maxrafal napisał(a):
Dziwi mnie fakt ze jest to bardzo znany warsztat we Wrocku i nie mogą znaleźć ..... hmmm.
Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły ?
Czesc,
Tez we Wroclawiu bylem kiedys z kolega po odbior jego auta z warszatatu (fiesta 1.8D takze z "jakimis stukami"). Wymienili poduszki??? przednich amorow, laczniki w ukladzie kierowniczym (za kazdym razem kasowali) i po wyjechaniu za brame kolega jechal znowu oddac auto.
Jako ze bylem przy tym odbiorze podpowiedzialem zaciagniecie recznego i proba ruszania i coafania=> wyginanie sie silnika => zdemaskowala sprawce: jedna poduszka byla niedokrecona. Mechanik kasy za wczesniej wykonane naprawy nie zwrocil (bo podobno te czesci i tak sie kwalifikowaly do wymiany) ale stracil paru stalych klientow => to byl "mechanik rodzinny" (a rodzina mojego kolegi liczna, kasiasta i zmotoryzowana po zeby)
Niemniej jednak
proponuje bys zaciagnal reczny i ruszajac przod - tyl upewnil sie (2 osoby potrzebne do testu) ze to jednak ktoras poduszka nie siada
To, ze mechanik nie stwierdzil winy poduszki nie oznacza, ze tak jest (mylic sie jest rzecza ludzka)
Pozdrawiam,
Przemk