Witam,
przepraszam za kolejny temat z cylku przerywa i szarpie ale nie moge znaleźć odpowiedzi na moje problemy.
Opis problemu:
Samochód szarpie i przerywa przy dodawaniu gazu, da się jeździć ale delikatnie dotykając gazu. z czasem szarpanie stało się większe oraz na biegu jałowym zaczęły falować obroty. przy dodaniu gazu na maksa, zdarza sie strzał w kolektor..
przebieg 190kkm, wymienione filtry (paliwa tez) i swiece..
Mechanik1:
Sprawdzone przewody i cewki, mówi, że jest przebicie na przewodach albo cewkach.
jedyny problem jest taki, że sprzedaje samochód a przewody to koszt ok 400PLN.
Mechanik2:
Mówi, że to nie przewody, jest pewien że to pompa paliwa, sprawdził ciśnienie paliwa, wychodzi ok 4.0bara.. niby tak jak ma być, ale mówi, że z doświadczenia wie, że powinno być większe. faktcznie, jak odepnie się czujnik ciśnienia paliwa, samochód tak jakby lepiej chodzi (ma trochę większe ciśnienie paliwa). koszt pompy to ok 300PLN + 150 wymiana(dosyć skomplikowana)
i mam dylemat, co tu robić i od czego zacząć. może ktoś coś poradzi.
od siebie dodam jeszcze to, że na wysokich obrotach, samochód chodzi ładnie (gdyby było przebicie to wraz ze wzrostem obrotów rośnie prąd ? powinno przerywać),
na zimnym silniku samochód zachowuje się trochę lepiej niż jak jest nagrzany,
nie mam problemu z zapalaniem.
będę wdzięczny za wymianę doświadczeń w tym temacie.
a jeszcze bardziej wdzięczny będę za użyczenie przewodów do tego typu silnika, to rozwiązało by moje problemy