.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Wracałem wczoraj z trasy, a moja eSka zaczeła chodzić na 4 gary.
Pochodziła tak chwile i zdechła.
Do domu wruciłem na lince, ale udało mi sie odpalic auto.
Chodzi na 4 cylindry ( 5 gar kuleje), sprawdziłem pokolei wszystko i wychodzi na uszkodzony komputer .
Może ktoś ma pomysły co mogło sie stać , może podczas sprawdzania coś pominołem ?

Drugie pytanko: Czy ktoś miał doczynienia z fachowcami od reanimacji komputerów, i może jakiegoś polecić, najlepiej z okolic Lublina.

z czego wnosisz ze to ECU?

świeczki sprawdzałeś?

poszukaj sobie np tu www.sjmauto.com o POSie
jeżeli padł jeden kanał to kabelkologia i bedzie dobrze

Sprawdzałem POS, przekładałem kabeliki i nic .
Mierzyłem napięcie na kabelkach do POS i na jednym jest znaczna różnica, po kabelku doszedłem do kompa i tyle dalej juz "łapek" nie pchałem.
Ktoś mi podpowiedział żeby sprawdzić cewke, właśnieszukam informacji jak to zrobić, wiem że coś z oporem ale nie wiem ile dokładnie powinna mieć sprawna cewka.

pewnie fajka poszła się bawić

cewka na wolnych w 95% przypadków nie daje objawów

co do testowania cewek jak znajdziesz lepszy opis niż
http://forum.apmotorsport.pl/viewtopic.php?t=216
to daj znać

jednak najlepszą metodą pomiaru cewki jest przyrząd zakładany w
miejsce świecy z regulowaną przerwą, pozwala na sprawdzenie
która cewka odstaje od innych ale takowych u nas nie znalazłem

co mierzyłeś w tych POSach? na pinie 2 we wtyczce 4 pinowej (z ECU)
masz masę, na 1,3,4 dla jednego i 3,4 dla drugiego jest sterowanie
iskrą z ECU

można podłączyć tam jakiś tester i patrzeć czy miga podczas
kręcenia rozrusznikiem

ewentualnie sprawdzić połączenie do ECU (może coś nie styka we wtyczce
kabelek się załamał itp.)

Na wyjściu z POS-a na 4cylinder jest ok 12V (nie moge dokładnie zmieżyć ) ,a na 5 prawie wcale nie ma napiecia.( miernik wskazuje 0,4 -0,8 v)
Na wejściu do POSa różnica na 1, 2, 3 ,4, a 5 cylindrze też jest duża.
Podejzewam że coś w kompie padło i nie daje " pożądnego " impulsu do POSa.
Teraz pytanie co robić, szukać kompa czy próbowac naprawiać ten.

napisz dokładnie między czym a czym mierzyłeś napięcie i co wyszło

obstawiam moduł który jest umieszczony na grodzi ,ja miałem taki przypadek ze własnie przestał mi chodzic na jeden cylinder ,i okazało sie ze padł mi jede n moduł ,a własciwie jeden pin .Moduły te maja jeden wolny pin i mechanik przelutował mi na ten własnie wolny pin i autko gada

Pomiędzy masą z nadwozia, a kablami wchodzącymi do POSa.
Napięcie na kabelku czarnym z białym paskiem( 5 cyl) było bardzo małe ledwie wyczuwalne dla miernika. Nie pamietam juz ile wskazywał ale było inne niż na pozostałych kabelkach, nie licząc masy.

Po obiedzie wyskocze jeszcze raz i pomierze wszystko.

ten kabelek idzie do pinu 21 we wtyczce ECU
wyciagnij, rozbierz wtyczke, podepnij i pomierz we wtyczce

Raz jak mi padłła cewka w esce było tak samo jak u ciebie,jechal na 4 garach po chwili zdechł,pozniej palił na 4 gary i chodzil przez kilka sek. po czym gasł,natomiast jak padł 1 pin w module jechal non-stop na 4 garach bez gasniecia.Obstawiam ktoras z tych 2 rzeczy na 100%

Wszystko sprawdzone.
No i niespodzianka, wyszło że padła cewka.
Moje pomiary były błędne bo mierzyłem napięcie na podpiętych wtyczkach.

Cewke sprawdziłęm w następujący sposób:
włożyłem świece w fajke 5 cylindra i rozruch-brak iskry
przełożyłem kabelki w kostce od POSa (wychodzące), tzn. zamieniłem 4 z 5 cylindrem.
Sprawdziłem jeszcze raz, na 5 cylindrze brak iskry, na 4 była iskra- co świadczyło o tym że komp, przewody i POS 5 cylindra jest dobry.
Dla pewności zmierzyłem napięcie przy cewce (brązowy przewód) stałę napięcie po zapłonie.

I tak wyszło że to cewka poszła z dymem.
Dzięki wszystkim za pomoc.

zupełny brak iskry?
fajki zamieniałeś?

Nie, fajek nie zamieniałem, sprawdze jutro, jednak nie podejzewam fajki.