jak na moje oko stoczenie kola zamachowego niewiele ci pomoze, skladalem ostatnio z KV i NG jeden pożądny silnik i dałem kolo od kV bo było maksymalnie 'płaskie' w porownaniu do tego z NG.. inną kwestią jest odpowiednie ustawienie zapłonu, możesz go lekko cofnąć zeby się na niższych obrotach lepiej wkręcał, sprawdz szczelność układu dolotowego, sprawdz stopien sprezania - powinien byc kolo 11 bar, moze być że głowica lekko sie styrała (zwlaszcza od LPG) - wymiana wszystkich zaworow, wszystkich prowadnic, uszczelniaczy, planowanie, szlif gniazd i kasowanie luzow wyszlo mnie 500zl - czasem waro się pokusić
aha waro sobie rozebrac aparat zaplonowy i wyczyscic, wymienic kable, kopułke i palec