Witam!
zapaliła mi się żólta lampka (a miało być bezawaryjnie
)
zrobiłem odczyt na pobliskiej stacji ShellServ i mam takie coś:
- uszkodzony silnik klapy rury dolotowej (kod błędu 4Ccośtam*)
silnik pracuje cały czas tak samo bez objawów dziwnych.
jedyne co to ewentualnie jak gaszę auto to lekko szarpie (ale nie wiem czy nie jestem przeczulony bo to moje pierwsze tdi)
czy to kosztowna i czasochłonna sprawa?
gdzie polecacie najlepiej to naprawić w okolicach Wawy?
Pozdrawiam,
jotte
*uzupełnię dziś wieczorem bo mi karteczke wcieło...