piotrows napisał(a):
Piotruś (lub ktoś inny) czy wymiana hydrauliki o której często wspominasz i którą ostatnio wałkuję wiąże się z wcześniejszym ściągnięciem wszystkich pasków rozrządu, rolek i napinaczy (a co za tym idzie z demolką pasa przedniego A6 AFB)?
Jeżeli "przy jednej robocie" nie będziesz zmieniał napędu rozrządu (rolki, paski zębate) - musisz conajmniej:
- ustawić pas przedni w położeniu serwisowym
- wał korbowy ustawić w OT i założyć bllokadę
- wyjąć paski: klimy i wielorowkowy
- zablokować napinacz hydrauliczny (żeby "zwolnić" naciąg paska rozrządu)
- zdemontować koła napędzające wałki (ściągaczem, a nie młotkiem !!!!!)
Rolki (oprócz zluzowania napinacza paska napędu pompy VP44) - zostają na swoim miejscu, pasek zębaty można odpowiednio podwiązać.
piotrows napisał(a):
Czy wystarczy wszelkie prace wykonywać od góry tj. jedynie po ściągnięciu pokryw zaworowych V6? U mnie też coś od dwóch dni głośniej się zachowuje.
Od ściągnięcia pokryw możesz zacząć - to zazwyczaj zupełnie wystarcza, żeby określić zakres prac i nie wymaga kanału (podnośnika) ... .
Inne czynności - bez dostępu do podwozia - nie są możliwe (np. założenie blokady wału korbowego, wypuszczenie G12 jeśli "zamiast" położenia serwisowego zastosowałbyś opcję demontażu całego pasa przedniego, zluzowanie napinacza paska wielorowkowego, założenie blokady napinacza hydraulicznego), chociaż znakomitą większość faktycznie wykonuje się "od góry".