.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć!
Nareszcie zamontowałem zawieszenie sportowe do mojej Audi 200 T!!!
No efekt przekroczył moje wszelkie oczekiwania! Przód - sprężyny Eibach'a + amor. Sachs - auto ledwo się ugina; tył - gwintowane gazowe Spax'y ze sprężynkami H & R na razie ustawione na prawie najwyższe ustawienie wysokości (ok 3 cm niżej od serii) i nie najtwardsze (jest 14 stopni regulacji). Dodam, że wymienione zostały jeszcze: poduszka pod silnik lewa, poduszki pod skrzynię, wszystkie gumy w wahaczach, gumy na stabilizatorze, wszystkie na "ławie", górne na macpersonach i dodatkowo klocki hamulcowe.
Efekt:
Jadąc po najgorszych ulicach mojego miasta, nie słyszę żadnych stuków z zawieszenia, tylko zza szyby hałas opon, a w każde rondo i zakręt wpadam na 3-cim biegu i (lub) z dużą prędkością i auto nie zrywa przyczepności i nie przechyla się na boki. Przy ostrym butowaniu, przy zmianie biegów tylko delikatnie się ugina. Tylko skóra z deski skrzypi o skórę na boczkach drzwiowych (hi hi).
Wniosek:
1. Tylko kompletny remont zawieszenia.
2. Cygaro to niezła "sportowa" furka.
3. Na nowo pokochałem swoje Audi.

p. s. Sprężyny i amortyzatory nie są nowe, a gumy te droższe.
Pozdrawiam Wszystkich!

My tez cie pozdrawiamy Kefir!!!

To fajnie. A ile kosztowała cie ta zawiecha?

My też się cieszymy, napisz tylko ile taka przyjemność kosztuje.

DeS

Moje gratulacje dla sprtowej furki Kefir!!

Zestaw sprężynek i amortyzatorów na tył kupiłem za 700PLN. Wszystko z roku 1999-2000, ale rok leżało (6 miesięcy gościa namawiałem żeby sprzedał). Gumy, to ok. 750 PLN.
Ale co mi siem teraz z autka wysiadać nie chce...
Ale jak to fajnie jeździ. Polecam!