Problem jak w temacie, wydawaloby sie prosty, ale chcialbym sie upewnic co do przyczyny. Szarpanie wystepuje tylko podczas rozpoczynania jazdy (nasila sie przy puszczaniu sprzegla), na 1 i na wsteku. Z tym ze kiedy dluzej potrzymam na sprzegle, dam silnikowi dluzszy czas na rozbujanie szarpie mniej. Kilka mozliwosci (po przegladnieciu forum): sprzeglo - najbardziej prawdopodobne, nastawnik potencjometryczny pompy - jednak problem nie wystepuje na wyzszych biegach, poduszka silnika - jedna jest zaolejona. Co myslicie, od czego zaczac?
Przy okazji zapytam co wymieniac z rozrzadem - pasek zebaty, rolke napinajaca, pompe wody, paski (klinowy, wielorowkowy) z rolkami, plyny... cos jeszcze?
Oliwa do motoru, czy przy przebiegu ok. 300 tysiecy syntetyk nie bedzie przesada, nie wiem jaki jest zalany, ale przejechalem juz na nim ok. 600km i nie ubylo nic na bagnecie.
|