.: AUDI KLUB POLSKA :.

siedze sobie na dzialce pod naleczowem
gram w golfa i popijam soczek

wlasnie moja zona wrocila z miasta(miescinki)
pojechala z kolezankami i kolegami do lodziarni (prosze nie mylic z czym innym)

spokojnym krokiem przechodzi dzielace nas 500m i mowi
rozbili twoj samochod.

kij mi z reki wypadl.
wiem wiem to tylko b3 przerobione na b4 ale to moj, moj wlasny samochod.

Postawila samochod na parkingu a jak wrocila nie bylo reflektora i polowy maski

zycia to dziwka a ja nie mam AC
sprawca nie odnaleziony
z kieszeni popłynie kolo 1000zł

klepanie maski i pasa przedniego 400zł
malowanie tez kolo 400
+ lampa
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
rozpłacze sie chyba

:bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly:
takich co spadaja z miejsca wypadku trza kastrowac ..
a w tym markecie to kamerek czasem nie maja !!

eeeee lodziarnia w Nałeczowie to nie markecik

kamer tam nie uświadczysz

ale na Twoim miejscu Morttimer to ja bym poszedł do osoby , która pobiera pieniążki za parkowanie ( a w Nałeczowie to już chyba nie ma miejsca gdzie się nie płaci ) rozpi..........ił stołeczek na którym siedzi na głowce... a potem grzecznie zapytał czy przypadkiem oczywiście nie zauważyła :0 kto był na tyle beszczelny.

Nie da się zaparkować na minutę żeby niezauważyli a taki dzwon przeszedł by bez echa............???????? nie wierzę!!!!!

Echh, wspolczuje
Jak nie okradna to rozbija :-?
Pozdrowko MJ

Na pewno ktoś coś widział !!! Jak nie obijesz komuś mordy to sie nie dowiesz !!!
Pozdr
DeS

oczywiscie ze widzieli
czerwony escort z 4 malolatami w srodku
oczywiscie z Lublina a nie z Naleczowa i wez teraz ich znajdz
sam mieszkam w Lublinie i niestety czerwonych escortow jest tu mnostwo

wspolczuje, ja nie mialem szansy nawet swojego wyklepac



ale wartsztatow blacharskich chyba mniej?

1000 zł braknie na 100% na doprowadzenie tego do porządnego stanu, biorąc pod uwagę dosłownie fakt, ze nie było "połowy maski"

a co ze zderzakiem? reflektor moze za 100 zl. zawieszenie ok?

a gdzie rekompensata utraty tylu nerwów z powodu buractwa na polskich drogach??????????? tego nikt nie jest w stanie podliczyc

ja bym poszukał , moze były charakterystyczne cechy auta albo jakie blachy: czarne czy białe albo jakie fele.

zakladów może jest i troche ale przejechać sie po tych tanszych lub popytać tam gdzie graty do Forda sprzedają.

Lublin jest naprawde mały jak zaczniesz pytać, blacharze tez sie nawzajem znają i czasami od jednego do drugiego............

Jak wiesz jakie auto to napewno znajdziesz sqrwieli którzy rozwalili Ci auto trzeba troszke popytać, poszukać !!!
DeS

Wyjdzie dokładnie 1350