.: AUDI KLUB POLSKA :.

czesc poniewaz mam strasznie zasyfione prowadnice i ciezko chodza fotele postanowilem je zdemontowac, oczyscic i nasmarowac. W zwiazku z tymi zamiarami mam pytanko jak sie do tego zabrac?? Jak je sie sciaga?? i ile czasu musze na to liczyc??

pozdrawiam

z przodu przy srodkowej prowadnucy wykrecasz srube zabezpieczajaca , z prowadnic bocznych z tylu odkrecasz zabezpieczenia i fotel wysuwasz do tylu ... uwazaj zebys nie pogubil plastikow ktore sa na nogach siedzenia ... bez tych plastikowbedzie ci sie fotel bujal ... a zajac moze ci to od pol godziny do calego dnia ... :oko:

Ja czyściłem to wszystko bez wyjmowania foteli. Przesunołem fotel na maxa do przodu i wszystko ładnie da się poczyścić a od kierowcy stanoł tak, że trzeba było dobrze się zapierać aby go ruszyć. Tylko potem nie przesadź ze smarem bo z czasem wypchniesz go z prowadnic na dywanik.

bede walczyl chyba w czwartek ale watpie zeby udalo mi sie bez wyjmowania gdyz mam duze lapska. Tyle o ile moze sie to udac w przpadku pasazera to kierowcy przeciez jest duzo nizej

thx za info - jak ktos ma jeszcze jakies wskazowki to smiala - choc watpie )) zapowiada sie to bezproblemowo

przecież masz regulację fotela góra - dół

ale przy max podniesieniu i tak jest mniej miejsca niz z drugiej strony gdyz obudowa fotele od spodu jest bardziej wypukla

pozdro