomysł aby zaistniał na sceie politycznej 24

ja w to nie wierze po prostu... tym wiesniakom sie przewraca w glowach... nie maja pieniedzy - sru i blokuja drogi... ja pierdziele czy jak ktos nie ma klientow w sklepach, albo pacjentow w prywatnych gabinetach to mu rzad zapewni przyjscie tychze klientow czy bedzie mial tego kogos daleko w tylku? rolnicy jako jedyna grupa dostaje takie doplaty z unii europejskiej ale im jeszcze malo... bo to biedni rolnicy... to niech ida sie ksztalcic a nie beda siedziec na tylku i my podatnicy mamy im wszystko zapewnic... "czy sie stoi czy sie lezy to i tak mu sie nalezy" jakos tak to lecialo.... no nie moge sie opanowac przy tym... idac za tymi biopaliwami to ja powinienem zadac od rzadu zeby wprowadzili ustawe mowiaca ze do kazdej nieruchomosci musi byc zrobiona droga/podjazd... najlepiej przez moja rodzinna firme... no bo co - ciezka sytuacja na rynku, trzeba nas ozywic!!... ale mendy...

Maciek

Sql zgadzam sie z Toba -ale co my mozemy zrobic, chyba nikt z nas nie ma czasu na blokowanie drogi .. to jest problem.

blokowanie drogi - nawiasem mówiąc - to w mojej opinii najgłupsza forma protestu. Kto się tym przejmie poza kierowcami i pasażerami?? Rząd? Sejm? Prezydent?
Co innego, gdyby zablokować przejazd kolumny rzadowej. Ale w tej kolumnie jeżdżą twardziele - mijałem kiedyś takiego, co jechał pierwszy -- zupełnie środkiem drogi, do połowy mojego pasa - ja nie popusciłem, on też nie, wiec otarlismy się prawie że lusterkami i tyle

w piątek wracałem z Poznania do kluczborka, za kępnem wyprzedził mnie jakiś Citroen z niebieskim kogutem, jak brał się za wyprzedzanie następnego auta, to niezauważył że z przeciwka jedzie maluszek i maluszek wylądował na poboczu. dobrze że było na tyle szerokie że nic się nie stało, a łoś z citroena nawet nie zwolnił

mam propozycje aby w rządowych samochodach ograniczać prędkość do 130 km/h (bo tyle można na autostradach), co wy na to