To jest manual dla serwisu. Masz tam rozpisany i rozrysowany samochod do najdrobniejszej srobki/kabelka, fabryczne parametry wszystkiego co jest w samochodzie informacje jakie odczyty powinienes miec z czujnikow etc. etc.
Kiedy pracowalem jako mechanik kozystalem z wersji papierowych manuali Bentlaya - szczegolnie przy naprawach elektryki sa nie ocenione, dlugo by wymieniac kozysci plynace z posiadania czegos takiego
PS.
Mowie oczywiscie o 2 poscie -w pierwszym nie widzialem co tam daja a placic 30 euro tylko za to zeby to zobaczyc ... :zakrecony: