.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj zajrzałem do paska zębatego napędu pompy wtryskowej, bo zbliża się czas wymiany - postanowiłem popatrzeć co jest w jakim stanie. Okazało się przy okazji, że pasek ma nieco za duży luz, zdjąłem rolkę napinającą, wyczyściłem ją przy okazji i ponownie zamontowałem, mocniej napinając pasek pompy.
Dziś rano odpalając machnię zauważyłem, że zaskoczyła ładniej niż zwykle (zawsze odpala na dotyk, ale dziś jakby jeszcze lepiej...) silnik też przyjemniej wkręca się na obroty. Czy to możliwe, żeby korekcja naciągu paska pompy miała wpływ na ustawienie statycznego kąta wtrysku? Przecież pompa "ciągnięta jest" przez pasek od dołu, od strony rolki prowadzącej, a jej nie ruszałem...Czy to tylko autosugestia?
Co o tym sądzicie?

Sądzę, że zamiast przyjechać na zlot .... bawiłeś się w autku

To jest normalne , bardziej naprezony pasel od pomy przyspiesza moment wtrysku. Podlacz VAG i sam sprwdz. Ciekawe jest to ze zbyt luzny pasek powoduje wahania kata wtrysku . Nie wiem jak jest w tym silniku ale na wolnych obrotach mozesz odkrecic troche napinacz i recznie naciagac , wtedy uslyszysz jak przy mocno napietym silnik pracuje twardo i rowno a przy luznym jego obroty sa niestabilne.

Czyli dobrze czułem....W takim razie dziwi mnie dlaczego instrukcja w żadnym miejscu nie wspomima o okresowej korecie naciągu tego paska....Również nigdzie w internecie nie spotkałem się s poradą typu: "co 10 000 dociągnij pasek napędu pompy". Ale nic to - człowiek całe życie się uczy
A czy próbowałeś dociągać pasek rozrządu? Tu przecież jest ta sama zasada...

Z rozrządem jest tak, że wystarczy chociaż troche przesadzić i zaraz wyje rolka prowadząca. Nie warto kombinować, ale spraqwdzić co jakiś czas jak najbardziej polecam.

W AEL jest taka rolka samonapinajaca rozrzadu i nie trzeba tam nic poprawiac .

I tego mi właśnie w "1T" barkuje. Ale i tak jestem z tego motorka SUUUPER zadowolony

Przynajmniej masz 120 ps w 1T a , AAT ma tylko 115 ps. Ciekawe bo w sumie mozna zamiast rolki prowadzacej wstawic samonapinacz i wtedy nie trzeba pompy wodnej tykac .

No to prawda, jestem po wymianie kompletu rozrzadu w 1Twczoraj odebralem i dzisiaj sluchalem motorku i chodzi ladniej i lepiej. Ale wciaz niepokoi mnie chwila rozruchu, wydaje mi sie ze powinien lapac po strzale,a ja musze go pokrecic sekunde.

Witaj kolego
Ten silnik MUSI zapalić na dotyk. Sprawdź kąt wtrysku! Mój "ambulans" przmknie przez Breslau w maju w drodze do Kronach - możesz wtedy oblookać. Szczegóły w wątku spoty i zloty / Kronach