Witam.
Od dluzeszego czasu uswiadczam dziwnych odglosow,ktore sie nasilaja.
Odglosy wystepuja po uruchomieniu silnika, gdy wcisne sprzegło dobiega z pod auta piszczenie, ocieranie, cos jakby sie pasek slizgal (taki odgłos). Po puszzeniu sprzegła zanika. Dzieje sie tylko po wciscieciu sprzegła i nie ma znaczenia czy mam jakis bieg wbity, czy nie. Przy wciscietym sprzegle i dodaniu gazu nasila sie dzwiek, mozna powiedziec ze reaguje na obroty. Po nagrzaniu sie autka tzn złapania temperatur dzwiek zanika.
Pytalem jednego mechanika co to moze byc i powiedział ze to łozysko sprzegła
Czy mozna tak z tym jezdzic ? Jakie moga byc konsekwencje tego, no i czy to napewno łozysko sprzegła?
Poprosze o jakies rady,sugestie, moze miał ktos podobny problem ?