.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam! Mam problem z rozruchem silnika tzn podczs krecenia rozrusznikiem musze dłużej przytrzymać kluczyk i dodać gazu żeby odpalił a jak juz odpali to jak go zgasze to odpala bez problemu, do momentu jak postoi trochę dłużej. Mam tak na paliwie i na gazie.Przepływka dobra i pompa paliwowa również. Tak podejżewam że spada mi chyba ciśnienie w układzie paliwoym i jak postoi to koniec.Jeszcze jedno jak się nagrzeje do 95 stopni do gaśnie mi silnik na wolnych obrotach,do 90 jest ok.Pompe paliwa słychc po przekręceniu kluczyka także ją wykluczam chyba że nie trzyma cisnienia,lub nie trzyma cisnienie listwa paliwowa bo jak zdjąłem dziś ten plastikowy wężk od listwy to od strony wtrysków z krócica leci paliwo.Elektryk mówi ze nie ma pojecia co może być ale skasował kupe kasy. Prosze o pomoc.

Pozdrawiam mam a6 2,6 v6 100 z 94 roku mam podobne objawy , dodatkowo kiedy silnik zgasnie słychac jakby był kosmicznie zalany. po ostygnieciu i odczekaniu ok 1,5 godziny zapali bez problemów. Zdarza sie także że silnik zapala sie w trybie Jakimś awaryjnym utrzymując obroty ok 1000 i nie reaguje na pedał gazu. Nie ma prpblemów z osiągami w czasie jazdy. Diagnozowałm kilka razy u mechanika i za kazdym razem NIC ! pozdrawiam i ślędzę kometarze na ten temat.

Czy chodzi Ci o węzyk łączący listwę paliwową z kolektorem jeżeli tak to na końcu listwy jest pewnie regulator ciśnienia paliwa i to pewnie z niego zdjąłeś ten przewodzik. Jeżeli tak to z tego przewodzika nie powinno lecieć paliwo. W takim przypadku silnik się po prostu zalewa i zaraz po zgaszeniu bez problemu go odpalisz, ale po dłuższym postoju mogą być problemy bo paliwko zalega w kolektorze. Sprawdź regulator ciśnienia paliwa.

Dzięki za podpowiedź. Napewno jutro to sprawdze i pojade do mechanika o efektach dam znać mam nadzieje że to będzie właśnie ta przyczyna. Jeszcze raz dziekuje!

Dzięki Uki. Miałes racje walniety był regulator ciśnienia paliwa kupiłem nowy w serwisie nie był tani bo 330zł ale juz kiedys sie naciełem na podróbki pochodziły tydzien i do wymiany dlatego nie ma co oszczedzać. Jeszcze raz bardzo WIELKIE DZIEKI za pomoc w rozwiązaniu problemu pozdrawiam!

witam adam mam taki sam problem ale mam pytanie czy laciało cały czas to paliwo przez ten wężyk i w jaki sposób sprawdziłeś ten czujnik, prosze cie o odpowiedz

Po zgaszeniu silnika gdy ściągniesz przewód z regolatora cisnienia paliwa to ten na konicu listwy wtryskowej to nie ma prawa z jego krócica leciec paliwo lub nawet sączyć jak tak jest tzn że jest nieszczelny układ paliwowy i sie zapowietrza po prostu czujnik nie trzyma cisnienia.I jak krecisz za 1 razem to trwa to dłuzej bo musi wypompować i dostosować cisnienie u mnie tak było wymieniłem regulator i jak ręką odjął.