SLAWKO 83 napisał(a):
jak drążek nie miał luzów to nie czułeś "otarć" (synchronizator poszczególnego biegu) bo te gumy wytłumiały drgania
takie moje zdanie
swoją drogą w B7 i jakieś "otarcie" na lewarku takie nowe auto
![n :okulary2:](./images/smilies/055.gif)
Szczerze to nie pamiętam czy drgał on wczesniej
![n :/](./images/smilies/005.gif)
, zauwazyłem to dopiero teraz, ale chyba nie powinien? Teraz w trakcie jazdy zdarza się to sporadycznie.... to prawda młode auto...ale tez sie zdarza. Jestem ciekaw czy ten sporadyczny "ziiit" to wina sprzęgła czy np synchronizatora. Pozatym teraz juz sam nie wiem bo mało kiedy sie to zdarza to ten dzwięk pojawia sie dopiero po puszczeniu sprzegła. Jak się to zdarzy to musze zapamietąc czy tak jest napewno.