.: AUDI KLUB POLSKA :.

J@cku, czytaj uważnie posty, napisałem bezawaryjności& osiągów a nie bezawaryjności. Nie sztuką jest zrobić muła, który będzie terkotał przez 10 lat.
Dla przykładu podam Ci: słyszałeś o Adamie Badziaku z Wilanowa? pewnie nie, trudno (Międzynarodowy Mistrz Polski w Superbike oraz trzeci w pro Superbike - Mistrzostwa Niemiec) otóż pojechaliśmy sobie do Borek ja 300ZX TT on nową S4 dłubniętą w Niemczech ---A JA TWIERDZE DALEJ ZE AUDI JEST THE BEST!!!oczywiście jechaliśmy jak po torze grubo ponad 200 km/h ( średnią do Borek na zlocik tuningowy mieliśmy 210 km/h ) Po jakimś czasie dowiaduję się, że Badziakowi padły turbiny!!!!!!!! w nowym S4... no comments. Chcesz jeszcze jeden przykład odnośnie Niemieckiej myśli technicznej? proszę bardzo, kumpel Angol kupił nową M3 przy 10.000 km na autostradzie we Francji zatarł silnik... no comments
13 13

POWYZEJ PRZYTOCZYLEM OPINIE TWINTURBO Z KTÓRA STANOWCZO SIE NIE ZGADZAM 14 14 14

O jej, co problem załatwić nowe turbiny. Jedziesz tak jak ten kolo ponad dwie paki przez godzinę, potem nagle stajesz, wyłączasz gorący silnik i po turbinach. Zatrą sie tak że mucha nie siada.

kazdy nowy samochod ma prawo pasc czy to jest audi,czy toyota,czy moskwicz .. samochody najczesciej padaja w czasie pierwszych 5000 km a pozniej dopiero po 100.000 jezeli jest to oczywiscie cos lepszego niz daewoo ...

a znacie chlopaka co mu sie w M3 E-36 silnik zapalil jak sie chcial na zlocie amerykancow przed camaro popisac? 14 13 23 21 21

ja widzialem fotki za zlotu w toruniu 2000 jak w bmw zapalil sie silniczek jednak zgasili go gasnica i gosciu pojechal dalej !! 2 to sie nazywa technika!!!

Czesciowo zgadzam sie z J@ckiem...
wydaje mi sie ze wychwalanie toyoty supry ponad wszystko to lekkie nieporozumienie, a stwierdzenie, że audi S8 to samochod dla dziadka, to stanowczo przesada 6
ja "wybieram" S8, a jesli TT woli swoją supre to jego sprawa...

jednak w jednym tt ma racje ze s8 niestety supry nie wciagniesz .. jedno to limuzyna z zacieciem sportowym a drugie to jeden z najlepszych wg. mnie seryjnie produkowanych na masowa skale i dostempnych cenowo samochodow sportowych..
nie ma co naskakiwac na tt bo sam dalej przyznal ze chetnie przesiadl by sie na audika -rs4 .. wiec swoj chlop ... a jak kazdy chwali swoje!! 2

haha a Saaby Turbo bo ja ta że żeby nie zatzeć Turbo to je odłanzcza;-)))
Wiem że uratowało mi to tyłek tylko na czym to polega bo nie mam pojęcia
jak ją odłanzca to przeciesz nici ze smarowania?

No właśnie. Zatarcie turbin następuje w momencie gdy wyłączasz silnik, gorące turbiny przestają się kręcić i gwałtownie stygną pozbawione smarowania. W tym momencie żadne odłączanie nie pomoże, chyba że jakiś wymuszony obieg oleju - ale to nierealne. Aby tego uniknąć ludzie stosują Turbo Timery - urządzenie takie oblicza jak bardzo silnik dostał w dupę i wyłącza silnik dopiero po pewnym czasie, np 2-5min.

jak się nie umie jeździć to każdy samochód można zakatować...
a jak do tego urzytkownik danego wózka jest kretynem (np odpala BMW na pych - podobne numery widziałem już kilka razy) to szybki efekt murowany 27
co do turbo timerów.. niektórzy mówią, że drogie, za ok 100zł można kupić DIY chip podtrzyujący pracę silnika przez ok 2 min. W większości wypadków wystarczy.
PS. ktoś wie jak mają się Turbo Timery (te lepsze HKS, Gredy etc.) do imobiliserów i systemów ochrony GPS?

ja raczej zawsze pamietam zeby po wciskaniu zawsze trzymac zapalony silniczek przez pare minut ... to podstawa przy turbinkach tak jak to zeby nie katowac turbiny jak jest zimna bo to najszybszy sposob aby ja zalatwic!!!!
widzialem jak mojemu koledze padla turbina w supsze .. scigal sie ze mna oczywiscie prowadzil a tu zgrzyt pizd i czarny dym z rury ...az ciarki przechodza jak pomysce ze moja turbinka miala by tak skonczyc!!!

Wally: też się nad tym zastanawiałem. Spotkałem sie z opiniami z USA, z którymi się zgadzam, że turbo timer to generalnie taki gadżet.
Aby optymalnie schłodzić turbo należy JECHAĆ z małą ilością gazu przez kilka minut, a nie stać. W czasie postoju nie ma przewiewu powietrza w komorze silnika, a co rónie ważne, ciśnienie oleju jest zbyt niskie (nawet w instrukcji obsługi każdego samochodu z turbo jest napisane aby unikać postojów z włączonym silnikiem).

Do tego dodaj jeszcze konieczność zostawienia fury na luzie, konieczność montażu dodatkowego urządzenia we wnętrzu, koszt, kwestie immobilizerów i generalnego bezpieczeństwa (jakiś pajac mógłby próbować ukraść furę z włączonym silnikiem).

Moim zdaniem znacznie lepiej i taniej, chłodzić silnik samemu, a turbo timery zostawić dla kobiet.

21

dokladnie z drugiej strony trzeba wziasc pod uwage to ze chlopaki ktorzy projektowali audiczke turbo nie robili jej do wyczynowej jazdy ale na rodzinna furke i nie mogli zapomniec o calej armi blondynek ktora bedzie urzywala te furki(pol miasta na pierwszym biegu) wiec jak raz lub dwa wylaczysz silniczek po ostrym wciskaniu to nic wielkiego sie nie stanie!!!
ale lepiej tego unikac szczegolnie jak chce sie ta furka troche poszalec!!

gorzej jak prawdziwy men gdzieś się spieszy.. 23

-dlaczego spóźniłeś się 10 min?
-musiałem posiedzieć w samochodzie bo by mi turbina się zepsuła
-już mnie nie kochasz!!
20 20

20 20 20 20 20 20

takiego kitu jeszcze swojej pani nie walilem .. dobre nastepnym razem jak sie spoznie to wlasnie tak zagadam a jak cos to wy chlopaki mnie wybronicie i powiecie ze to prawda!! 20

-no co ty przeciez wiesz co do ciebie czuje
-noo wiem...chodz zobaczymy co z twoja TURBINKA 23 22